Szczęściarzkmieto7 pisze:...na 110 jeszcze mi się nie chciało a na 100 mogę kiedy chcęAndrzej pisze: Kmito nie ściemniaj. Nie mów mi ze Ci sie nie chciało....
A żeby nie był off top.. to ja napisze ze w samym zeszłym tygodniu mi sie ze 100 albo 110 razy chciało...
100 vs 110
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
Regulamin forum
W tym dziale umieszczamy nowości sprzętowe, testy. Większość prezentowanego sprzętu jest z pierwszej ręki, tzn., że mieliśmy "namacalny" kontakt z produktem i staraliśmy się jak najbardziej rzetelnie go opisać i przedstawić. Jeśli ktokolwiek jest zainteresowany umieszczeniem swojego produktu lub chociażby zdjęcia, proszę o kontakt na e-mail.
W tym dziale umieszczamy nowości sprzętowe, testy. Większość prezentowanego sprzętu jest z pierwszej ręki, tzn., że mieliśmy "namacalny" kontakt z produktem i staraliśmy się jak najbardziej rzetelnie go opisać i przedstawić. Jeśli ktokolwiek jest zainteresowany umieszczeniem swojego produktu lub chociażby zdjęcia, proszę o kontakt na e-mail.
- Andrzej
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1724
- Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
- Moje rolki: Szybsze ode mnie
- Lokalizacja: Poznań
Re: 100 vs 110
-
- Pięciokółkowiec 84mm
- Posty: 214
- Rejestracja: ndz maja 07, 2006 8:38
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Duszniki Zdroj
Re: 100 vs 110
Aby podsumować dyskusję 100 vs 110 proponuję taki oto filmik
http://www.youtube.com/watch?v=P3Y0rOODtHs
Witek
http://www.youtube.com/watch?v=P3Y0rOODtHs
Witek
Re: 100 vs 110
Gratuluje specyficznego poczucia humoru, ktorym nie jestem (niestety) zaskoczony… W przciwienstwie do innych mam penne
obowiazki ktore mi nie pozwalaja wisiec dniami w internecie.
Wracajac krotko do dyskusji gdzie jezdzilem, jest to moja sprawa i napewno nie bedzie to tematem dyskusji. Nie musze nikomu nic udowadniac.
W bledzie sa ci ktorzy z gory zaklada ze tylko ten kto potrafi szybko jezdzic ma pojecie o technice, przewaznie jest odwrotnie. Niemieckie
czasopismo skate-in (nie bylo ich pod grunwaldem) przeprowadzilo studie z kturej wynika ze wiekszosc szybkich Speedskaterow
nie potrafi wytlumaczyc innym co robia zle a co wazniejsze jak powinno sie wykonywac sie to prawidlowo, wiekszosc z nich nie wie tak naprawde dlaczego jest szybka... wiekszosc "samoukow" naleza do tej gruppy. Wyjatki potwiedzaja naturalnie regule. Przyklad: Trener Xspeed "zelonych" nigdy nie byl szybszy jak 90min w pelnym marathonie, mimo to jest jednym z najlepszych fachowcow w double push, wielu naprawde dobrych zawodnikow bieze u niego lekcje.
obowiazki ktore mi nie pozwalaja wisiec dniami w internecie.
Wracajac krotko do dyskusji gdzie jezdzilem, jest to moja sprawa i napewno nie bedzie to tematem dyskusji. Nie musze nikomu nic udowadniac.
W bledzie sa ci ktorzy z gory zaklada ze tylko ten kto potrafi szybko jezdzic ma pojecie o technice, przewaznie jest odwrotnie. Niemieckie
czasopismo skate-in (nie bylo ich pod grunwaldem) przeprowadzilo studie z kturej wynika ze wiekszosc szybkich Speedskaterow
nie potrafi wytlumaczyc innym co robia zle a co wazniejsze jak powinno sie wykonywac sie to prawidlowo, wiekszosc z nich nie wie tak naprawde dlaczego jest szybka... wiekszosc "samoukow" naleza do tej gruppy. Wyjatki potwiedzaja naturalnie regule. Przyklad: Trener Xspeed "zelonych" nigdy nie byl szybszy jak 90min w pelnym marathonie, mimo to jest jednym z najlepszych fachowcow w double push, wielu naprawde dobrych zawodnikow bieze u niego lekcje.
