Początkujący (Całkowicie)

Jesteś początkujący? Nie wiesz jakie wrotki (rolki) wybrać? Śmiało pytaj - serdecznie zapraszamy! :) / Hardware help desk for beginners inline skaters

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

Kaczy20
Posty: 5
Rejestracja: sob maja 19, 2007 11:42
Jeżdżę od: 02 sty 2010

Post autor: Kaczy20 » sob maja 19, 2007 11:48

CSiemacie! Jestem tutaj nowy... mam właśnie zamiar kupić sobie rolki...tylko nie wiem jakie sobie wybrać. Już kiedyś jeżdziłem na rolkach tylko, że przestałem... teraz nie wiem jakie typ mam sobie kupić... słyszałem, że niektorzy uczą sie na agresywnych to dobre czy nie? poradźcie mi coś :D czekam z niecierpliwości...pzdr :)
"Włatcy móch" rządzą;D

Awatar użytkownika
Ariel
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1124
Rejestracja: wt sierpnia 09, 2005 2:56
Moje rolki: 4x110 Powerslide TripleX C2
Jeżdżę od: 01 lip 2005
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Ariel » ndz maja 20, 2007 12:18

Witaj Kaczy20.

Napisz moze, jak chcesz jezdzic? Od tego bedzie zalezal wybor rolek.
Miłość wzrasta poprzez miłość

Kaczy20
Posty: 5
Rejestracja: sob maja 19, 2007 11:42
Jeżdżę od: 02 sty 2010

Post autor: Kaczy20 » ndz maja 20, 2007 12:25

hm... no właśnie... chciałbym zacząć robić triki itd ale nie wiem czy dałbym rade przypomnieć sobie jazde na agresywnych...i czy nie byłoby mi cieżko... no i w sumie szybka jazda też nie zaszkodzi tylko nie wiem czy się tak da na agresywnych...;)
"Włatcy móch" rządzą;D

Awatar użytkownika
koziar2
Redaktor wrotkarstwo.pl
Posty: 567
Rejestracja: ndz maja 21, 2006 12:20
Moje rolki: Rollerblade Twister III
Jeżdżę od: 01 maja 2006
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: koziar2 » ndz maja 20, 2007 12:57

Kaczy20 pisze:hm... no właśnie... chciałbym zacząć robić triki itd ale nie wiem czy dałbym rade przypomnieć sobie jazde na agresywnych...i czy nie byłoby mi cieżko... no i w sumie szybka jazda też nie zaszkodzi tylko nie wiem czy się tak da na agresywnych...;)
Zalezy co dla kogo jest jazda szybka :)
A tak na powaznie to rolki do jazdy agresywnej sa rolkami do jazdy agresywnej a rolki do jazdy szybkiej jak sama konstrukcja wskacuje do jazdy szybkiej. :) Sie zaplatalem. Anyway? polecalbym bardziej jakies rolki FSK - mozna sie powyglupiac i troszke rozpedzic. Na pewno nie tak jak na jakich wyscigowych ale z tego co piszesz to na maratonach o podium na razie walczyc nie zamierzasz :)

Kaczy20
Posty: 5
Rejestracja: sob maja 19, 2007 11:42
Jeżdżę od: 02 sty 2010

Post autor: Kaczy20 » ndz maja 20, 2007 11:24

Hehe :D Bardzo dobra teoria :P Szczerze mówiąc to bym wolał agresywne tylko nie wiem czy mógłbym nauczyć się na nich podstaw :) ??? a co do FSK to przemyśle sprawe 8)
"Włatcy móch" rządzą;D

Awatar użytkownika
Veronika
Posty: 4
Rejestracja: ndz maja 20, 2007 1:07
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Veronika » ndz maja 20, 2007 1:52

Hey wszystkim :)
Ja zaczynam juz za kilka dni jak juz przyjda moje rolki. Dotychczas jexdzilam na łyżwach, i kilka razy na bardzo prymitywnych rolkach. Mam dużą nadzieje, że szybko opanuje nowe rolki i mam plan jeździć z psem... na łyżwach wychodzi nam to idealnie. Forum już mi dostarczyło wiele informacji:)) Trzymajcie kciuki, a ja wkrótce napisze czy się nie zabiłam. :)
"Przygoda jest szampanem życia. "

Rolfan
Ścigant 4x110mm
Posty: 362
Rejestracja: pt lipca 07, 2006 4:56
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: ze Szczecina

Post autor: Rolfan » ndz maja 20, 2007 2:04

Z psem dobrze jeżdzić rolki.Moja widziec w Ameryka masa girls with dogs by rollers(one by one) i moja się bardzo podobać.
Pozdrowienia

Awatar użytkownika
Ariel
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1124
Rejestracja: wt sierpnia 09, 2005 2:56
Moje rolki: 4x110 Powerslide TripleX C2
Jeżdżę od: 01 lip 2005
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Ariel » ndz maja 20, 2007 2:06

Witaj Veronika.

