Jazda po mokrej nawierzchni
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
-
- Posty: 2
- Rejestracja: pt maja 04, 2007 10:23
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Jazda po mokrej nawierzchni
Hej Jeżdżę dopiero od miesiąca, więc ciągle dość niepewnie. Może pytanie wyda się trywialne - ale jak to jest z jazdą po mokrej nawierzchni - nie mówię oczywiście o jeździe przez kałuże :/ ale po widocznej mokrej drodze, takiej po lekkim deszczu. Czy nie powinno się wtedy jeździć - jest ślisko, szkodzi rolkom, można się "zabić" - szczególnie jak zaledwie parę tygodni temu założyło się rolki na nogi po raz pierwszy w życiu??
- koziar2
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 567
- Rejestracja: ndz maja 21, 2006 12:20
- Moje rolki: Rollerblade Twister III
- Jeżdżę od: 01 maja 2006
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
mokra nawierzchnia + roli to raczej nie za dobre połączenie.
Kółka się ślizgają - minimalna pryczepność.
Jeździć się da (na Maratonie w Krakowie jeździliśmy po kałużach i w deszczu) ale to żadna przyjemność i trzeba bardzo uwazać. Każdy gwałtowny ruch może skończyć się niewesołym upadkiem.
Mokry asfalt polecem pozostawić do wyschnięcia. Wtedy jest idealny do jazdy na rolkach
Kółka się ślizgają - minimalna pryczepność.
Jeździć się da (na Maratonie w Krakowie jeździliśmy po kałużach i w deszczu) ale to żadna przyjemność i trzeba bardzo uwazać. Każdy gwałtowny ruch może skończyć się niewesołym upadkiem.
Mokry asfalt polecem pozostawić do wyschnięcia. Wtedy jest idealny do jazdy na rolkach
- koziar2
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 567
- Rejestracja: ndz maja 21, 2006 12:20
- Moje rolki: Rollerblade Twister III
- Jeżdżę od: 01 maja 2006
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Trzeba przeczekac... u mnie juz drugi dzien pada ale bezpieczniej bedzie zrobic sobie kilka dni przerwy niz pozniej leczyc obtarcia, stluczenia no i lozyska, ktore rowniez nie lubia mokrych nawierzchni.citizen78 pisze:Dzięki za odpowiedzi . Tak myślałam, że to nie jest dory pomysł...nic tylko czekać na słońce . A już mnie zaczyna nosić...
pozdrawiam!