2010.10.09 IV edycja "Nie tylko dla Orłów" Kraków - dyskusja
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
Regulamin forum
Wszystkie posty w tym dziale dotyczą zawodów jazdy szybkiej na rolkach. Prośba o wpisywanie nowych tematów wg zasady: data, miejsce, rodzaj wyścigu, czego temat dotyczy, np. "2009.09.19 Berlin Marathon - gdzie odebrać pakiet?", "2009.05.12-13 Poznańska Majówka - galeria zdjęć".
Wszystkie posty w tym dziale dotyczą zawodów jazdy szybkiej na rolkach. Prośba o wpisywanie nowych tematów wg zasady: data, miejsce, rodzaj wyścigu, czego temat dotyczy, np. "2009.09.19 Berlin Marathon - gdzie odebrać pakiet?", "2009.05.12-13 Poznańska Majówka - galeria zdjęć".
Re: 2010.10.09 IV edycja "Nie tylko dla Orłów" Kraków - dyskusja
HAhahaha.. ..... niestety wszystkim nie dogodzi tak to już jest...
- wolf1971
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 138
- Rejestracja: ndz czerwca 20, 2010 11:34
- Moje rolki: RB Speedmachine 4x100 Kiśle
- Jeżdżę od: 01 sty 1910
Re: 2010.10.09 IV edycja "Nie tylko dla Orłów" Kraków - dyskusja
No własnie, w którą? Bo mam wrażenie, że nie w stronę 32 zawodnika od końca tylko w przeciwną, w kierunku Grupy Twardzieli zaprawionych w bojach, którzy pojadą i po śniegu. Ja i zapewne Wielu Innych- tych od końca tabeli,też dalibyśmy radę , bo mamy sprzęt i jesteśmy przygotowani. I dalibyśmy radę nie dla medalu, koszulki czy audi, ale dla satysfakcj,zabawy i popularyzacji Naszego ukochanego sportu. Moim zdaniem takie zawody żeby spełniły swój cel, czyli popularyzacja wrotkarstwa powinny być organizowane gdy jest mnóstwo ludzi pod Wawelem, gdy jest ciepło,a nie w połowie października, kiedy zapewne jest ich mniej. A zawsze jest tak, że ktoś organizuje, a ktoś uczestniczy. I uczestniczy za nie takie małe wpisowe. Pozdrawiam
-
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 907
- Rejestracja: wt czerwca 05, 2007 12:31
- Moje rolki: zbyt wolne
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Gdynia
Re: 2010.10.09 IV edycja "Nie tylko dla Orłów" Kraków - dyskusja
wolf1971 pisze:No własnie, w którą? Bo mam wrażenie, że nie w stronę 32 zawodnika od końca tylko w przeciwną, w kierunku Grupy Twardzieli zaprawionych w bojach, którzy pojadą i po śniegu. Ja i zapewne Wielu Innych- tych od końca tabeli,też dalibyśmy radę , bo mamy sprzęt i jesteśmy przygotowani. I dalibyśmy radę nie dla medalu, koszulki czy audi, ale dla satysfakcj,zabawy i popularyzacji Naszego ukochanego sportu. Moim zdaniem takie zawody żeby spełniły swój cel, czyli popularyzacja wrotkarstwa powinny być organizowane gdy jest mnóstwo ludzi pod Wawelem, gdy jest ciepło,a nie w połowie października, kiedy zapewne jest ich mniej. A zawsze jest tak, że ktoś organizuje, a ktoś uczestniczy. I uczestniczy za nie takie małe wpisowe. Pozdrawiam
Była okazja ;mogłeś zorganizować zawody wrotkarskie po 10 kwietnia 2010 pod pałacem prezydenckim w warszawie.
