Sprzęt dla średnio zaawansowanej - do jazdy z psem ?

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

drzalka
Posty: 8
Rejestracja: sob listopada 17, 2007 11:56

Sprzęt dla średnio zaawansowanej - do jazdy z psem ?

Post autor: drzalka » sob listopada 17, 2007 12:10

Witam.. na rolkach jeżdze od małego.. jeżdze dobrze, jak na moje oko..zawsze jeżdziłam na zwyklych rekreacyjnych rolkach jeszcze mojej siostry ( bez hamulców bo kiedys moja siostra je obcieła), do puki sie nie rozwaliły... przerwa w moim jezdzeniu to jakis 1,5 rok... mam zamiar tym razem kupić dobre rolki ( granica pienięzna to jakies 500zł), .. Jeżdze po bardzo mało ruchliwej drodze asfaltowej i na placach, gdzie w sumie żaden samochód nie jezdzi ( mieszkam na wsi).

Mam psa ( boksera), jak nie którzy wiedzą trudno takiego psa wyszaleć, wiec chciałabym czasami tez z nim troche pojeżdzić ( jets dobrze usłuchany), choc wiadomo ze nie za szybko.

Pomozecie mi wybrac jakis fajny model rolek dla mnie ?
Czy rolki do freesytle były dobre ? czy raczej fitness ?

Awatar użytkownika
Agent_L
Szybszy niż Chuck Norris na 4x100mm
Posty: 565
Rejestracja: wt lipca 17, 2007 12:36
Jeżdżę od: 01 sie 2007
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Agent_L » sob listopada 17, 2007 7:32

Do psa to raczej fitness, tak żeby były wygodne. W dodatku mając taki ciągnik hamulec się bardzo przyda : )
Nie napisałaś jak jeździsz na placu.
Powerslide Cell 2006 /44 + Salomon Pilot V10 ?2004? /45
Kontakt : 505614321, PMy czytam rzadko : )
rolkowa mapka Warszawy

Awatar użytkownika
Toudi
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1974
Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Toudi » sob listopada 17, 2007 8:14

Agent_L pisze:Do psa to raczej fitness, tak żeby były wygodne. W dodatku mając taki ciągnik hamulec się bardzo przyda : )
Nie napisałaś jak jeździsz na placu.
Jak bokser, to raczej fristajlowe - ci tak mają, że lubią nogami przebierać.
A tak na poważnie, to boksery nie są raczej biegaczami. Coś mi mówi, że pojeździsz z psem 2-3 razy. Drugi raz po to żeby się upewnić czy to, że szczekał na Ciebie (i ew. szarpał smycz - to w zależności od wieku i ułożenia) zamiast elegancko biec obok ciebie, to była jakaś fanaberia, złe samopoczucie lub niezrozumienie nowej sytuacji. Ew. trzecie wyjście, jeśli jesteś uparta.
Pozdrawiam
Piotr

Awatar użytkownika
Agent_L
Szybszy niż Chuck Norris na 4x100mm
Posty: 565
Rejestracja: wt lipca 17, 2007 12:36
Jeżdżę od: 01 sie 2007
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Agent_L » sob listopada 17, 2007 8:27

No to fakt, boksery szaleją w trochę inny sposób niż Husky : D
Myślę jednak że miękkie 84mm koła i długą szynę doceni każdy kto nie slalomuje.
Powerslide Cell 2006 /44 + Salomon Pilot V10 ?2004? /45
Kontakt : 505614321, PMy czytam rzadko : )
rolkowa mapka Warszawy

drzalka
Posty: 8
Rejestracja: sob listopada 17, 2007 11:56

Post autor: drzalka » sob listopada 17, 2007 8:51

Hej.. Z tą jazdą z psem chodzilo mi o takie rekreacyjne jezdzenie, zeby urozmaicic spacer, tak jest bokser to bardzo żywiołowy pies, choć moja suczka potrafi byc nadzwyczaj grzeczna i ładnie biec koło pani ;].. często biegnie przy mnie przy rowerze, sądze ze nie bylo by większego problemu z jazdą przy rolkach, ale nie byly by to napewno długie wyprawy.
Ale raczej ma cie racje, z boksiem to moze niewyjsc 8) Raczej skupiam się na samodzielnym jezdzeniu ;] psem "odswięta" hihi.

