To też prawda ale jakby odfiltrować posty nie na temat (niestety większość moich), to zrobiłoby się forum małomówne.xspeedy pisze:...troche mi puscily nerwy, w moich oczach to spam nie na temat... SORRY
Poznań [pół]MARATON - 12.10.2008
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
Regulamin forum
Wszystkie posty w tym dziale dotyczą zawodów jazdy szybkiej na rolkach. Prośba o wpisywanie nowych tematów wg zasady: data, miejsce, rodzaj wyścigu, czego temat dotyczy, np. "2009.09.19 Berlin Marathon - gdzie odebrać pakiet?", "2009.05.12-13 Poznańska Majówka - galeria zdjęć".
Wszystkie posty w tym dziale dotyczą zawodów jazdy szybkiej na rolkach. Prośba o wpisywanie nowych tematów wg zasady: data, miejsce, rodzaj wyścigu, czego temat dotyczy, np. "2009.09.19 Berlin Marathon - gdzie odebrać pakiet?", "2009.05.12-13 Poznańska Majówka - galeria zdjęć".
- Toudi
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1974
- Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Poznań [pół]MARATON - 12.10.2008
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
Re: Poznań [pół]MARATON - 12.10.2008
niestety masz racje, lepiej troche nie na temat jak wcaleToudi pisze:To też prawda ale jakby odfiltrować posty nie na temat (niestety większość moich), to zrobiłoby się forum małomówne.xspeedy pisze:...troche mi puscily nerwy, w moich oczach to spam nie na temat... SORRY
-
- Pięciokółkowiec 80mm
- Posty: 154
- Rejestracja: ndz kwietnia 27, 2008 11:29
- Moje rolki: Twisterki z zielonymi kółkami
- Jeżdżę od: 01 maja 2008
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Poznań [pół]MARATON - 12.10.2008
cóż nie interesuje cię temat? trzy przykazaniaxspeedy pisze:...troche mi puscily nerwy, w moich oczach to spam nie na temat... SORRY
1. nie pisz
2. nie zaglądaj
3. nie myśl..
żyć ci się lżej będzie
fakt mamy różne formy spamu i również twoje wszechobecne posty można by traktować jako pewną formę bełkotu spamiarskiego
jednakże jak dotąd słowem nie skomentowałam przydługich (niejednokrotnie) wypowiedzi okraszonych sporą ilością szyderstwa i złośliwości i w drogę Tobie nie wchodziłam
rozumiem że zadziorny kolega ma charakter jednak może rozejdziemy się w swoje strony uprzednio paląc fajkę pokoju
w drogę sobie nie wjeżdżajmy więcej i niech tak zostanie? hm?
wybacz ten dosadny słowotok
z dedykacją dla mego wielbiciela Janusza hehehe
Re: Poznań [pół]MARATON - 12.10.2008
@oliwka
...moge tylko powtorzyc to co napisalem poprzednio. Sorry ale mialem nadzieje poczytac cos na temat maratonu w poznaniu a nie na temat wymainy waszych zdjec, normalnie sa na to PW, Email itp.
...moge tylko powtorzyc to co napisalem poprzednio. Sorry ale mialem nadzieje poczytac cos na temat maratonu w poznaniu a nie na temat wymainy waszych zdjec, normalnie sa na to PW, Email itp.
-
- Pięciokółkowiec 80mm
- Posty: 154
- Rejestracja: ndz kwietnia 27, 2008 11:29
- Moje rolki: Twisterki z zielonymi kółkami
- Jeżdżę od: 01 maja 2008
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Poznań [pół]MARATON - 12.10.2008
xspeedy temat jest o MARATONIE jak najbardziejxspeedy pisze:@oliwka
...moge tylko powtorzyc to co napisalem poprzednio. Sorry ale mialem nadzieje poczytac cos na temat maratonu w poznaniu a nie na temat wymainy waszych zdjec, normalnie sa na to PW, Email itp.
