Piotr B pisze:Jak najbardziej. Mam parę maratonów ukonczonych i najczęsciej odbywają sie na trasach biegów mararatonskich dla biegaczy. Najczęsciej trasy te posiadają odpowiednie atesty. Zawarte jest to w regulaminie zawodów. Jesli trasa nie posiada takiego atestu to też jest to zaznaczone.
Pozdrawiam.
PS Witamy na forum. Co tam w Paryżu?
W Paryzu w zeszlym roku odbyl sie maraton w ktorym bralam udzial (35 km, w przyblizeniu) ale klopoty sa ogromne ze zgoda prefectury. W tym roku odmowiono z powodu wyborow prezydenckich. Nawet ten w regionie (Dysneyland) zostal owolany mimo ze byl jednnym z maratonow World Inline Cup, tym razem Donald Duck uznal ze to nie korzystne dla buisinessu...
Korzystam z okazji zeby zadac pytanie ktore mine sklonilo de wejscia na forum : czy w duzych miastach w Polsce odbywaja sie cotygoniowe rajdy miejske ? Czy organizujecie tez rajdy dlugodystansowe, 500 - 1000 km. Oszywiscie tygodniowe conajmniej !
W zeszlym roku bralam udzial w 24 heures du Mans na wrotkach solo. Tylko 280 km przejechalam ale za to bez przerwy.
Pozdrawiam wszystkich polskich wrotkowcow
We Francji, Szwajcarii, Angli, Niemczech zaden maraton wrotkarski nie ma 42,195km i nikt sie nie obawia o strate "wiarogodnosci".
Nie widzialam maratonu w Tomaszowie ani w zadnym innym polskim miescie, ale nie trace nadzieji (nie tyle zobaczyc co przejechac). To nalasnie ten dystans jest najczesciej organizowany.