Był krzyż byłaby zabawa. "Pierwsza w Polsce krucjata na wrotkach "
A jak ci brakuje na wpisowe podaj nr konta- zapłacę albo przynajmniej się dołożę
- Kanas78
- Posty: 21
- Rejestracja: wt czerwca 22, 2010 11:00
- Moje rolki: Rollerblade Activa 90XR
- Jeżdżę od: 01 kwie 2009
Re: 2010.10.09 IV edycja "Nie tylko dla Orłów" Kraków - dyskusja
Pozwolę sobie zauważyć, ze bieg nosi nazwę: "Nie tylko dla orłów", więc jak to jest? Pewnie w pogodę ekstremalną wyruszą tylko te "orły" a co z resztą?
Nie chodzi o malkontenctwo, tylko o wyrażenie swojego zdania, w końcu mamy chyba do tego prawo bo do tego służy dyskusja
Ja jako nie-orzeł chciałabym się wypowiedzieć, ze październik jest stosunkowo nieprzyjaznym miesiącem na szaleństwa rolkowe zwłaszcza na długich dystansach... a szansa na w miarę normalną pogodę faktycznie 50 na 50... i z reguły ta frajda kończy się jakąś paskudną chorobą.
Więc jako "plankton" chciałabym poprosić, zapytać, nie wiem, zaproponować organizację imprez na bardziej pogodowo sprzyjające miesiące w Polsce-naszym klimacie....tak w przyszłości dalekiej, a może bliższej, nie wiem, takie moje luźne przemyślenia...
Pzdr
Kanas78
Nie chodzi o malkontenctwo, tylko o wyrażenie swojego zdania, w końcu mamy chyba do tego prawo bo do tego służy dyskusja
Ja jako nie-orzeł chciałabym się wypowiedzieć, ze październik jest stosunkowo nieprzyjaznym miesiącem na szaleństwa rolkowe zwłaszcza na długich dystansach... a szansa na w miarę normalną pogodę faktycznie 50 na 50... i z reguły ta frajda kończy się jakąś paskudną chorobą.
Więc jako "plankton" chciałabym poprosić, zapytać, nie wiem, zaproponować organizację imprez na bardziej pogodowo sprzyjające miesiące w Polsce-naszym klimacie....tak w przyszłości dalekiej, a może bliższej, nie wiem, takie moje luźne przemyślenia...
Pzdr
Kanas78
-
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 907
- Rejestracja: wt czerwca 05, 2007 12:31
- Moje rolki: zbyt wolne
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Gdynia
Re: 2010.10.09 IV edycja "Nie tylko dla Orłów" Kraków - dyskusja
marzec Sardynia - czasami lało
marzec/kwiecień Spreewald Niemcy - lało
maj Kraków - lało
czerwiec Engadin ( szwajcaria) - lało
lipiec Koblencja - lało
sierpien Gdańsk - lało
wrzesień Berlin - lało
listopad Warszawa i Kraków - lało
Październik--???????????
a więc koleżanko wybierz termin,zagwarantuj pogodę i mamy sprawę załatwioną.
Jak to ktoś powiedział; kupić można wszystko oprócz .... pogody
marzec/kwiecień Spreewald Niemcy - lało
maj Kraków - lało
czerwiec Engadin ( szwajcaria) - lało
lipiec Koblencja - lało
sierpien Gdańsk - lało
wrzesień Berlin - lało
listopad Warszawa i Kraków - lało
Październik--???????????
a więc koleżanko wybierz termin,zagwarantuj pogodę i mamy sprawę załatwioną.
Jak to ktoś powiedział; kupić można wszystko oprócz .... pogody
- wolf1971
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 138
- Rejestracja: ndz czerwca 20, 2010 11:34
- Moje rolki: RB Speedmachine 4x100 Kiśle
- Jeżdżę od: 01 sty 1910
Re: 2010.10.09 IV edycja "Nie tylko dla Orłów" Kraków - dyskusja
Wojtek nie rozumiem Cię kompletnie....Po co te nerwy? Krzyż, krucjata, 10 kwietnia, wpisowe ... Dlaczego mnie atakujesz? To źle, że wyraziłem swoje poglądy? To źle, że byłem 32 od końca? To chyba dzięki takim zawodnikom jak ja miałeś wysoką frekwencję w Gdańsku? Akurat Twoje słowa nie służa popularyzacji wrotkarstwa. Ja personalnie nie "piję" do Ciebie. Poruszyłem jedynie temat, ale widzę, że naruszyłem jakiś temat tabu... Jasne, ze nie zagwarantujesz pogody. Ja to rozumiem.Tylko jest roznica miedzy sierpniowym, letnim deszczem a październikową, zimną ulewą. Jeśli mamy popularyzować wrotki to róbmy to w ciepłe miesiące. Ma to już miejsce na wielu innych zawodach w Polsce. Bo tu przyjedzie Zwykły Zjadacz Chleba a nie do Berlina, Koblencji czy Engadin.
