Nr 330 pojechał maraton w mniej niż 1:57. Chyba z takim czasem to już się umie trochę jeździć Może to była podczepka na zmęczenie?Kanas78 pisze:Aaaa.. do pani z numerem 330-jak się zapisuje na maraton wrotkarski, wypadałoby się wcześniej nauczyć skręcać, a nie łapać się innych zawodników...
IV Maraton Sierpniowy im. Lecha Wałęsy 2012
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
Regulamin forum
Wszystkie posty w tym dziale dotyczą zawodów jazdy szybkiej na rolkach. Prośba o wpisywanie nowych tematów wg zasady: data, miejsce, rodzaj wyścigu, czego temat dotyczy, np. "2009.09.19 Berlin Marathon - gdzie odebrać pakiet?", "2009.05.12-13 Poznańska Majówka - galeria zdjęć".
Wszystkie posty w tym dziale dotyczą zawodów jazdy szybkiej na rolkach. Prośba o wpisywanie nowych tematów wg zasady: data, miejsce, rodzaj wyścigu, czego temat dotyczy, np. "2009.09.19 Berlin Marathon - gdzie odebrać pakiet?", "2009.05.12-13 Poznańska Majówka - galeria zdjęć".
-
- Posty: 25
- Rejestracja: ndz sierpnia 26, 2012 8:15
- Moje rolki: Fila Primo Wave
- Jeżdżę od: 20 maja 2010
Re: IV Maraton Sierpniowy im. Lecha Wałęsy 2012
- wolf1971
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 138
- Rejestracja: ndz czerwca 20, 2010 11:34
- Moje rolki: RB Speedmachine 4x100 Kiśle
- Jeżdżę od: 01 sty 1910
Re: IV Maraton Sierpniowy im. Lecha Wałęsy 2012
@Przemm
Kondycja a podstawowe umiejetnosci rolkarskie to dwie inne sprawy. Na nightskatingu jest mnóstwo takich wrotkarzy. Do przodu jedzie jak przecinak, ale kiedy trzeba zatrzymac sie czy skrecic... Juz nie mowie o jezdzie z wiaduktu.
@Kanas
Masz rację z tymi słuchawkami w uszach. O ile w grupie biegaczy nie stanowi to zagrożenia, to w grupie wrotkarzy już tak.
Bezpieczeństwo najważniejsze
@Wojtek
Dzięki za info z tymi numerami. Myślałem, że jest już taki klej
Kondycja a podstawowe umiejetnosci rolkarskie to dwie inne sprawy. Na nightskatingu jest mnóstwo takich wrotkarzy. Do przodu jedzie jak przecinak, ale kiedy trzeba zatrzymac sie czy skrecic... Juz nie mowie o jezdzie z wiaduktu.
@Kanas
Masz rację z tymi słuchawkami w uszach. O ile w grupie biegaczy nie stanowi to zagrożenia, to w grupie wrotkarzy już tak.
Bezpieczeństwo najważniejsze
@Wojtek
Dzięki za info z tymi numerami. Myślałem, że jest już taki klej
-
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 907
- Rejestracja: wt czerwca 05, 2007 12:31
- Moje rolki: zbyt wolne
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Gdynia
Re: IV Maraton Sierpniowy im. Lecha Wałęsy 2012
regulamin zawodów kwestie słuchawek określał, sędziowie powtarzali każdej spotkanej osobie które jednak je w uszach miały a życie życiem....
- Kanas78
- Posty: 21
- Rejestracja: wt czerwca 22, 2010 11:00
- Moje rolki: Rollerblade Activa 90XR
- Jeżdżę od: 01 kwie 2009
Re: IV Maraton Sierpniowy im. Lecha Wałęsy 2012
Jak dla mnie to wyglądało na brak umiejętności hamowania czy też wytracania prędkości, później widziałam, jak złapała jakiegoś zawodnika będąc za jego plecami za ubranie wrotkarstwo to raczej nie sport "kontaktowy'Przemm07 pisze:Nr 330 pojechał maraton w mniej niż 1:57. Chyba z takim czasem to już się umie trochę jeździć Może to była podczepka na zmęczenie?Kanas78 pisze:Aaaa.. do pani z numerem 330-jak się zapisuje na maraton wrotkarski, wypadałoby się wcześniej nauczyć skręcać, a nie łapać się innych zawodników...
wiem wiem, tak sobie tylko pomarudziłamWOJTEK45 pisze:regulamin zawodów kwestie słuchawek określał, sędziowie powtarzali każdej spotkanej osobie które jednak je w uszach miały a życie życiem....
-
- Ścigant 4x110mm
- Posty: 388
- Rejestracja: wt kwietnia 20, 2010 1:41
- Moje rolki: SR Tempest, Twister 243
- Jeżdżę od: 02 sty 2001
- Lokalizacja: Poznań
Re: IV Maraton Sierpniowy im. Lecha Wałęsy 2012
Wojtek a myśleliście dorzucić wózkarzy chociażby do nartorolek? W poznaniu zawsze startują w półmaratonie z rolkarzami i stanowią fajny kontrast do wyścigu
-
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 907
- Rejestracja: wt czerwca 05, 2007 12:31
- Moje rolki: zbyt wolne
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Gdynia
Re: IV Maraton Sierpniowy im. Lecha Wałęsy 2012
przykro jest to pisać ale tzw" wózkarze" mają dosyć wysokie aspiracje finansowe w zakresie nagród.