Na placu jezdziłąm różnie..ale raczej rekreacyjnie, próbowałam troche skakać, przeplatanka i te sprawy, jazda do tyłu... w sumie to nieumiem zawiele.. ale chciałabym spróbować freestylu :) W okolicy niemam zadnego skateparku itp ( wies, to wies :P ), ale na tym. nazwanym prze zemnie placu,jest duuzo miejsca, jest fajne podwyzszenie na tiry z asfaltu ( raz na jakis czas tiry wjezdzają tam z zaopatrzeniem dla sklepu) - mozna fajnie je wykorzystac ;]

Łożyska rolek na których dotychczas jeździłąm były dosyc krótkie, wiec chyba nie bylo by większego problemu z "przesiadką" na troche mniejsze.

Czy moglibyscie mi polecic jakies fajne rolki do freestylu ?
(trozke z poczyłam z tematu, prosze przenieść do dobrego działu)/

Awatar użytkownika
Agent_L
Szybszy niż Chuck Norris na 4x100mm
Posty: 565
Rejestracja: wt lipca 17, 2007 12:36
Jeżdżę od: 01 sie 2007
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Agent_L » sob listopada 17, 2007 10:23

Napisz jaką masz nogę, może ktoś wykuka coś na wyprzedaży. Np w krakowskim Decathlonie są 3 pary Twisterów :39, 44 i 46 po 550zł (te 44 mają nieźle wyharatane klamry od przymierzania).

Co masz na myśli mówiąc "łożyska były krótkie"? Łożysko to ten element na którym się kręci kółko więc chyba chodziło o coś innego : )
Może mówisz o długości szyny (znanej również jako "rama")?

To podwyższenie na ciężarówki to chyba rampa : ) Pewien element skateparku wziął od tego nazwę - będziesz więc mogła mówić że "jeżdzisz na rampie" : D
Powerslide Cell 2006 /44 + Salomon Pilot V10 ?2004? /45
Kontakt : 505614321, PMy czytam rzadko : )
rolkowa mapka Warszawy

drzalka
Posty: 8
Rejestracja: sob listopada 17, 2007 11:56

Post autor: drzalka » ndz listopada 18, 2007 11:33

Hej.. moj nr buta to 39- 40.. chyba pomylilam częśc roli, chodzi mi wlasnie o tą szyne, jest dosc krótka. Włąsni eoglądałąm strony internetowe, i rozmiary wachają się od 42 - 45 :? .. a ja mieszkasz w Rzeszowie, wiec raczej za rolkami do krakowa na razie nie pojade.

Ta podwyzszenie wygląda jakoś tak http://img119.imageshack.us/img119/8840/beztytuumg0.png

( moj rysunek;]) , jest z całosci z asfaltu, podobne jest do przeszkody ze skate parku, moze to wlasne ta rampa co mowisz, nieznam sie :)

Awatar użytkownika
Agent_L
Szybszy niż Chuck Norris na 4x100mm
Posty: 565
Rejestracja: wt lipca 17, 2007 12:36
Jeżdżę od: 01 sie 2007
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Agent_L » ndz listopada 18, 2007 7:28

drzalka pisze:Obrazek

( moj rysunek;]) , jest z całosci z asfaltu, podobne jest do przeszkody ze skate parku, moze to wlasne ta rampa co mowisz, nieznam sie :)
O rany! skejtpark!
Jak masz takie atrakcje to tylko agressivy! : DDD

dziwnie patrzyłaś, choćby u Zico są np http://zicoracing.com/index.php?product ... prod_id=79 40 i 41, a w rollsporcie te same 38 i 39. Tzn nie twierdzę że Celle to są jakieś super rolki (sam mam takie) ale za 350zł nie są złe do jazdy "ogólnej", a i rockering w szynie da się zrobić.
Twistery są lepsze. Mógłbym Ci je podesłać z krk, ale jak masz nogę 39-40 to lepiej brać 40 chyba a tych już nie ma.
Powerslide Cell 2006 /44 + Salomon Pilot V10 ?2004? /45
Kontakt : 505614321, PMy czytam rzadko : )
rolkowa mapka Warszawy