- Toudi
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1974
- Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: 2010.10.09 IV edycja "Nie tylko dla Orłów" Kraków - dyskusja
Z tego, co słyszałem lub mi się przesłyszało, to zawody "Nie tylko dla Orłów" to była lokalna zabawa Krakusów kończąca sezon.
I dlatego odbywa się w październiku.
Ponieważ w Krakowie ceni się tradycję, z chwilą kiedy zabawa stała się zawodami, termin pozostał.
Dlatego ja się cieszę, że kiedy zaczynali, to nie był styczeń.
Oczywiście jest to termin kłopotliwy ale gdyby odbywały się w lipcu i na dystansie np. 10 km, to nie mogłyby się tak ładnie nazywać tylko jakoś bardziej lajtowo, np "dmuchawce, latawce, wiatr" albo "wietrzenie łożysk" czy na przykład "błogo na Błoniach"
Zorganizowanie jakichkolwiek zawodów, to kwestia zarezerwowania terminu na konkretnej trasie, zabezpieczenia, czasami zorganizowania objazdów, pieniędzy od urzędów, sponsorów, mnóstwo pracy wolontariuszy, itp.
Jeśli więc byli w stanie zorganizować to w październiku, trzeba jechać w październiku.
Bo w ogóle na Błoniach można jeździć kiedy się chce, nie tylko wtedy, kiedy są zawody.
Zresztą w zeszłym roku niektórzy nie wystartowali właśnie z powodu deszczu a kilku nie przejechało całego dystansu , co oznacza, że przymusu nie ma.
A Wojtek reaguje impulsywnie, bo zna to od drugiej strony i pewnie jest mu trochę przykro, że organizatorzy tych zawodów czytają nasze posty i motywacja im trochę pewnie siada.
I dlatego odbywa się w październiku.
Ponieważ w Krakowie ceni się tradycję, z chwilą kiedy zabawa stała się zawodami, termin pozostał.
Dlatego ja się cieszę, że kiedy zaczynali, to nie był styczeń.
Oczywiście jest to termin kłopotliwy ale gdyby odbywały się w lipcu i na dystansie np. 10 km, to nie mogłyby się tak ładnie nazywać tylko jakoś bardziej lajtowo, np "dmuchawce, latawce, wiatr" albo "wietrzenie łożysk" czy na przykład "błogo na Błoniach"
Zorganizowanie jakichkolwiek zawodów, to kwestia zarezerwowania terminu na konkretnej trasie, zabezpieczenia, czasami zorganizowania objazdów, pieniędzy od urzędów, sponsorów, mnóstwo pracy wolontariuszy, itp.
Jeśli więc byli w stanie zorganizować to w październiku, trzeba jechać w październiku.
Bo w ogóle na Błoniach można jeździć kiedy się chce, nie tylko wtedy, kiedy są zawody.
Zresztą w zeszłym roku niektórzy nie wystartowali właśnie z powodu deszczu a kilku nie przejechało całego dystansu , co oznacza, że przymusu nie ma.
A Wojtek reaguje impulsywnie, bo zna to od drugiej strony i pewnie jest mu trochę przykro, że organizatorzy tych zawodów czytają nasze posty i motywacja im trochę pewnie siada.
