Nie z dzieciakami tylko z dzieckamiToudi pisze:
A jak ktoś jeździł tam z dzieciakami - fanie jest?
A poważnie czy można wystartować na 13 km pchając przed soba wózek z dzieckiem a z tyłu ciągnąć żone na rolach fitnessowych ?
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
Sory, sory, już dobrze. Sie człowiek przejęzyczy i zaraz krzyk.Andrzej pisze:
Nie z dzieciakami tylko z dzieckami
Obawiam się że Admiral też planuje wieszać Miłka z żona i dzieckiem. Pytanie tylko kto w ich związku kogo bedzie pociagałToudi pisze:Sory, sory, już dobrze. Sie człowiek przejęzyczy i zaraz krzyk.Andrzej pisze:
Nie z dzieciakami tylko z dzieckami
Żeby za moje uchybienie w cytowaniu organizatorom zadośćuczynić, też pociągnę żonę ale na nartach (żona), bo ja na łyżwach. Zrobimy sobie kategorię "Rydwany ognia" i może uda się stanąć na pudle, jeśli start do tej kategorii uda się utrzymać w tajemnicy przed innymi żonatymi i dzieckatymi.
...no ja się wybieram z synem i to on będzie miał prawo wyboru czy mnie pchać czy ciągnąć bo na lodzie już na przyszły sezon będzie mnie ciągać za sobąAndrzej pisze:Nie z dzieciakami tylko z dzieckamiToudi pisze:
A jak ktoś jeździł tam z dzieciakami - fanie jest?
A poważnie czy można wystartować na 13 km pchając przed soba wózek z dzieckiem a z tyłu ciągnąć żone na rolach fitnessowych ?