Re: 100 vs 110
ja tak zupełnie offtopicxspeedy pisze:Gratuluje specyficznego poczucia humoru, ktorym nie jestem (niestety) zaskoczony… W przciwienstwie do innych mam penne
obowiazki ktore mi nie pozwalaja wisiec dniami w internecie.
Wracajac krotko do dyskusji gdzie jezdzilem, jest to moja sprawa i napewno nie bedzie to tematem dyskusji. Nie musze nikomu nic udowadniac.
W bledzie sa ci ktorzy z gory zaklada ze tylko ten kto potrafi szybko jezdzic ma pojecie o technice, przewaznie jest odwrotnie. Niemieckie
czasopismo skate-in (nie bylo ich pod grunwaldem) przeprowadzilo studie z kturej wynika ze wiekszosc szybkich Speedskaterow
nie potrafi wytlumaczyc innym co robia zle a co wazniejsze jak powinno sie wykonywac sie to prawidlowo, wiekszosc z nich nie wie tak naprawde dlaczego jest szybka... wiekszosc "samoukow" naleza do tej gruppy. Wyjatki potwiedzaja naturalnie regule. Przyklad: Trener Xspeed "zelonych" nigdy nie byl szybszy jak 90min w pelnym marathonie, mimo to jest jednym z najlepszych fachowcow w double push, wielu naprawde dobrych zawodnikow bieze u niego lekcje.
na początek proponowałbym Ci lekcje: zapoznania się z działaniem klawiatury oraz ortografii...
nie wytrzymałem
-
- Szybszy niż Chuck Norris na 5x80mm
- Posty: 492
- Rejestracja: pn lipca 28, 2008 7:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Kraków
Re: 100 vs 110
Mając na uwadze konkurencję pomiędzy zawodnikami, co jest oczywiste, nie bardzo wierzę w tę "niewiedzę". Większość pewnie trzyma tajniki swojego "warsztatu" rolkarskiego dla siebie.xspeedy pisze:...wiekszosc szybkich Speedskaterow nie potrafi wytlumaczyc innym co robia zle a co wazniejsze jak powinno sie wykonywac sie to prawidlowo, wiekszosc z nich nie wie tak naprawde dlaczego jest szybka...
Inną sprawą jest jazda na 110mm. Jest to nowe doświadczenie i nawet dobrym zawodnikom może się przydarzyć potknięcie przy przekładance na dłuższej płozie (jak widać na filmie powyżej). Nie zmienia to faktu, że ten sam zawodnik był o klasę szybszy od pozostałych jadących na 100mm. Tym razem wiadomo dlaczego - jechał na kołach 110mm.
Pozdrawiam.
- Toudi
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1974
- Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: 100 vs 110
Darek, chyba niepotrzebnie się obrażasz.
Przedstawiasz kontrowersyjne opinie tonem, który raczej nie zostawia miejsca na dyskusję (głównie na str 4 tego topicu).
Potem dostajesz ostrą odpowiedź i obrażasz się za nią, niepotrzebnie unosisz i piszesz
Gratuluje specyficznego poczucia humoru, ktorym nie jestem (niestety) zaskoczony… W przciwienstwie do innych mam penne
obowiazki ktore mi nie pozwalaja wisiec dniami w internecie.
To chyba nie jest Twój normalny styl bycia, z kolegami czy znajonymi?
a potem jeszcze:
W bledzie sa ci ktorzy z gory zaklada ze tylko ten kto potrafi szybko jezdzic ma pojecie o technice, przewaznie jest odwrotnie, itd...
Co wprost sugeruje, że masz wyniki takie sobie ale badania czasopisma ... wskazują, że właśnie tacy wiedzą lepiej od tych szybszych, czego im potrzeba.