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
-
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 907
- Rejestracja: wt czerwca 05, 2007 12:31
- Moje rolki: zbyt wolne
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Gdynia
Re: 2010.10.09 IV edycja "Nie tylko dla Orłów" Kraków - dyskusja
Ty jednak Toudi potrafisz " ....napisać to co pomyśli głowa";
aby impreza w Gdańsku odbyła się w zaproponowanym terminie już trzeba rozmawiać z szefami Lechii Gdańsk aby tzw.Ekstraliga układając kalendarz rozgrywek na sezon 2011/2012 nie spowodowała rozgrywania meczu w sierpniową sobotę lub niedzielę. Bo jest to problem.
A i Policja wtedy jest nie do dyspozycji.
Z tego co pamiętam to wokół Błoni są dwa stadiony.
Ot taki mały detal o którym mało kto myśli pisząc że lepiej to pod wawelem lub nawet lepiej to wawel na błonia przenieść.
I niech czytelnicy , również ci z 32 pozycji od końca , się nie gniewają nawet na trochę impulsywne wypowiedzi.
Inaczej zawody wyglądają z płaszczyzny zawodnika a inaczej organizatora.
A jeszcze inaczej zawodnika i organizatora w jednej osobie.
I to przy Toudim jest też od razu zauważalne
aby impreza w Gdańsku odbyła się w zaproponowanym terminie już trzeba rozmawiać z szefami Lechii Gdańsk aby tzw.Ekstraliga układając kalendarz rozgrywek na sezon 2011/2012 nie spowodowała rozgrywania meczu w sierpniową sobotę lub niedzielę. Bo jest to problem.
A i Policja wtedy jest nie do dyspozycji.
Z tego co pamiętam to wokół Błoni są dwa stadiony.
Ot taki mały detal o którym mało kto myśli pisząc że lepiej to pod wawelem lub nawet lepiej to wawel na błonia przenieść.
I niech czytelnicy , również ci z 32 pozycji od końca , się nie gniewają nawet na trochę impulsywne wypowiedzi.
Inaczej zawody wyglądają z płaszczyzny zawodnika a inaczej organizatora.
A jeszcze inaczej zawodnika i organizatora w jednej osobie.
I to przy Toudim jest też od razu zauważalne
- jar-as
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 441
- Rejestracja: pt stycznia 30, 2009 8:08
- Moje rolki: Seba Igor
- Jeżdżę od: 01 maja 1998
- Lokalizacja: Gdansk
Re: 2010.10.09 IV edycja "Nie tylko dla Orłów" Kraków - dyskusja
Poglądy to jedna sprawa fun i pasja to druga .Podszedłbym do tego bardziej tak by szanować tych co odwazyli sie na organizację tych zawodów właśnie w tym terminie narażając sie na marudzenie o pogode i temu podobne .Co do zwykłych zjadaczy chleba ,jezdzimy do Paryża ,Berlina,Londynu ,w Beligii nie pamiętam miasta ,jezdzimy bo to jest nasza pasja ,frajda ,bo chcemy w tym uczestniczyć .Owszem szkoda jak jest paskudna pogoda, ale nie to jest najważniejsze .Po za tym w zeszłą zimę trenowaliśmy przy minusowych temperaturach .Może to zboczenie ,ale żadna grypa ani inne świństwo się nie imało .Ludzie biegają po śniegu w mrozach i wszystko jest OK a nagle jak trochę wiatr powieje jest źle i w ogóle zawody do D... . Dla mnie ten wątek lub ten problem powinno się przenieść do działu skarg i wniosków dla malkontentów .wolf1971 pisze:Wojtek nie rozumiem Cię kompletnie....Po co te nerwy? Krzyż, krucjata, 10 kwietnia, wpisowe ... Dlaczego mnie atakujesz? To źle, że wyraziłem swoje poglądy? To źle, że byłem 32 od końca? To chyba dzięki takim zawodnikom jak ja miałeś wysoką frekwencję w Gdańsku? Akurat Twoje słowa nie służa popularyzacji wrotkarstwa. Ja personalnie nie "piję" do Ciebie. Poruszyłem jedynie temat, ale widzę, że naruszyłem jakiś temat tabu... Jasne, ze nie zagwarantujesz pogody. Ja to rozumiem.Tylko jest roznica miedzy sierpniowym, letnim deszczem a październikową, zimną ulewą. Jeśli mamy popularyzować wrotki to róbmy to w ciepłe miesiące. Ma to już miejsce na wielu innych zawodach w Polsce. Bo tu przyjedzie Zwykły Zjadacz Chleba a nie do Berlina, Koblencji czy Engadin.
