wolf1971 pisze:Ja wiem, że to jest standard i to nie tylko na tego typu zawodach. Jednak jak życie pokazuje nie wszyscy o tym wiedzą (piesi na chodniku, biegacze na zawodach, rowerzyści na ścieżkach, a nawet auta na drodze idą- biegną- jadą pod prąd i na przekór innym). Fajny pomysł z sędziami na skuterkach. Dzięki za info.
Co innego zawody, a co innego jazda po chodniku. Na zawodach szczęście ma sprzyjać lepszym (zasada uprzywilejowania lepszych zawodników, dlatego ich puszczamy). A na chodniku póki co to trzeba uważać bo pani z dzieckiem też ma prawo spacerować gdzie chce. Ty masz uważać bardziej niż ona bo Ty jesteś szybszy niż zwykły pieszy, a pieszy z zasady porusza się wolno więc spacerując po chodniku można spodziewać się, że raczej nic nam się nie stanie w przypadku zderzenia z innym pieszym. Co innego jak ten pieszy jest w rolkach.