I pewnie nawet tak jest (sam żałuję, że nie mogę z boku popatrzeć, jak jeżdżę) ale zamieszczanie takich sugestii miało chyba być rozwinięciem toku myślenia, który w moich oczach wygląda następująco: "Zamknijcie się bo g... wiecie. Ja jeżdżę w dużym klubie, mamy trenerów, sprzęt, warunki i dlatego ja wiem lepiej."
Oprócz tego, że to nieładnie tak myśleć, niemądrze w tym tonie się wypowiadać, to na dodatek kłóci się z
W bledzie sa ci ktorzy z gory zaklada ze tylko ten kto potrafi szybko jezdzic ma pojecie o technice, przewaznie jest odwrotnie. Niemieckie...
ponieważ na pewnym poziomie zaawansowania sprawy już nie są takie oczywiste i nikt poważny a szczególnie dobry trener nie wypowiada kategorycznych sądów na temat sprzętu dla zawodnika, o którym wie tylko, że podpisuje się Andrzej i ma w avatarze zdjęcie tukana.
Może on zawsze prowadzi grupę i nie musi łatać dziur? Może jest mu łatwiej przyspieszać, bo różnica masy rolek niespecjalnie mu przeszkadza? Może jego technika pozwala szybko opanować 2 cm różnicy wysokości?
A może to nasz taki forumowy szpaner i chodzi po prostu o nowy sprzęt?
Wypowiadaj swoje sądy mniej kategorycznie to nie będziesz dostawał ostrych ripost albo pisz w tonie, jak do tej pory ale nie możesz się obrażać bo i sam nie jesteś bez grzechu.
Ale pisz bo na pewno Twoje doświadczenia są dla nas cenne i do zobaczenia w Poznaniu za 3 tygodnie. Asfalt jak asfalt ale przejazdy przez tory tramwajowe są nowiutkie.
Przedstawiasz kontrowersyjne opinie tonem, który raczej nie zostawia miejsca na dyskusję (głównie na str 4 tego topicu).
Potem dostajesz ostrą odpowiedź i obrażasz się za nią, niepotrzebnie unosisz i piszesz
Gratuluje specyficznego poczucia humoru, ktorym nie jestem (niestety) zaskoczony… W przciwienstwie do innych mam penne
obowiazki ktore mi nie pozwalaja wisiec dniami w internecie.
To chyba nie jest Twój normalny styl bycia, z kolegami czy znajonymi?
a potem jeszcze:
W bledzie sa ci ktorzy z gory zaklada ze tylko ten kto potrafi szybko jezdzic ma pojecie o technice, przewaznie jest odwrotnie, itd...
Co wprost sugeruje, że masz wyniki takie sobie ale badania czasopisma ... wskazują, że właśnie tacy wiedzą lepiej od tych szybszych, czego im potrzeba.
I pewnie nawet tak jest (sam żałuję, że nie mogę z boku popatrzeć, jak jeżdżę) ale zamieszczanie takich sugestii miało chyba być rozwinięciem toku myślenia, który w moich oczach wygląda następująco: "Zamknijcie się bo g... wiecie. Ja jeżdżę w dużym klubie, mamy trenerów, sprzęt, warunki i dlatego ja wiem lepiej."
Oprócz tego, że to nieładnie tak myśleć, niemądrze w tym tonie się wypowiadać, to na dodatek kłóci się z
W bledzie sa ci ktorzy z gory zaklada ze tylko ten kto potrafi szybko jezdzic ma pojecie o technice, przewaznie jest odwrotnie. Niemieckie...
ponieważ na pewnym poziomie zaawansowania sprawy już nie są takie oczywiste i nikt poważny a szczególnie dobry trener nie wypowiada kategorycznych sądów na temat sprzętu dla zawodnika, o którym wie tylko, że podpisuje się Andrzej i ma w avatarze zdjęcie tukana.
Może on zawsze prowadzi grupę i nie musi łatać dziur? Może jest mu łatwiej przyspieszać, bo różnica masy rolek niespecjalnie mu przeszkadza? Może jego technika pozwala szybko opanować 2 cm różnicy wysokości?