Milej nauki, szybkich postepow :)

Mam nadzieje, ze nie napiszesz, ze sie zabilas :shock: :o
:wink:
Miłość wzrasta poprzez miłość

Awatar użytkownika
Veronika
Posty: 4
Rejestracja: ndz maja 20, 2007 1:07
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Veronika » śr maja 23, 2007 8:33

Dzis pierwsza i niestety bardzo krotka sesja na rolkach... Poszlam na parking zalozylam rolki i nie było źle jechalam do przodu hamowalam, w sumie zadziwiajacy brak problemow... Wzielam psa i tu niestety pojawil sie maly problem... jexdzilam z małą 10 minut i stwierdzilam ze lepiej bedzie, jak najpierw w 100% przyzwyczaje sie do rolek, i dopiero potem naucze psa, bo ryzyko upadku jest dosc duze... No i jutro trzeba kupic ochranicze koniecznie, co by sobie krzywdy nie zrobic... w piatek pojedziemy na malte i bedziemy cwiczyc :) Zabic juz sie na pewno nie zabije, pocieszajace:)
"Przygoda jest szampanem życia. "

Awatar użytkownika
XArturoX_KaFi_
Posty: 46
Rejestracja: sob kwietnia 28, 2007 7:50
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań/ Jeżyce
Kontakt:

Post autor: XArturoX_KaFi_ » czw maja 31, 2007 1:36

Veronika hehehe, 1 jakiego masz psuta ;) 2 PT gdzie mieszkasz w PZ 3 jak chcesz możemy się umówić na rolki hahaha nie mam kompanów do rolek :/ ostano :)

kazka
Posty: 3
Rejestracja: czw maja 31, 2007 3:04
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Muranów, Warszawa

Post autor: kazka » czw maja 31, 2007 4:15

Witam serdecznie i chcę sie podzielić najnowszymi wyczynami ;>>

Kupiłam salomony damskie, śliczne niebieskie ochraniacze na dłonie i bardzo niewygodne na kolana. Namówiłam wczoraj syna na wspólne wyjście, nieźle szło - do hamowania świetnie nadaje sie trawa i słupki stojace w pobliżu ;). Jechać prosto nie problem, ale zatrzymać się nie potrafię inaczej. Jeżdżąc na łyzwach wykorzystuję do tego bandy i sciany - czy teraz będzie podobnie?

Przyoszczędziłam na ochraniaczach łokciowych, bo jak sie mozna w łokcie uderzyć ?!? W pewnej chwili młody woła: hamuj, hamuj hamulcem i po sekundzie leżałam jak długa, łokieć obdarty do krwi i pupa boli. Ze śmiechu wstać nie mogłam, ale ręka boli nadal, zwłaszcza przy stukaniu w klawiaturę.

Zaraz od nowa będę czytać o nauce hamowania i już nie mogę sie doczekac trenowania na żywo, świetna zabawa!!
jak ja kocham to miejsce, tu jest tyle policji i czuję się bezpiecznie

kazka
Posty: 3
Rejestracja: czw maja 31, 2007 3:04
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Muranów, Warszawa

Post autor: kazka » wt czerwca 05, 2007 12:41

Po niedzielnym treningu hamowania mam obawy, czy opanuje te sztuke kiedykolwiek ;)
Prosze o porade, czy działa jakaś sprawna szkólka w Warszawie, gdzie trzydziestolatka wymachujaca rękami i nogami nie będzie śmieszyć, hihi.
widziałam oferte nauki przy Jutrzence, ale nie znam szczegółów
jak ja kocham to miejsce, tu jest tyle policji i czuję się bezpiecznie

Awatar użytkownika
Slawek
Szybszy niż Chuck Norris na 5x80mm
Posty: 492
Rejestracja: pt września 16, 2005 9:10
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Warszawa - Służewiec
Kontakt:

Post autor: Slawek » wt czerwca 05, 2007 2:25

Zapraszam codziennie wieczorem na plac w Parku Szczesliwickim - chetnie pomozemy.....

