Psy

Pytania początkujących i rekreacyjnych wrotkarzy / help desk for beginners and recreational inline skaters

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

Awatar użytkownika
PeterCave
Redaktor wrotkarstwo.pl
Posty: 1486
Rejestracja: wt kwietnia 05, 2005 4:29
Jeżdżę od: 09 kwie 2005
Lokalizacja: Swarzędz
Kontakt:

Psy

Post autor: PeterCave » czw kwietnia 28, 2005 9:26

Dzisiaj, po wywrotce spowodowanej przez takiego jednego, właśnie przyszedł mi do głowy temat psów.
Słyszałem, że są jakieś ultradźwiękowe odstraszacze. Gdzie można takie coś kupić?

Awatar użytkownika
PawelS
Pięciokółkowiec 80mm
Posty: 165
Rejestracja: pt maja 13, 2005 9:17
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: PawelS » pn sierpnia 22, 2005 8:34

Witam!
Psy rzeczywiście są utrapieniem, podobnie jak małe dzieci, niestety wobec tych drugich mój sposób raczej nie nadaje się do zastosowania. Ponieważ dużo biegam po lesie, gdzie nagminnie wyprowadzane są psy pomimo licznych zakazów (rezerwat!), mam spore doświadczenie. Po pierwsze wydaje mi się, że pies doganiany jest mniej niebezpieczny, bo słysząc i widząc nacierającego szaleńca zwykle ucieka. Chyba że jest na zwijanej smyczy, to potrafi bydle gwałtownie przebiec na drugą stronę ścieżki ciągnąc za sobą linkę i trzeba skakać! Jeśli pies wykazuje niezdrowe zainteresowanie moja osobą, to mam jeden dotyczczas niezawodny sposób: nie zwalniając biegu należy dziko spojrzeć bestii w oczy rycząc gromko "s.............j!!!" (z mocnym akcentem na pierwszą sylabę). Zadziwiajace, ale wszystkie dotychczas spotkane psy doskonele ten popularny zwrot rozumieją. Proponuję spróbować przy najbliższej okazji!
Paweł

Awatar użytkownika
MirekCz
Szybszy niż Chuck Norris na 4x100mm
Posty: 575
Rejestracja: wt kwietnia 06, 2004 10:24
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań

Post autor: MirekCz » pn sierpnia 22, 2005 8:53

LOL :) bede musial to wyprobowac.
Pozdrawiam,
Mirek Czerwiński

Awatar użytkownika
PeterCave
Redaktor wrotkarstwo.pl
Posty: 1486
Rejestracja: wt kwietnia 05, 2005 4:29
Jeżdżę od: 09 kwie 2005
Lokalizacja: Swarzędz
Kontakt:

Post autor: PeterCave » pn sierpnia 22, 2005 9:06

Mi już jakoś psy przestały przeszkadzać. Czasem się z nimi ścigam i po prostu wymiękają. A jak jakiś wyleci z boku, to dostanie w nos kółkiem i już więcej nie podleci;)

Awatar użytkownika
jax900
Czterokółkowiec bez hamulców
Posty: 100
Rejestracja: pt maja 27, 2005 12:10
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: jax900 » wt sierpnia 23, 2005 10:41

PawelS pisze:niezawodny sposób: nie zwalniając biegu należy dziko spojrzeć bestii w oczy rycząc gromko "s.............j!!!" (z mocnym akcentem na pierwszą sylabę). Zadziwiajace, ale wszystkie dotychczas spotkane psy doskonele ten popularny zwrot rozumieją. Proponuję spróbować przy najbliższej okazji!
Paweł
popieram i polecam ten pomysł!!!
przypomniała mi się sytuacja sprzed ok. tygodnia kiedy ostatnio zastosowałem tę metodę (echo poszło na pół ulicy bo akurat budynki były w okolicy :) )- sprawdza się znakomicie

i tak jak pisze Paweł, nawet nie trzeba zwalniać czy zatrzymywać się

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pytania początkujących i rekreacyjnych wrotkarzy / help desk for beginners inline skaters”