- Adi01
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 103
- Rejestracja: pt sierpnia 20, 2010 7:01
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Re: 2010.10.09 IV edycja "Nie tylko dla Orłów" Kraków - dyskusja
W dziwnym kierunku zmierza ta wymiana zdań Wprawdzie jestem dopiero początkującym wrotkarzem, w połowie czerwca pierwszy raz włożyłem wrotki na nogi, ale zdążyłem przejechać 3 półmaratony i powiem tak. Zawody, szczególnie półmaratony, to bardzo dobre rozwiązanie - człowiek może dużo nauczyć się widząc "od podszewki" jazdę bardziej doświadczonych i porównać umiejętności swoje i ich. Kto czuje się na siłach jedzie dłuższe dystanse, reszta znajdzie coś dla siebie
Treminy zawodów są jakie są, Kraków od początku robił 70-Kę w październiku więc uszanujmy tradycję. W innych miesiącach są inne zawody więc każdy może sobie coś wybrać Na pogodę nikt nie ma wpływu więc cieszmy się, że są zapaleńcy chcący takie imprezy organizować. Wystarczy przejrzeć listę startową, ludzie przyjadą z rożnych krajów nawet z Japonii i nie przeszkadza im termin październikowy. Jedzie ten kto chce Umiejętność jazdy w deszczu też jest przydatna. Mnie wystarcza satysfakcja przejechania dystansu w czasie lepszym niż na poprzednich zawodach a na walkę o dobre miejsca jeszcze przyjdzie czas.
Zimą startuję w narciarstwie biegowym i tam nikt nie narzeka, że pogoda spłatała psikusa odwilżą, zlodzoną trasą lub sporym mrozem i wiatrem - biegnie się w takich warunkach jakie są. Jedni walczą o wysokie miejsca, inni z własnymi możliwościami ale wszyscy są zadowoleni bo jest impreza
Cieszmy się z tego co jest
Treminy zawodów są jakie są, Kraków od początku robił 70-Kę w październiku więc uszanujmy tradycję. W innych miesiącach są inne zawody więc każdy może sobie coś wybrać Na pogodę nikt nie ma wpływu więc cieszmy się, że są zapaleńcy chcący takie imprezy organizować. Wystarczy przejrzeć listę startową, ludzie przyjadą z rożnych krajów nawet z Japonii i nie przeszkadza im termin październikowy. Jedzie ten kto chce Umiejętność jazdy w deszczu też jest przydatna. Mnie wystarcza satysfakcja przejechania dystansu w czasie lepszym niż na poprzednich zawodach a na walkę o dobre miejsca jeszcze przyjdzie czas.
Zimą startuję w narciarstwie biegowym i tam nikt nie narzeka, że pogoda spłatała psikusa odwilżą, zlodzoną trasą lub sporym mrozem i wiatrem - biegnie się w takich warunkach jakie są. Jedni walczą o wysokie miejsca, inni z własnymi możliwościami ale wszyscy są zadowoleni bo jest impreza
Cieszmy się z tego co jest
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: 2010.10.09 IV edycja "Nie tylko dla Orłów" Kraków - dyskusja
Dodam, że niejednokrotnie na poznańskim maratonie / półmaratonie, który się odbywał w tym samym czasie była bardzo słoneczna pogoda, ba - powiedziałbym, że było nawet bardzo ciepło. No i po to też jest odzież techniczna, maści rozgrzewające, rozgrzewka, parasolki i inne rzeczy, żeby umilić przygodę na rolkach tym bardziej na zorganizowanej imprezie wrotkarskiej - i to tylko i wyłącznie!