Slawek

> http://www.janarolki.pl <

joanmadou
Czterokółkowiec bez hamulców
Posty: 120
Rejestracja: wt lutego 12, 2008 9:56
Moje rolki: Schänkel Blade 3x110&1x100
Jeżdżę od: 01 mar 2008

Re: Początkujący (Całkowicie)

Post autor: joanmadou » wt lutego 12, 2008 10:49

Witam! Ja jeżdżę od tygodnia dopiero. Decyzja była kompletnym przypadkiem, chociaż już wcześniej myślałam o rolkach. Przypadek, bo w pobliskim sklepie sportowym była wyprzedaż i w ten oto sposób za jedyne 50 euro stałam się posiadaczką Rollerblade Aero 5. Model starszy, ale narazie wystarczy - ABEC 5, 78mm/80A. Dwa dni później kupiłam ochraniacze- K2 EXO (a propos - widziałam dyskusje na forum o cenach ochraniaczy - tutaj są one dosyć tanie - cały komplet za 20 euro w Galeria Kaufhof). Mieszkam w tej chwili w średniej mieścinie na pólnocy Niemiec i warunki są tu świetne - w pobliżu ogromny park nad jeziorem z asfaltowymi drogami. Póki co staram się wychodzić na rolki wcześnie rano albo wieczorem, żeby nikomu nie zrobić krzywdy :). Jednak trochę brakuje mi fachowej pomocy albo osoby, która umie już jeździć względnie dobrze. Jeździłam kiedyś na łyżwach i na snowboardzie, na rolkach czuję się względnie pewnie, umiem hamować "pługiem" i zakrętem (nie pamiętam jak to się fachowo nazywa), hamulcem też już próbuję, powoli zaczynam się rozpędzać. Zastanawiam się, czy nie byłoby jednak warto zapisać się na jakiś kurs, może pod okiem instruktora więcej bym się nauczyła...

A Wy? Uczyliście się sami? Co sądzicie o takich kursach?

Agi
Posty: 3
Rejestracja: czw kwietnia 03, 2008 4:57

Re: Początkujący (Całkowicie)

Post autor: Agi » czw kwietnia 03, 2008 6:28

Witam,
Postanowiłam podzielić się radością z najnowszego nabytku i wrażeniami po pierwszym testowaniu sprzętu. Zakupiłam właśnie rolki Fila Primo Alu (przecena w GoSport 350zł), jak dla mnie są genialne!(Kółka 84mm/83A łożyska Abec 7) I gorąco odradzam je osobom uczącym sie jeździć. Jeździć w miarę potrafię, ale przesiadłam się na te rolki ze starych, które miały kiepskiej jakości łożyska Abec 3 i chyba nie do końca nad nimi panuję, ale od czego są ochraniacze :wink: :D
Kilka słów o rolkach: "one nie stawiają żadnego oporu, same jadą"<-tak pewna pani je podsumowała, jako fizyk wiem, że to niemożliwe, ale była blisko. Faktycznie rolki rozpędzają się z niezwykła łatwością, dlatego tez poświęciłam dziś godzinę ćwicząc wszystkie znane i nieznane techniki hamowania, na szczęście nie wymagały one użycia rąk, kolan czy pupy... jak na razie :D But rolek jest bardzo wygodny, ale słabo wentylowany. Innych spostrzeżeń chwilowo brak.

Na rolkach jeżdżę raczej rekreacyjnie (może, skoro teraz mam takie fajne zrobi się z tego fitness) gdy skończy mi się sezon na łyżwy, mieszkam obecnie we Wrocławiu na osiedlu Nowy Dwór, jeśli zabłądzi tu przypadkiem jakiś "sąsiad" to zapraszam do wspólnym wypadów.

Pozdrawiam

P.S.: jeździłam sporo na łyżwach i niestety dużo szybciej człowiek się uczy gdy ma instruktora, albo kogoś kto jeździ lepiej, który wytłumaczy i pokaże od jakich ruchów czy figur zacząć naukę np.: przeplatanek, hamowania, slalomów, obracania się itp.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Sprzęt dla początkujących i nauki jazdy / Inline skates for beginners”