A może to nasz taki forumowy szpaner i chodzi po prostu o nowy sprzęt?
Wypowiadaj swoje sądy mniej kategorycznie to nie będziesz dostawał ostrych ripost albo pisz w tonie, jak do tej pory ale nie możesz się obrażać bo i sam nie jesteś bez grzechu.
Ale pisz bo na pewno Twoje doświadczenia są dla nas cenne i do zobaczenia w Poznaniu za 3 tygodnie. Asfalt jak asfalt ale przejazdy przez tory tramwajowe są nowiutkie.
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
- Andrzej
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1724
- Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
- Moje rolki: Szybsze ode mnie
- Lokalizacja: Poznań
Re: 100 vs 110
Wyobraź sobie że my tez pracujemy. Czasem więcej czasem mniej ale jednak pracujemy. Co ważne w tym wszystkim potrafimy znaleźć do tego wszystkiego( sportu, pracy, zadziornych wkurzajacych kolegów lub forumowiczów itd) pewien dystans. Tobie go niestety brakuje. Co więcej wsród tych zakręconych ludków z kółkami przy nogach można znaleźć nawet przyjaciół. I co ważne nie takich co to wszystkiemu przyklaskują ale takich których stać na konstruktywną krytykę.xspeedy pisze:Gratuluje specyficznego poczucia humoru, ktorym nie jestem (niestety) zaskoczony… W przciwienstwie do innych mam penne
obowiazki ktore mi nie pozwalaja wisiec dniami w internecie.
Wracajac krotko do dyskusji gdzie jezdzilem, jest to moja sprawa i napewno nie bedzie to tematem dyskusji. Nie musze nikomu nic udowadniac.
W bledzie sa ci ktorzy z gory zaklada ze tylko ten kto potrafi szybko jezdzic ma pojecie o technice, przewaznie jest odwrotnie. Niemieckie
czasopismo skate-in (nie bylo ich pod grunwaldem) przeprowadzilo studie z kturej wynika ze wiekszosc szybkich Speedskaterow
nie potrafi wytlumaczyc innym co robia zle a co wazniejsze jak powinno sie wykonywac sie to prawidlowo, wiekszosc z nich nie wie tak naprawde dlaczego jest szybka... wiekszosc "samoukow" naleza do tej gruppy. Wyjatki potwiedzaja naturalnie regule. Przyklad: Trener Xspeed "zelonych" nigdy nie byl szybszy jak 90min w pelnym marathonie, mimo to jest jednym z najlepszych fachowcow w double push, wielu naprawde dobrych zawodnikow bieze u niego lekcje.
Jeśli zaś chodzi o to czy ktos jest dobrym trenerem bo był mistrzem świata to trzeba sobie stanowczo powiedzieć że nie to jest wyznacznikiem jego warsztatu trenerskiego. Ale to że wychował mistrza świata juz pokazuje jego możliwości. Oczywiscie nie bedzie to jedynym kryterium oceny jego pracy trenerskiej ale pokazuje to że należy go traktować poważnie.
Oczywiscie nic nikomu nie musisz udowadniać i to gdzie, z kim, do kogo, jak, po co, startujesz pozostaje tylko i wyłącznie Twoją sprawą.
Jeśli jednak ferujesz tak jednoznaczne wyroki to daj sie poznać aby któs z Twojej wiedzy mógł skorzystać. Ale zanim zacznie korzystać to pewnie chciałby wiedzieć czy ma do czynienia z praktykiem czy z teoretykiem.
No i jeszcze Darek więcej luzu bo nerwowo nie dasz rady.
Pozdrawiam
- Janusz
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 598
- Rejestracja: czw sierpnia 23, 2007 11:26
- Moje rolki: Schaenkel Edge R
- Jeżdżę od: 01 lip 2002
- Lokalizacja: Warszawa
Re: 100 vs 110
Sonda nt. wielkości kółek z InlinePlanet:
http://www.inlineplanet.com/forum/viewt ... f=1&t=2305
Próba statystyczna na razie ultraniereprezentatywna , ale może z czasem coś tam z tego wyjdzie....
http://www.inlineplanet.com/forum/viewt ... f=1&t=2305
Próba statystyczna na razie ultraniereprezentatywna , ale może z czasem coś tam z tego wyjdzie....