Jeśli ktoś ma pomysł jak ich zachęcić do udzialu na zasadach " ogólnych" to i dla nich się miejsce znajdzie.
Jeśli ktoś ma pomysł jak ich zachęcić do udzialu na zasadach " ogólnych" to i dla nich się miejsce znajdzie.
- Toudi
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1974
- Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: IV Maraton Sierpniowy im. Lecha Wałęsy 2012
Słuchawki w uszach to wcale nie tylko temat do marudzenia. To poważne ograniczenie percepcji i to przeszkadza nie tylko na zawodach - zdarza mi się to widzieć również na treningach.Kanas78 pisze:wiem wiem, tak sobie tylko pomarudziłam
O ile taki ktoś jedzie sobie prawą stroną i nie ścina zakrętów ani nie robi żadnych nieprzewidzianych ruchów to nie ma problemu ale jak jeździ zygzakiem albo blokuje drogę i na dodatek nie słyszy, to kłopot się robi spory a czasami również i niebezpiecznie.
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
- admiral
- Pięciokółkowiec 80mm
- Posty: 182
- Rejestracja: pn maja 08, 2006 11:43
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
Re: IV Maraton Sierpniowy im. Lecha Wałęsy 2012
A dlaczego do nartorolek niech startują razem z rolkarzami -najlepiej z pierwszej linii bedzie ciekawiej - jak na połmaratonie w Poznaniuwaluś pisze:Wojtek a myśleliście dorzucić wózkarzy chociażby do nartorolek? W poznaniu zawsze startują w półmaratonie z rolkarzami i stanowią fajny kontrast do wyścigu
-
- Posty: 21
- Rejestracja: wt września 28, 2010 6:29
- Moje rolki: R.PRO 3x110x1x100
- Jeżdżę od: 02 maja 2007
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: IV Maraton Sierpniowy im. Lecha Wałęsy 2012
O ekranie pierwsze słyszę , w tym pędzie i tak bym nie zauważył, w Krakowie się nie sprawdzał , spiker spisał się na medal i to dzięki niemu wiedziałem że czas pleców pilnować..
krytykować każdemu wolno... tylko umiar trzeba przy tym mieć , wielu z was było na różnych imprezach i wie że gdański maraton jest bardzo dobrze przygotowany , lecz zawsze jest coś do poprawienia , bo tworzą go LUDZIE
Ja tez bym chciał by było piwo bezalkoholowe po maratonie.... ZA Darmo i do oporu , ale.......
A najbardziej to chce takiej imprezy w kwietniu lub maju drugiej, dodatkowej reszta to drobiazgi
krytykować każdemu wolno... tylko umiar trzeba przy tym mieć , wielu z was było na różnych imprezach i wie że gdański maraton jest bardzo dobrze przygotowany , lecz zawsze jest coś do poprawienia , bo tworzą go LUDZIE
Ja tez bym chciał by było piwo bezalkoholowe po maratonie.... ZA Darmo i do oporu , ale.......
A najbardziej to chce takiej imprezy w kwietniu lub maju drugiej, dodatkowej reszta to drobiazgi
- wolf1971
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 138
- Rejestracja: ndz czerwca 20, 2010 11:34
- Moje rolki: RB Speedmachine 4x100 Kiśle
- Jeżdżę od: 01 sty 1910
Re: IV Maraton Sierpniowy im. Lecha Wałęsy 2012
Mozna tez w przyszlym roku napisac w informatorze, ze znaki poziome na trasie zawodow, jesli dostana wody, staja sie niebezpieczne. Doswiadczeni zawodnicy to wiedza, ale ci mniej juz nie. Wspomimam o tym, bo bylem swiadkiem gleby mlodej zawodniczki jeszcze przed rozpoczeciem zawodow. Na szczescie nic sie nie stalo.
- Andrzej
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1724
- Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
- Moje rolki: Szybsze ode mnie
- Lokalizacja: Poznań
Re: IV Maraton Sierpniowy im. Lecha Wałęsy 2012
https://picasaweb.google.com/1084828452 ... 0157188162bayya pisze:...Kto nie zna historii: Jechałyśmy dużą grupą dziewczyn; do mety dojechałyśmy w 11 osobowym składzie, z czego 3 dziewczyny nie pracowały na grupę w ogóle a na mecie próbowały wyprzedzać. Jedna z nich w swoim zachowaniu zupełnie pozbawionym zasad fair play zabrała 1 miejsce w kat. wiekowej open i MP w kat. wiekowej dziewczynie, która bardzo ładnie pracowała na grupę! Niektórzy powiedzą że w końcu to jest wyścig, ale myślę że przyzwoitość wymaga zachowania pewnych zasad fair play. Osoba o której piszę, na pewno o tym doskonale wie, że w przyszłości będzie specjalnie odcinana w podobnych przypadkach, bo dziewczyny z naszego "pociągu" już nie będą chciały z nią więcej jeździć w grupie! Tym bardziej że nie było to jej pierwsze tego typu zagranie!
...