MARATON przewija się w postach przez kolejne dajboże 15 stron, a przecież jest oprócz tego jeszcze kilka innych na ten sam temat
gdzie tu powiązanie? spieszę wyjaśnić:
po pierwsze i najważniejsze: MARATON to ludzie w nim uczestniczący
po drugie: impreza ta okazała się powodem poznania części tych których znało się tylko pod postacią postów żartów i avatarów na forum, wprowadzeniem takich szczypiorów zielonych jak ja w świat rolek i większych rolkarskich imprez, możliwością obcowania z większą niż do tej pory ilością zapaleńców i pozytywnych fanatyków czterech ośmiu pięciu ilu tam chcesz kółek
jest to niesamowite przeżycie i fakt że miałyśmy a nie się nie spotkałyśmy na MARATONIE z Zyzynią uważam za wystarczający powód do tego by podzielić się z większą ilością osób które poznałam przy okazji MARATONU
doczekać się kolejnego nie mogę
a zdjęcie? jak wstawię urocze zdjęcie to nie będę jedynie nickiem na forum, nickiem na rolkach gdzieś tam w tłumie innych 400 rolkarzy tylko żywym uczestnikiem i już nie anonimową osobą z forum
myślę że gdybyś wziął udział w tym maratonie miałbyś do tego nieco inne podejście:)
nie ujmuję Tobie zasług doświadczenia i wiedzy ale może tak trochę więcej luzu? bo role to przede wszystkim świetna zabawa nie tylko czas statystyki czy co tam jeszcze i ja tak je traktować będę
dziękuję za uwagę
mam nadzieje że opowiadanie się podoba przepraszam z góry jeśli nieco odbiegło od tematu
Re: Poznań [pół]MARATON - 12.10.2008
jasne Oliwka, wszystko jest na 5, pisalem juz ze mnie nerwy poniosly przyznaje ze masz poniekad racje.
- Toudi
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1974
- Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Poznań [pół]MARATON - 12.10.2008
Palcie wreszcie tą fajkę i kończyć z offtopami!
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
-
- Pięciokółkowiec 80mm
- Posty: 154
- Rejestracja: ndz kwietnia 27, 2008 11:29
- Moje rolki: Twisterki z zielonymi kółkami
- Jeżdżę od: 01 maja 2008
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Poznań [pół]MARATON - 12.10.2008
no to kto rozpala?
dobra sorry
to już był spam
więcej się nie powtórzy
dobra sorry
to już był spam
więcej się nie powtórzy
- roxan
- Pięciokółkowiec 80mm
- Posty: 155
- Rejestracja: czw czerwca 21, 2007 9:08
- Moje rolki: Powerslide Vision
- Jeżdżę od: 17 maja 2007
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Poznań [pół]MARATON - 12.10.2008
olliwka napisała:
http://www.maratonczyk.pl/Galeria/9_poz ... index.html
może tutaj?;z tymi zdjęciami to trochę nie halo tak chciałam mieć fotkę z mojego pierwszego w życiu maratonu
pardon
pół maratonu
http://www.maratonczyk.pl/Galeria/9_poz ... index.html
-
- Pięciokółkowiec 80mm
- Posty: 154
- Rejestracja: ndz kwietnia 27, 2008 11:29
- Moje rolki: Twisterki z zielonymi kółkami
- Jeżdżę od: 01 maja 2008
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Poznań [pół]MARATON - 12.10.2008
niestetyroxan pisze:olliwka napisała:może tutaj?;z tymi zdjęciami to trochę nie halo tak chciałam mieć fotkę z mojego pierwszego w życiu maratonu
pardon
pół maratonu
http://www.maratonczyk.pl/Galeria/9_poz ... index.html
jechałam jakieś 10 minut wcześniej
-
- Czterokółkowiec
- Posty: 64
- Rejestracja: wt października 28, 2008 4:20
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Żory
Re: Poznań [pół]MARATON - 12.10.2008
Witam wszystkich (z)rolowanych. Chciałbym podzielić się jeszcze MOIM (pół)maratonem, na który trafiłem zupełnie przypadkowo. Otóż wpisałem się na listę startową tylko dlatego, żeby nie nudzić się przez 4 godziny, w czasie których moja żona męczy się na trasie biegowej. Nidgy wcześniej nie zdażyło mi się przejechać tylu kilometrów za jednym razem i w ogóle miałem poważne obawy co do mojego startu zważywszy, że szczęsliwym posiadaczem rolek byłem od maja tego roku. Na starcie na wszelki wypadek ustawiłem się na samym końcu, żeby nikomu nie przeszkadzać i .... ruszyłem. Powoli, żeby się nie zmęczyć i dojechać do mety w ciągu, no, przynajmniej dwóch godzin. Zaraz po starcie pierwsze zdziwienie- lekko z górki i moje 15kg nadwagi rozpędza mnie, nawet niektórych wyprzedzam. Nastrój poprawia się bo biegacze wcale mnie nie doganiają! (umowa z żoną była taka, że ona mnie dogoni i bedę towarzyszył w jej biegu ). A ja sobie jadę, jadę, bardzo miła atmosfera, kilka kilometrów mija i ze zdziwieniem stwierdzam, że nawet nie za bardzo jestem zmęczony, troszkę przyspieszam, mijam lasy, góry, osiedla... i już prawie meta. Na Malcie dzielnie pokonuję zjazdy i zakręty, finiszuję jak sportowiec z pierwszych stron gazet . Koniec. Ooooogromna radość, dwie tony endorfin we krwi i ten czas! 1.03.! Słownie jedna godzina i tylko trzy minuty! Wprost nie potrafię uwierzyć. Może dla was to tylko kolejny wyścig, ale dla mnie to duże przeżycie no i ten medal... Bardzo dziękuję za wspaniałą imprezę, atmosferę. I dziękuję też nieznanemu panu, którego goniłem, wyprzedzałem, byłem wyprzedzany, i ogólnie fajnie się z nim jechało przez większość trasy. Odliczam już dni do kolejnego wyścigu.
