Strona 1 z 1

Tyłem do przodu

: czw maja 01, 2008 10:17
autor: zorro
Dobry wieczór
Część ludzi już wie, niech dowie się reszta społeczności wrotkarskiej. Nasz kolego Dorysowywany ma zamiar przejechać na rolkach Cracovia Maraton VII edycja, TYŁEM. To bardzo wielkie przedsięwzięcie, bo jak słyszymy, tylko jeden rolkarz na świecie probował tego, nie mam wiadomości, czy mu sie udało, natomiast w Europie nie zarejestrowano takiego przypadku. Byłby to zatem wyczyn na miarę Europejskiego sportu wrotkarskiego. Jak trudne to przedsięwzięcie wiedzą Ci, którzy probowali jazdy tyłem, nie jest łatwa, a co dopiero na tak wielkim dystansie. Gorąco kibicujemy koledze Dorysowywanemu, życząc gładkiego asfaltu i miękkiego zarazem w miejscach upadków, bo jak wiemy, będą się zdarzały.

Re: Tyłem do przodu

: pt maja 02, 2008 8:22
autor: WOJTEK45
Przedsięwzięcie "oryginalne" ciekawe jak da sobie kolega radę z duble puschem?
A tak przy okazji to w trakcie maratonu w Berlinie w roku 2006 udało mi się minąć gościa który też zasuwał maraton tyłem.

Re: Tyłem do przodu

: pt maja 02, 2008 9:00
autor: roxan
http://www.youtube.com/watch?v=db2_zhf9 ... re=related
Miejmy nadzieję, że w Krakowie też się uda. :)

Re: Tyłem do przodu

: pt maja 02, 2008 1:13
autor: Piotr B
WOJTEK45 pisze:Przedsięwzięcie "oryginalne" ciekawe jak da sobie kolega radę z duble puschem?
A tak przy okazji to w trakcie maratonu w Berlinie w roku 2006 udało mi się minąć gościa który też zasuwał maraton tyłem.
na filmie z tego maratony też jest on kilka razy pokazany.

Powodzenia!

Re: Tyłem do przodu

: pt maja 02, 2008 6:32
autor: WOJTEK45
Widziałem dzisiaj na Błoniach Dorysowywanego jak śmigał pomiędzy kubkami ustawionymi na asfalcie. Czy do przodu czy do tyłu szło mu to baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo zgrabnie.
Zaproponowałem Mu aby ktoś przed nim / za nim ( jakie określenie jest właściwe???) jechał i rozkładał te kubki to ędzie jeszcze atrakcyjniej.
uważaj chłopie tylko na WARRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRRKKKKKKKKKKKKKKKKKKKOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOCCCCCCCCCCCCCCCCZZZZZZZZZZZZZZZZ!!!!!!!!!!! ( warkocz) oby się nie wciągnął między koła bo wtedy kicha

Re: Tyłem do przodu

: pt maja 02, 2008 10:59
autor: Dorysowywany
Hej, Witam Wszystkich :D
Dodam tylko, że chce dokonać tego na szynie 250mm, kółeczkach typu ogryzek w setupie bananowym, bo freestylowe usposobienie mam. :)
Powiem Ci Wojtku że pomysł z kubkami dał mi do myślenia, a mój warkocz (wakrocz, wakrocz - wry, wry) no tak, muszę podciąć końcówki bo mi sie rozdwajają ;).
Jeśli chodzi o Double pusha tyłem, to Zico dzisiaj coś tam próbował mi pokazać, ale jakoś tak mało freestylowo było.
Pozdrawiam Wszystkich Ścigaczy - eeh macie takie ładne duże kółeczka ;)
Dorysowywany Dariusz.

Re: Tyłem do przodu

: sob maja 03, 2008 4:44
autor: Dorysowywany
W Gazecie Krakowskiej artykul pt.
"Na rolkach choćby tyłem" http://www.bebnowski.e-zab.pl/cm.pdf
Jest fotka z poprzedniego maratonu, ktoś siebie rozpoznaje ;)
Pozdrawiam Dorysowywany Dariusz

Re: Tyłem do przodu

: wt maja 06, 2008 4:23
autor: Dorysowywany
Jeden dzień z życia maratończyka jadącego tyłem.
Jakby ktoś chciał poczytać i pooglądać fotki z eksperymentu. http://bebnowski.blox.pl