Re: 100 vs 110
Tak calkiem na marginesie, pomijajac moja (skromna) osobe i moje (brakujace) doswiadczenie, kontrowersyjne wypowiedzi (!) pomijajac muj niestosowny ton i niepotrzebne obrazanie sie (?) , jestem po prostu ciekawy ilu doswiadczonych speedskaterow z forum trenowalo pod okiem trenera?
Tak naprawde, to musze wam powiedziec ze opinie z jakimi sie spotkalem na Forum, na tematy, sprzetu, techniki jazdy, i inne, mocno odbiegaja od tego czego ja sie uczylem i co mam wpojone. Nie kryje ze mnie to troche irytuje… W moich oczach sa na to dwa wytlumaczenia… Albo macie naprawde wiecej pojecia jak wszyscy ludzie z jakimi w tym sporcie mam do czynienia, albo nie wiecie tak naprawde specjalnie o czym piszecie… Prosze tylko sie nie odbierac, to nie jest zlosliwosc, jestem szczery bo naprawde mnie to dziwi
PS: Kto znajdzie bledy, ten moze je zatrzymac
Tak naprawde, to musze wam powiedziec ze opinie z jakimi sie spotkalem na Forum, na tematy, sprzetu, techniki jazdy, i inne, mocno odbiegaja od tego czego ja sie uczylem i co mam wpojone. Nie kryje ze mnie to troche irytuje… W moich oczach sa na to dwa wytlumaczenia… Albo macie naprawde wiecej pojecia jak wszyscy ludzie z jakimi w tym sporcie mam do czynienia, albo nie wiecie tak naprawde specjalnie o czym piszecie… Prosze tylko sie nie odbierac, to nie jest zlosliwosc, jestem szczery bo naprawde mnie to dziwi
PS: Kto znajdzie bledy, ten moze je zatrzymac
- Toudi
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1974
- Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: 100 vs 110
Powiem za siebie - bardzo mi brakuje trenerskiego spojrzenia, jednak to nie to samo, co spojrzenie kogoś, kto zna (nawet bardzo dobrze) trenera.
Trochę czytam i oglądam.
No to dawaj jakieś rzeczowe uwagi.
Trochę czytam i oglądam.
No to dawaj jakieś rzeczowe uwagi.
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
- Piotr B
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1839
- Rejestracja: czw listopada 18, 2004 8:00
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Dębno
Re: 100 vs 110
,,...Uzycie wiekszych kółek przypomina ruszanie samochodu z wyższego biegu. Wzrost predkości jest powolny, ale osiaga się wyższą prędkośc, co jest lepsze na dłuszych trasach..."
-
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 907
- Rejestracja: wt czerwca 05, 2007 12:31
- Moje rolki: zbyt wolne
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Gdynia
Re: 100 vs 110
co z tego że skrzynia biegów będzie z Audi a silnik z malucha ? Bez "nogi" nie pojedziesz
- Andrzej
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1724
- Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
- Moje rolki: Szybsze ode mnie
- Lokalizacja: Poznań
Re: 100 vs 110
I tu Cię mamWOJTEK45 pisze:co z tego że skrzynia biegów będzie z Audi a silnik z malucha ? Bez "nogi" nie pojedziesz
A na wózku ?
-
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 907
- Rejestracja: wt czerwca 05, 2007 12:31
- Moje rolki: zbyt wolne
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Gdynia
Re: 100 vs 110
na wózku to się w wojsku śpi
- Andrzej
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1724
- Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
- Moje rolki: Szybsze ode mnie
- Lokalizacja: Poznań
Re: 100 vs 110
Tylko współczuć zołnierzomWOJTEK45 pisze:na wózku to się w wojsku śpi