Acid-slide - trudności w nauce
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
Acid-slide - trudności w nauce
Męczę któryś dzień z rzędu temat acid-slide i wymęczyć nie mogę...
Wzoruję się na tym: https://www.youtube.com/watch?v=tbm3hJIO7GY i coś średnio mi to idzie. Gdy już uda się złapać choć trochę slide to zaczyna mnie bardzo znosić w lewo (nogą ślizgającą się jest u mnie noga lewa), przy czym widzę że kontakt z podłożem ma tylko tylne kółko. Gdy tylko uda mi się przyłożyć nogę całą rolką to niestety wychodzi z tego skręt w miejscu który zwykle kończy się glebą. Mam wrażenie że główną trudnością jest dla mnie położenie ślizgającej się nogi pod odpowiednim kątem do nogi "prowadzącej"... Może macie jakieś porady? Może jest coś co powinienem poćwiczyć wcześniej? Może jakieś porady z własnego doświadczenia?
Wzoruję się na tym: https://www.youtube.com/watch?v=tbm3hJIO7GY i coś średnio mi to idzie. Gdy już uda się złapać choć trochę slide to zaczyna mnie bardzo znosić w lewo (nogą ślizgającą się jest u mnie noga lewa), przy czym widzę że kontakt z podłożem ma tylko tylne kółko. Gdy tylko uda mi się przyłożyć nogę całą rolką to niestety wychodzi z tego skręt w miejscu który zwykle kończy się glebą. Mam wrażenie że główną trudnością jest dla mnie położenie ślizgającej się nogi pod odpowiednim kątem do nogi "prowadzącej"... Może macie jakieś porady? Może jest coś co powinienem poćwiczyć wcześniej? Może jakieś porady z własnego doświadczenia?
- Pedro
- Prześcigant 4x110mm
- Posty: 446
- Rejestracja: wt czerwca 23, 2009 7:54
- Jeżdżę od: 01 kwie 2009
- Lokalizacja: Lublin
Re: Acid-slide - trudności w nauce
Ja najpierw ogarnąłem ten slide w wersji uproszczonej - bez "wejścia" zawijasem nogi slidującej przed nogę prowadzącą. Po prostu jadąc na nodze prowadzącej (u mnie na lewej) przykucałem nieco, lekko przechylony do tyłu i wtedy nogę slidującą (prawą) tak jakby delikatnie dostawiałem / dokładałem tylko z przodu - tak od góry "kładłem" ją przed siebie, nie dociskając zbytnio do podłoża - żeby był lekki poślizg, ale nie ostre hamowanie - w tamtym roku robiłem to mniej więcej tak - patrz od 0'57
http://www.youtube.com/watch?v=gdu4GbJ08Kg
... właściwie dopiero od niedawna robię ten slide, wchodząc zawijasem nogi slidującej przed nogę prowadzącą (przednimi kółkami prawej nogi robiąc przed lewą rolką literę C i dopiero przy dochodzeniu stopy do pozycji prostopadłej dociskam pozostałe (tylnie) kółka ...
http://www.youtube.com/watch?v=gdu4GbJ08Kg
... właściwie dopiero od niedawna robię ten slide, wchodząc zawijasem nogi slidującej przed nogę prowadzącą (przednimi kółkami prawej nogi robiąc przed lewą rolką literę C i dopiero przy dochodzeniu stopy do pozycji prostopadłej dociskam pozostałe (tylnie) kółka ...
Re: Acid-slide - trudności w nauce
Dzięki za odpowiedź. Kluczowe zdanie w Twoim poście: "lekko przechylony do tyłu" - do tej pory chyba byłem za bardzo "skulony". Zaczynam powoli łapać coraz dłuższy slide, ale jest jeszcze problem z zatrzymaniem się do 0 - tracę pod koniec równowagę. Może to tylko kwestia praktyki...? Poza tym mam wrażenie że jakoś łatwiej mi jednak z tym "zawijasem" przed nogą prowadzącą.
PS. Filmik bardzo pozytywny
PS. Filmik bardzo pozytywny
-
- Czterokółkowiec
- Posty: 60
- Rejestracja: pt kwietnia 05, 2013 7:48
- Moje rolki: RB: Twister, Fusion, Kitalpha
- Jeżdżę od: 01 lip 2012
Re: Acid-slide - trudności w nauce
Też jestem w trakcie nauki. Ślizgająca u mnie prawa. Na razie próbuję ułożyć nogę, by jechać w miarę prosto na ślizgu podczas jego końcowego etapu. Po to, by bezstresowo hamować na rozpędzie i nie martwić się o zachowanie równowagi. Czyli: jadąc na prawej staram się unieść lewą z jednoczesnym skrętem tułowia, by lewa z przodu kładła się prostopadle do prawej. Na koniec na małej prędkości tylko osadzam lewą na asfalcie. Uwaga o pochyleniu w tył interesująca. Dołączę do wykonania.