www.wrotkarstwo.pl - jazda na wrotkach / rolkach w Polsce i na świecie

Fajnie było. Dziękuję wszystkim organizatorom. Tyn narzekającym zwłaszcza.

Jeszcze raz zdjęcia:
http://picasaweb.google.com/mzadworna/MaADylewska2010#
http://www.facebook.com/album.php?aid=2 ... e9d0bfea9f



Pozdrawiam!

wyniki :
http://www.maladylewska.pl/images/wyniki_2010_nowe.htm

Dziękuję wszystkim za przednią zabawę , a organizatorom za trud włożony w całą imprezę , bo wcale już nie taka Mała ta Dylewska - w następnym roku będzie nas zapewne ponad setka

I ja się przyłączam do podziękowań.
Aż żal, że nie byłem na pierwszej MD.
Szczęśliwie dla mnie, Organizatorzy przewidują możliwość odrobienia tamtej nieobecności.

Byłem na pierwszej Małej Dylewskiej. I był to mój w ogóle pierwszy start na rolkach, pierwsza impreza tego typu moja, wrażenia magiczne do dzisiaj niezapomniane. Poprzeczka bardzo wysoko postawiona dla innych organizatorów, którzy powinni do Klonowa przyjeżdżać na korepetycje i podpatrywać jak to powinno wyglądać i próbować naśladować. I potem żal, że nie mogłem uczestniczyć, ani w drugiej, ani w trzeciej. Cóż, życie. Ale przyszła i czwarta i znów tam byłem. I choć wyścig trwał jedynie godzinę dwanaście, bo coraz staje się szybszy, to całe dwa dni pozwoliły odpocząć, odreagować i odstresować się. Po prostu super, więc zwiększcie limit uczestników, bo stówa pęknie na Piątej "Małej" Dylewskiej jak nic.
Pozdrawiam i do zobaczenia.
roxan

Toudi pisze: Szczęśliwie dla mnie, Organizatorzy przewidują możliwość odrobienia tamtej nieobecności.

Nie wiem czy dosłyszałeś ale odrabianie nieobecności ma się odbyć na Alpe-d"Huez.

WOJTEK45 pisze: Nie wiem czy dosłyszałeś ale odrabianie nieobecności ma się odbyć na Alpe-d"Huez.

Ja nie znam francuskiego (ani zresztą żadnego innego) ale stałem blisko Moniki, kiedy mówiła o zmywaniu i sprzątaniu.
Mogę zmywać po ludziach, to mogę po żabach i ślimakach.

I ja dołączam się do podziękowań! Jako, że jestem raczkującym rolkarzem jechałam na "Małą Dylewską" pełna obaw...
Ale udało mi się przejechać trasę i miałam okazje spędzić wspaniałe dwa dni, po których pozostały niezapomniane wrażenia! Wspaniała organizacja, wspaniała niepowtarzalna atmosfera i ludzie! Żal tylko, że na kolejną "Małą Dylewską" trzeba czekać aż cały rok.
A tu kilka zdjęć:
http://picasaweb.google.pl/112485188866 ... ewska2010#
Pozdrawiam wszystkich

Hm, to już więcej filmów i zdjęć nie będzie?

Na stronce Małej Dylewskiej wreszcie "zawisły" zdjęcia z tegorocznej edycji
Miłego oglądania:

http://picasaweb.google.com/radesz70/MaADylewska2010#

I jeszcze troszkę zdjęć, udostępnionych dzięki przychylności klubu ORZEŁ ELBLĄG.

http://picasaweb.google.pl/ksorzelelbla ... flashalbum#



Miłego oglądania

Dziękuję