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
-
- Posty: 14
- Rejestracja: pn maja 26, 2008 11:37
- Moje rolki: Luigino Victory 4x110
- Jeżdżę od: 02 sty 2002
- Lokalizacja: Kraków
Re: 2010.10.09 IV edycja "Nie tylko dla Orłów" Kraków - dyskusja
Jeśli niektórzy zastanawiają się nad tym czy warto startować ze względu na pogodę, czy ze względu na miesiąc w którym rozgrywana jest ta impreza zapodam temat tegorocznych medali, które wydają się być całkiem ładne.
Ba! - powiem nawet, że mega hiper giga tera ładne.
Więcej zdjęć można znaleźć tutaj na stronie KKSW KRAK.
Nawet tylko dla takich medali warto wystartować w tych zawodach.
Ba! - powiem nawet, że mega hiper giga tera ładne.
Więcej zdjęć można znaleźć tutaj na stronie KKSW KRAK.
Nawet tylko dla takich medali warto wystartować w tych zawodach.
"If everything's under control, you're going too slow."
- mrv
- Szybszy niż Chuck Norris na 5x84mm
- Posty: 548
- Rejestracja: pn lutego 19, 2007 6:03
- Moje rolki: SemiRace 4x100, Cheetah 4x110
- Jeżdżę od: 20 gru 2009
Re: 2010.10.09 IV edycja "Nie tylko dla Orłów" Kraków - dyskusja
Czasami mam wrażenie, że większość z tych utyskujących nigdy w zyciu nie zaznała ruchu na swiezym powietrzu w temperaturze poniżej 5C. Istnieją społeczeństwa w których kultura spedzania czasu na świezym powietrzu zimą dorównuje polskiej pasji do przesiadywania pod piwnymi parasolami. Mam propozycję na dzisiaj - ruszyc tyłki o 20.00 ubrać koszulkę z długim rękawem, getry i zrobic sobie w zalezności od możliwości 1-10 kilometrowy trucht. Nie ubierać się za grubo bo się rozchorujecie! Kto się przez to rozchoruje temu zwracam za lekarstwa.
- wolf1971
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 138
- Rejestracja: ndz czerwca 20, 2010 11:34
- Moje rolki: RB Speedmachine 4x100 Kiśle
- Jeżdżę od: 01 sty 1910
Re: 2010.10.09 IV edycja "Nie tylko dla Orłów" Kraków - dyskusja
Jeszcze raz ....osobiście nie mam nic do pogody. Bo można uprawiać jakikolwiek sport niezależnie od niej. I ja to robię. Systematycznie na ile czas,zdrowie i wiek mi pozwala. Miałem jedynie na myśli to, że chyba lepiej jest (za regulaminem "70 Nie Tylko Dla Orłów") :
c. upowszechnianie sportu wrotkarskiego wśród mieszkańców Polski,
d. promocja zdrowego trybu życia,
e. promocja aktywności fizycznej w kontekście zapobiegania nadwadze,
f. stymulowanie aktywności fizycznej w rodzinie i u osób nieaktywnych sportowo bez względu na wiek.
w miesiacach letnich a nie jesiennych. I tylko to.
A złośliwe komentarze adresowane do mnie sa zupełnie niepotrzebne. One świadczą jedynie o ich autorach ... Pozdrawiam.
c. upowszechnianie sportu wrotkarskiego wśród mieszkańców Polski,
d. promocja zdrowego trybu życia,
e. promocja aktywności fizycznej w kontekście zapobiegania nadwadze,
f. stymulowanie aktywności fizycznej w rodzinie i u osób nieaktywnych sportowo bez względu na wiek.
w miesiacach letnich a nie jesiennych. I tylko to.
A złośliwe komentarze adresowane do mnie sa zupełnie niepotrzebne. One świadczą jedynie o ich autorach ... Pozdrawiam.