P.S. A żonę to ja dogoniłem i drugie jej kółko spędziliśmy we dwoje.
P.S. A żonę to ja dogoniłem i drugie jej kółko spędziliśmy we dwoje.
- Zyznia
- Pięciokółkowiec 80mm
- Posty: 183
- Rejestracja: sob czerwca 28, 2008 11:57
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
Re: Poznań [pół]MARATON - 12.10.2008
Gratuluje 1:03 to naprawde dobry czas, zwazywszy na to, iz mowisz, ze nigdy nie przejechales takiego dystansu no i od tak niedawna w ogole jezdzisz na rolkach super i oby tak dalej Pozdrawiam
Ja mialam czas 1:13 i i tak jestem z tego dumna, mimo ze jezdze nieco dluzej
Ja mialam czas 1:13 i i tak jestem z tego dumna, mimo ze jezdze nieco dluzej
'Rollerblade Twister III
Pozdrawiam, Marta
- bayya
- Szybszy niż Chuck Norris na 4x110mm
- Posty: 632
- Rejestracja: pn kwietnia 16, 2007 11:38
- Moje rolki: Simmons Racing Tarrega 4x100
- Jeżdżę od: 01 kwie 2007
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Poznań [pół]MARATON - 12.10.2008
trust_no_one pisze:Witam wszystkich (z)rolowanych. Chciałbym podzielić się jeszcze MOIM (pół)maratonem, na który trafiłem zupełnie przypadkowo. Otóż wpisałem się na listę startową tylko dlatego, żeby nie nudzić się przez 4 godziny, w czasie których moja żona męczy się na trasie biegowej. Nidgy wcześniej nie zdażyło mi się przejechać tylu kilometrów za jednym razem i w ogóle miałem poważne obawy co do mojego startu zważywszy, że szczęsliwym posiadaczem rolek byłem od maja tego roku. Na starcie na wszelki wypadek ustawiłem się na samym końcu, żeby nikomu nie przeszkadzać i .... ruszyłem. Powoli, żeby się nie zmęczyć i dojechać do mety w ciągu, no, przynajmniej dwóch godzin. Zaraz po starcie pierwsze zdziwienie- lekko z górki i moje 15kg nadwagi rozpędza mnie, nawet niektórych wyprzedzam. Nastrój poprawia się bo biegacze wcale mnie nie doganiają! (umowa z żoną była taka, że ona mnie dogoni i bedę towarzyszył w jej biegu ). A ja sobie jadę, jadę, bardzo miła atmosfera, kilka kilometrów mija i ze zdziwieniem stwierdzam, że nawet nie za bardzo jestem zmęczony, troszkę przyspieszam, mijam lasy, góry, osiedla... i już prawie meta. Na Malcie dzielnie pokonuję zjazdy i zakręty, finiszuję jak sportowiec z pierwszych stron gazet . Koniec. Ooooogromna radość, dwie tony endorfin we krwi i ten czas! 1.03.! Słownie jedna godzina i tylko trzy minuty! Wprost nie potrafię uwierzyć. Może dla was to tylko kolejny wyścig, ale dla mnie to duże przeżycie no i ten medal... Bardzo dziękuję za wspaniałą imprezę, atmosferę. I dziękuję też nieznanemu panu, którego goniłem, wyprzedzałem, byłem wyprzedzany, i ogólnie fajnie się z nim jechało przez większość trasy. Odliczam już dni do kolejnego wyścigu.
P.S. A żonę to ja dogoniłem i drugie jej kółko spędziliśmy we dwoje.
No to za rok znów Cię zobaczymy w akcji?
Re: Poznań [pół]MARATON - 12.10.2008
Diego to ma zawsze jakieś problemy na mecie. Jak nie drabina, to biegacze
http://pl.youtube.com/watch?v=fMTmF6iXmFM
[3:10]
http://pl.youtube.com/watch?v=fMTmF6iXmFM
[3:10]
- Piotr B
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1839
- Rejestracja: czw listopada 18, 2004 8:00
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Dębno
Re: Poznań [pół]MARATON - 12.10.2008
a na Mikołaja fajny moment w trakcie martwego sezonu - komumikat końcowy z MPoznań