Ciąża a rolki :)
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
- oregano
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 146
- Rejestracja: czw kwietnia 13, 2006 2:59
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Ciąża a rolki :)
Przedwczoraj lekarz potwierdził, ze zostanę mamą I jakie było moje pierwsze pytanie? Czy mogę dalej sporty uprawiać Pani doktor powiedziała, że oczywiście tak, z wyjątkiem tych, w których narażona bym była na wstrząsy (czyli np. jazda rowerem po wybojach). Także na roleczkach mogę jeździć I mam pytanie. Czy jest tu jakaś dziewczyna, która jeździła na rolkach będąc w ciąży? Chętnie wysłuchałabym rad i uwag od takiej osoby
jeszcze będę śmigać
- Andrzej
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1724
- Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
- Moje rolki: Szybsze ode mnie
- Lokalizacja: Poznań
Gratulacje
Ten temat przerabialiśmy z żoną właśnie w tym roku.
15.07.2006 r urodził sie nasz mały Jasiu.
Żona przed ciążą jeżdziła na rolkach i po ciąży już też jeździ. Ale w czasie ciąży sobie darowała. U nas nad Maltą to nie znasz dnia ani godziny jak nadjedzie Marek z boku........ i krzyknie Ci do ucha tak że zawał pewny.
A poważnie to Ty możesz jechać tak ostrożnie jak jeszcze nigdy a i tak może ktoś w Ciebie wjechać. Z drugiej strony jak pewnie sama zauważyłaś jak się bardzo skupiasz i stajesz się spieta to kiepsko jeździ się na rolach. Do rolek trzeba się rozluźnić, wtedy wszystko idzie dobrze. A jak masz się rozluźnić jak ciągle będziesz patrzeć do okoła czy ktoś nie nadjeźdza itp. ?
Ten temat przerabialiśmy z żoną właśnie w tym roku.
15.07.2006 r urodził sie nasz mały Jasiu.
Żona przed ciążą jeżdziła na rolkach i po ciąży już też jeździ. Ale w czasie ciąży sobie darowała. U nas nad Maltą to nie znasz dnia ani godziny jak nadjedzie Marek z boku........ i krzyknie Ci do ucha tak że zawał pewny.
A poważnie to Ty możesz jechać tak ostrożnie jak jeszcze nigdy a i tak może ktoś w Ciebie wjechać. Z drugiej strony jak pewnie sama zauważyłaś jak się bardzo skupiasz i stajesz się spieta to kiepsko jeździ się na rolach. Do rolek trzeba się rozluźnić, wtedy wszystko idzie dobrze. A jak masz się rozluźnić jak ciągle będziesz patrzeć do okoła czy ktoś nie nadjeźdza itp. ?
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Gratulacje
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
- oregano
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 146
- Rejestracja: czw kwietnia 13, 2006 2:59
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Andrzej pięknego masz synka:) Moje gratulacje:) A co do jeżdżenia to ja śmigam na takiej uliczce gdzie praktycznie nie ma żadnego ruchu więc jest bezpiecznie. Zresztą zobaczę jak to będzie z tymi rolkami. Może mi się włączy system bezpieczeństwa i sama uznam, że nie powinnam. Na razie chyba po prostu fakt ciąży jeszcze zupełnie do mnie nie dotarł:)
jeszcze będę śmigać
- robal
- Szybszy niż Chuck Norris na 5x80mm
- Posty: 463
- Rejestracja: pt września 23, 2005 12:22
- Jeżdżę od: 01 kwie 1999
- Lokalizacja: Wawa (Praga)
- Kontakt:
Re: Ciąża a rolki :)
Gratulacje!oregano pisze:Przedwczoraj lekarz potwierdził, ze zostanę mamą
To czeka Cie wkrotce wydatek: rolki dla mlodziaka lub mlodziakowny
Pozdrawiam,
robal.