-
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 736
- Rejestracja: ndz września 14, 2008 9:11
- Moje rolki: Turbo-Fusion 84/Solo/Xsjado PB
- Jeżdżę od: 08 wrz 2009
- Lokalizacja: Kraków
Re: 2010.10.09 IV edycja "Nie tylko dla Orłów" Kraków - dyskusja
Ale temat do rozpraw sobie znaleźliście
A ja myślałem że to jest forum sportowe, na którym posty zamieszczają ludzie aktywni fizycznie. I byłem też przekonany że w zawodach startują osoby z jako taką kondycją i wytrzymałością oraz odpornością.
A jednak okazuje się że pewna grupa ludzi na rolkach jeździ tylko przy 25 stopni C, w słońcu, przy bezwietrznej pogodzie. W dodatku robi to tak rzadko, że ma to praktycznie zerowy wpływ na ich organizm, bo lekki chłód grozi w ich wypadku zapaleniem płuc. Pewnie zimą z domu nie wychodzą nieszczęśnicy.
Innymi słowy,przestańcie szukać wymówek. To jak pojedziecie zależy przede wszystkim od was, a pogoda to sprawa powiedziałbym najmniej istotna.
Zdarza mi się jeździć na rolkach w godzinach w których większość ludzi smacznie już śpi. Zimno jest, ale zakładam bluzę i długie spodnie, krótka rozgrzewka w domu, i tego zwyczajnie się nie czuje. Raz kiedy pojechałem na miasto i miałem do domu paręnaście kilometrów złapał mnie deszcz. Wróciłem cały przemoczony i nie zachorowałem na następny dzień- ciepła kąpiel, gorąca herbata z odrobiną rumu, kilka tabletek wit. C i szafa gra. Nie jestem bardzo "fit", a okrywa tkanki tłuszczowej u mnie praktycznie nie występuje, więc z izolacją termiczną słabo.
Ładna pogoda jest miłym dodatkiem, ale na pewno nie jest warunkiem koniecznym by jeździć!
A ja myślałem że to jest forum sportowe, na którym posty zamieszczają ludzie aktywni fizycznie. I byłem też przekonany że w zawodach startują osoby z jako taką kondycją i wytrzymałością oraz odpornością.
A jednak okazuje się że pewna grupa ludzi na rolkach jeździ tylko przy 25 stopni C, w słońcu, przy bezwietrznej pogodzie. W dodatku robi to tak rzadko, że ma to praktycznie zerowy wpływ na ich organizm, bo lekki chłód grozi w ich wypadku zapaleniem płuc. Pewnie zimą z domu nie wychodzą nieszczęśnicy.
Innymi słowy,przestańcie szukać wymówek. To jak pojedziecie zależy przede wszystkim od was, a pogoda to sprawa powiedziałbym najmniej istotna.
Zdarza mi się jeździć na rolkach w godzinach w których większość ludzi smacznie już śpi. Zimno jest, ale zakładam bluzę i długie spodnie, krótka rozgrzewka w domu, i tego zwyczajnie się nie czuje. Raz kiedy pojechałem na miasto i miałem do domu paręnaście kilometrów złapał mnie deszcz. Wróciłem cały przemoczony i nie zachorowałem na następny dzień- ciepła kąpiel, gorąca herbata z odrobiną rumu, kilka tabletek wit. C i szafa gra. Nie jestem bardzo "fit", a okrywa tkanki tłuszczowej u mnie praktycznie nie występuje, więc z izolacją termiczną słabo.
Ładna pogoda jest miłym dodatkiem, ale na pewno nie jest warunkiem koniecznym by jeździć!
FSK: RB Solo Estilo RG2+liner Salomon STi Vinny Minton 06+RB Fusion 255mm alu+Bones REDS+UC PB Standard
PB: Xsjado Skeleton 2+Kizer Level 2+PS TWINCAM ILQ7+UC PB Team
AGR: RB Fusion+soulplate Solo+liner RB Blank+RB BLANK frame+koła RB RG2 Pro+RB SG7
PB: Xsjado Skeleton 2+Kizer Level 2+PS TWINCAM ILQ7+UC PB Team
AGR: RB Fusion+soulplate Solo+liner RB Blank+RB BLANK frame+koła RB RG2 Pro+RB SG7