Już mnie różnie Niemcy nazywaliAriel pisze:Czy "Gralzik" to nowy pseldonim PeterCave'a?
Mallnow 14.04.2007
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
Regulamin forum
Wszystkie posty w tym dziale dotyczą zawodów jazdy szybkiej na rolkach. Prośba o wpisywanie nowych tematów wg zasady: data, miejsce, rodzaj wyścigu, czego temat dotyczy, np. "2009.09.19 Berlin Marathon - gdzie odebrać pakiet?", "2009.05.12-13 Poznańska Majówka - galeria zdjęć".
Wszystkie posty w tym dziale dotyczą zawodów jazdy szybkiej na rolkach. Prośba o wpisywanie nowych tematów wg zasady: data, miejsce, rodzaj wyścigu, czego temat dotyczy, np. "2009.09.19 Berlin Marathon - gdzie odebrać pakiet?", "2009.05.12-13 Poznańska Majówka - galeria zdjęć".
- Toudi
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1974
- Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Ja z chęcią znów przywiozę kilka latawców dla nieletnich uczestników dla zachęty.Piotr B pisze:Maciek,MaciejSz pisze:Mój debiut na rolkach, było bardzo fajnie . Często biegam na małych zawodach i taka atmosfera jak w Mallnow całkiem mi odpowiada. Szkoda że mieszkam tak daleko...
2 pak sobotnio niedzielny był świetnym pomysłem!
wykorzystaliscie jedyna taką okazję w roku!
Na przykładzie Mallnow bardzo dobrze widać jak niewielki nakład finasowo-organizacyjny jest potrzebny do zorganizowania zawodów np. biegowych lub rolkarskich. W Debnie (może gdzieś też) zawody biegowe w tej formule sa juz organizowane (np. rozlosowywane nagrody: miód od zaprzyjaźninego pszczelarza, wędzonka lub proszek dla żony) dla typowych amatorów.
Napiszę jeszcze, że już mam pomysł na podobne zawody rolkarskie bez pompy i fanfar.
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
No okazja nam się udała .Piotr B pisze:Maciek,MaciejSz pisze:Mój debiut na rolkach, było bardzo fajnie . Często biegam na małych zawodach i taka atmosfera jak w Mallnow całkiem mi odpowiada. Szkoda że mieszkam tak daleko...
2 pak sobotnio niedzielny był świetnym pomysłem!
wykorzystaliscie jedyna taką okazję w roku!
Na przykładzie Mallnow bardzo dobrze widać jak niewielki nakład finasowo-organizacyjny jest potrzebny do zorganizowania zawodów np. biegowych lub rolkarskich. W Debnie (może gdzieś też) zawody biegowe w tej formule sa juz organizowane (np. rozlosowywane nagrody: miód od zaprzyjaźninego pszczelarza, wędzonka lub proszek dla żony) dla typowych amatorów.
Napiszę jeszcze, że już mam pomysł na podobne zawody rolkarskie bez pompy i fanfar.
W Toruniu mamy sporo takich imprez (biegowych) robionych małym kosztem dla amatorów. Top Cross Torunia korzysta z gościności dyrektora liceum (są szatnie i miejsce na biuro - zawody 12x do roku), Cross Łubianka- tam biega wójt i załatwia szatnie, kiełbachę na ognisko i drobiazgi do losowania (też 12 x do roku). W Toruniu jeden z biegaczy zarządza szkołą językową i np. w marcu odbyło się losowanie kursu języka angielskiego wśród uczestników (biegło ok. 80 osób . )
Możliwości jest sporo...
alias mesz78
Gdańsk 2007 - 1:45
Gdańsk 2007 - 1:45