Staw skokowy - stabilizator?
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
- Manek
- Posty: 46
- Rejestracja: sob maja 22, 2010 12:14
- Moje rolki: Fila NRK Black
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Staw skokowy - stabilizator?
Czy Waszym zdaniem można zakładać do jazdy stabilizator stawu skokowego (oczywiście jeśli uda się go zmieścić do rolkowego buta razem z nogą)? Zauważyłem, że po kilkudziesięciu minutach jazdy mam problem z utrzymaniem rolek w prawidłowej pozycji. W związku z tym pomyślałem o takim stabilizatorze na każdej stopie. Moje wątpliwości dotyczą kwestii przyzwyczajania i ćwiczenia tych stawów opatulonych w stabilizator w czasie jazdy. Czy taki stabilizator nie przeszkodzi w prawidłowym wzmacnianiu stawu skokowego, a może są jeszcze inne przeciwwskazania?
pozdrawiam,
m.
m.
- Toudi
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1974
- Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Staw skokowy - stabilizator?
Trzeba sobie zadać pytanie czy taki tekstylny stabilizator daje coś, czego nie da znacznie sztywniejszy but?
Moim zdaniem takie koślawienie nogi powinno dość szybko ustąpić, wraz z treningami.
Może w twoich rolkach da się przestawić płozę odrobinę do środka na pięcie?
Moim zdaniem takie koślawienie nogi powinno dość szybko ustąpić, wraz z treningami.
Może w twoich rolkach da się przestawić płozę odrobinę do środka na pięcie?
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
- Manek
- Posty: 46
- Rejestracja: sob maja 22, 2010 12:14
- Moje rolki: Fila NRK Black
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Staw skokowy - stabilizator?
Dzięki za odpowiedź. Jakby się tak zastanowić to faktycznie kawałek neoprenowej szmatki nie zastąpi dobrze zapiętego buta.
...no jakoś to będzie mam nadzieję , że z czasem się stawy wzmocnią.
Nie sadzę, to dosyć proste rolkida się przestawić płozę odrobinę do środka na pięcie?
...no jakoś to będzie mam nadzieję , że z czasem się stawy wzmocnią.
pozdrawiam,
m.
m.
- tadelka
- Posty: 22
- Rejestracja: ndz maja 09, 2010 12:38
- Moje rolki: Rollerblade Spark 80
- Jeżdżę od: 30 kwie 2010
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Staw skokowy - stabilizator?
Moj mezuncio jezdzi w stabilizatorze kostki. Prawa stopa podczas jazdy wykrzywia mu sie do zewnatrz i to dosyc powaznie. Kostke mial skrecona 3 razy ( gra w noge ) Jak dla mnie efekt uzycia stabilizatora - zaden. Tak samo mu ucieka, jak jezdzi bez... Wydaje mi sie, ze lepiej cwiczyc ta noge i ja samemu prostowac, korygowac itp. W koncu sam but jest niezlym stabilizatorem !
- Manek
- Posty: 46
- Rejestracja: sob maja 22, 2010 12:14
- Moje rolki: Fila NRK Black
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Staw skokowy - stabilizator?
No i dzięki Wam przyoszczędziłem trochę kasy.
Wielkie dzięki!
Wielkie dzięki!
pozdrawiam,
m.
m.
- Toudi
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1974
- Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Staw skokowy - stabilizator?
Ale z drugiej strony, jeśli but jest za duży, za szeroki, innymi słowy luźny, taka opaska wypełnia przestrzeń.
Może to twój przypadek?
Jeśli tak, to załóż 2 pary skarpet i zobacz czy jest lepiej.
Jeśli jest to znaczy, że skarpetą lub stabilizatorem musisz tą wolną przestrzeń jakoś wypełnić.
Może to twój przypadek?
Jeśli tak, to załóż 2 pary skarpet i zobacz czy jest lepiej.
Jeśli jest to znaczy, że skarpetą lub stabilizatorem musisz tą wolną przestrzeń jakoś wypełnić.
