Ok, dzięki. W sumie nie wiedziałam, że da się jakoś bardzo odczuć różnicę między "gładkim" chodnikiem, a drogą rowerową._blues_ pisze:Droga rowerowa, a chodnik to bardzo duża różnica. To pierwsze zwykle spełnia kryterium "gładkiej alejki", natomiast chodnik - w dużej części już nie.
Wręcz nawet jazda po wielu chodnikach to bardziej mordęga niż przyjemność, nawet w stosunkowo dobrze amortyzowanych urbanowych rolkach.
Wracając do rolek, myślicie, że będą się nadawały do jazdy po asfaltowej drodze, czy tylko i wyłącznie do gładkich dróg rowerowych?