Rolki i krajówka
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
-
- Posty: 4
- Rejestracja: wt kwietnia 15, 2008 7:01
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Rolki i krajówka
Czy rolkarz może jechac droga krajowa ?
- Agent_L
- Szybszy niż Chuck Norris na 4x100mm
- Posty: 565
- Rejestracja: wt lipca 17, 2007 12:36
- Jeżdżę od: 01 sie 2007
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Rolki i krajówka
Rolkarz jest oficjalnie pieszym.
Powerslide Cell 2006 /44 + Salomon Pilot V10 ?2004? /45
Kontakt : 505614321, PMy czytam rzadko : )
rolkowa mapka Warszawy
Kontakt : 505614321, PMy czytam rzadko : )
rolkowa mapka Warszawy
- romanwrotkarz
- Ścigant 4x110mm
- Posty: 366
- Rejestracja: pt września 08, 2006 9:33
- Jeżdżę od: 25 gru 1959
- Lokalizacja: Ząbki
- Kontakt:
Re: Rolki i krajówka
Może, nie może,..
Ja jeździłem i jeżdżę, w ubiegłym roku 135 km z podwarszawskich Ząbek do Łomży - gdzieś na forum jest coś o tym przejeździe.
W weekendy często jeżdżę w Warszawie po rondach przy centum handlowym Marki, rano. Autobusów kilka linii ale spoko.
Ja jeździłem i jeżdżę, w ubiegłym roku 135 km z podwarszawskich Ząbek do Łomży - gdzieś na forum jest coś o tym przejeździe.
W weekendy często jeżdżę w Warszawie po rondach przy centum handlowym Marki, rano. Autobusów kilka linii ale spoko.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: wt kwietnia 15, 2008 7:01
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Rolki i krajówka
No to ruszam w trase ze swoim nowym sprzetem ..
- Toudi
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1974
- Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Rolki i krajówka
Raczej zadałbym sobie pytanie, czy nie ma innego wyjścia?
Jeśli ktoś robi trasę ponad 100 km, to raczej trudno uniknąć ruchliwych dróg ale jeśli można pojeździć inaczej, to czy warto wystawiać tyłek na potencjalny strzał?
Nie chodzi nawet o złą wolę kierowców ale zmęczenie, słabą widoczność, awaryjną sytuację na drodze, itp. Ktoś może z naprzeciwka wyprzedzać na trzeciego i kierowca może mieć dylemat: skręcić trochę na pobocze i zmieść rolkarza czy iść na czołówkę.
Poza tym zakłócasz i utrudniasz ruch, bo rolkarz zajmuje gdzieś z 2 m drogi. Jeden zwolni, żeby Cię nie najechać a drugi pomyśli, że pewnie jakoś się przeciśnie...
To oczywiście czarne scenariusze ale bywa, że nie trzeba wiele.
Jeśli ktoś robi trasę ponad 100 km, to raczej trudno uniknąć ruchliwych dróg ale jeśli można pojeździć inaczej, to czy warto wystawiać tyłek na potencjalny strzał?
Nie chodzi nawet o złą wolę kierowców ale zmęczenie, słabą widoczność, awaryjną sytuację na drodze, itp. Ktoś może z naprzeciwka wyprzedzać na trzeciego i kierowca może mieć dylemat: skręcić trochę na pobocze i zmieść rolkarza czy iść na czołówkę.
Poza tym zakłócasz i utrudniasz ruch, bo rolkarz zajmuje gdzieś z 2 m drogi. Jeden zwolni, żeby Cię nie najechać a drugi pomyśli, że pewnie jakoś się przeciśnie...
To oczywiście czarne scenariusze ale bywa, że nie trzeba wiele.
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
Re: Rolki i krajówka
Niepolecam takich rozwiązań.Jazda po ruchliwej drodze jaką jest "krajowka" jest bardzo niebezpieczna. KIerowcy w naszym kraju jeszcze nie sa przyzwyczajeni do widoku rolkarza ,ktory porusza sie z prędkosca motoroweru.. Osobiście probowałem jezdzic taka trasa ale widok ciezarówki wyprzedzającej auto i jadacej prosto na mnie radykalnie zmienił moje postępownie. Jeśli chcemy zeby ten sport sie rozwijał a nie wymierał poprostu starajmy sie unikac ruchliwych ulic..
Re: Rolki i krajówka
heh...a jesli juz ktos sie przekona ..to nie jezdzic za ciezarowkami i autobusami ja jezdziłem..................i oni maja lepsze hamulce
Re: Rolki i krajówka
Jeszcze raz nie razdze wyscigow z pojazdami silnikowymi, zęby lepiej zostawić do uśmiechow niz autobusu czy samochodu
- romanwrotkarz
- Ścigant 4x110mm
- Posty: 366
- Rejestracja: pt września 08, 2006 9:33
- Jeżdżę od: 25 gru 1959
- Lokalizacja: Ząbki
- Kontakt:
Re: Rolki i krajówka
Dzięki za troskę )M.A.G pisze:Jeszcze raz nie razdze wyscigow z pojazdami silnikowymi, zęby lepiej zostawić do uśmiechow niz autobusu czy samochodu
Może za lat klikadziesiąt, może kilkaset, a może kilka tysięcy sytuacja w nadwiślańskim kraju dojrzeje do tego, żeby dogonić prorolkowe cywilizacje.
Today, more than 14 million people go skating in Germany
-
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 120
- Rejestracja: wt lutego 12, 2008 9:56
- Moje rolki: Schänkel Blade 3x110&1x100
- Jeżdżę od: 01 mar 2008
Re: Rolki i krajówka
Tekst "dogonic prorolkowe cywilizacje" jest super
Sama jezdze w Niemczech i nie strach wyjechac na malo uczeszczana ulice. Roznica polega na tym, ze tutaj istnieja malo uczeszczane, szerokie trasy z dobrym asfaltem. A polska "krajowke" bym odpuscila. Szkoda nerwow i zdrowia.
Pozdrawiam,
Ola
Sama jezdze w Niemczech i nie strach wyjechac na malo uczeszczana ulice. Roznica polega na tym, ze tutaj istnieja malo uczeszczane, szerokie trasy z dobrym asfaltem. A polska "krajowke" bym odpuscila. Szkoda nerwow i zdrowia.
Pozdrawiam,
Ola
- romanwrotkarz
- Ścigant 4x110mm
- Posty: 366
- Rejestracja: pt września 08, 2006 9:33
- Jeżdżę od: 25 gru 1959
- Lokalizacja: Ząbki
- Kontakt:
Re: Rolki i krajówka
Wszysto się zgadza oprócz faktów. Takim faktem jest to, że dzieci i młodzież jeżdżą na rolkach po ulicach na codzień, do szkoły, do sklepu, do kolegi i nic ich nie obchodzi brak przepisów, udogodnieś dla rolkarzy, stan asfaltu, dziury, kałuże, piach itp. Po prostu traktują to jako stan zastany i nie stresują się, tylko jeżdżą Nie dorabiają do tego filozofii.
Taką cywilizację zastały
Taką cywilizację zastały