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
- Manek
- Posty: 46
- Rejestracja: sob maja 22, 2010 12:14
- Moje rolki: Fila NRK Black
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Staw skokowy - stabilizator?
...hmm nie jestem pewien czy to jest problem za luźnego buta, nie zamykam nawet klamry na maksa, po prostu czasami po ok godzinie jazdy trudno jest mi utrzymać rolki w pionie tak jakby mięśnie nie dawały rady. Przez pierwsze kilkadziesiąt minut jest ok.
pozdrawiam,
m.
m.
- Kanas78
- Posty: 21
- Rejestracja: wt czerwca 22, 2010 11:00
- Moje rolki: Rollerblade Activa 90XR
- Jeżdżę od: 01 kwie 2009
Re: Staw skokowy - stabilizator?
ja mam problemy z kolanem, regularnie odwiedzam ortopede i zapytalam go o opinie na temat stabilizatorow wogole-czy one cos daja-czy jest jakis efekt
powiedzial, ze maja jedno dzialanie-odchudzaja portfel
pozatym uzywanie stabilizatora oslabia miejsce "chronione" i w ten sposob po pewnym czasie nie uzywajac stawu w naturalny sposob bez "pomocy" stabilizatora uzyskuje sie efekt odwrotny od zamierzonego-czyli staw robi sie leniwy, slaby
pozdro
powiedzial, ze maja jedno dzialanie-odchudzaja portfel
pozatym uzywanie stabilizatora oslabia miejsce "chronione" i w ten sposob po pewnym czasie nie uzywajac stawu w naturalny sposob bez "pomocy" stabilizatora uzyskuje sie efekt odwrotny od zamierzonego-czyli staw robi sie leniwy, slaby
pozdro
- emtick
- Posty: 32
- Rejestracja: ndz marca 28, 2010 11:00
- Moje rolki: moje, owszem
- Jeżdżę od: 01 maja 2009
Re: Staw skokowy - stabilizator?
Mam problemy ze stawami, coś na temat stabilizatorów wiem.
Warto z nich korzystać po kontuzjach w czasie wzmożonego obciążenia uszkodzonego stawu. Pomagają i w żaden sposób nie osłabia 'chronionego' miejsca, wręcz przeciwnie, umożliwia wzmocnienie przez zwiększenie intensywności ćwiczeń.
Jakkolwiek polecam dodatkowe ćwiczenia na wzmocnienie stawu 'na sucho'. W przypadku kostki np unoszenie i opuszczanie całego ciała na palcach, oczywiście bez obuwia. Zaczynamy od małej ilości powtórzeń, w miarę upływu czasu więcej, najlepiej rano i wieczorem. Trzeba pamiętać, by na początku nie 'przedobrzyć', bo można sobie niepotrzebnie zaszkodzić. W przypadku kolan zacząć od półprzysiadów itp. W internecie znaleźć można sporo opisów ćwiczeń, warto również skorzystać z porad znajomego ortopedy urazowego/masażysty/fizjologa.
Warto z nich korzystać po kontuzjach w czasie wzmożonego obciążenia uszkodzonego stawu. Pomagają i w żaden sposób nie osłabia 'chronionego' miejsca, wręcz przeciwnie, umożliwia wzmocnienie przez zwiększenie intensywności ćwiczeń.
Jakkolwiek polecam dodatkowe ćwiczenia na wzmocnienie stawu 'na sucho'. W przypadku kostki np unoszenie i opuszczanie całego ciała na palcach, oczywiście bez obuwia. Zaczynamy od małej ilości powtórzeń, w miarę upływu czasu więcej, najlepiej rano i wieczorem. Trzeba pamiętać, by na początku nie 'przedobrzyć', bo można sobie niepotrzebnie zaszkodzić. W przypadku kolan zacząć od półprzysiadów itp. W internecie znaleźć można sporo opisów ćwiczeń, warto również skorzystać z porad znajomego ortopedy urazowego/masażysty/fizjologa.