drzalka
Posty: 8
Rejestracja: sob listopada 17, 2007 11:56

Post autor: drzalka » pn listopada 19, 2007 5:00

Dziękiz a odpowiedz.. heh skate park.. tylko takie cosik mam w poblizu ;]
, ale myśle ze na freestylowych tez cos mozna wymyslic, zeby uatrakcyjnić jezdzenie ;]

UU, tani a te Powerslide Cell II.. jeszcze sie rozejrze u mnie w Rzeszowie, moze cos będzie.. chyba teraz najlepiej zakupic rolki, bo sezonu nie ma, i obnizki są.

Sama niewiem czy uzbierac jescze te 300 zł i wziąść Twistery... czy te Cell'ery mi wystarczą.. jeżdzic mam zamiar jakies 3-4 dni w tyg., po 1 - 1,5 godzinki.

A te Cellery nadają się i na slalom i na freeride ?

O co chodzi z tym rockeringiem :roll: :P , chodzi o zmiane szyny na lepszą ?.. jesli tak, to oplaci mi się to , kupując Cellery, a pozniej zmienic szyne na lepszą, niz kupowac Twistery ?

Awatar użytkownika
Agent_L
Szybszy niż Chuck Norris na 4x100mm
Posty: 565
Rejestracja: wt lipca 17, 2007 12:36
Jeżdżę od: 01 sie 2007
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Agent_L » pn listopada 19, 2007 8:32

Celle trudno dostać poza kilkoma sklepami internetowymi. Ja moje zamówiłem w wawie.
Do freeridu jest dobra, do slalomu jest trochę duża : koła 84mm, szyna 255mm.
Rockering to chodzi o takie ustawienie kół lub dobór ich średnicy, by kiedy rolka normalnie stoi na ziemi, stała tylko na 2 i 3 kółku, a 1 i 4 były tuż nad ziemią. Wtedy ma się lepszą zwrotność kosztem słabszego odbicia. Jest to tzw "banan". Do slalomu jest to niezbędne.
Zazwyczaj robi się to poprzez wymianę połowy kółek na trochę mniejsze, np środkowe 80mm i skrajne 76mm (co daje 2mm różnicę).
W niektórych szynach po prostu kółka 1 i 4 mają osie wyżej, więc wtedy ma się banana nawet na równych kołach.

W tych cellach (model z 2006, czarno-czerwony) można regulować wysokość każdego kółka o ok1,5mm. Tak więc w zależności od tego jak chcesz jeździć, możesz sobie ustawić kółka wedle życzenia, co zajmuje z 10-20min.
Zaznaczam że nie jest to jakiś superużyteczny bajer. Większość ludzi po prostu zmienia połowę kół i tyle. Ale dzięki niemu masz banana (choć niezbyt "głębokiego") bez dokupywania nowych kółek i no możesz go "wyprostować" przed jazdą na dystans.

Sądzę że w Rzeszowie raczej tych rolek nie znajdziesz, no a ja polecam model z 2006, którego zapasy są bardzo ograniczone. W 2007 jest już inna szyna, 5 mm krótsza i ciut niższa ale już bez regulacji. Kółko 2 jest w niej niżej na stałe, taki niespotykany "banan-na-1-kółku". A model 2008 będzie pewnie droższy.

Tu np można kupić za 550 zł Maveny + ze 40 wysyłka. W twoim rozmiarze będziesz miała już naprawdę krótką szynę 231mm : )

Z wyjątkiem twisterów w decathlonie raczej nie znajdziesz dobrych rolek w zwykłym sklepie... Tylko internet, lub jazda przez całą Polskę by przymierzyć.
Powerslide Cell 2006 /44 + Salomon Pilot V10 ?2004? /45
Kontakt : 505614321, PMy czytam rzadko : )
rolkowa mapka Warszawy

Awatar użytkownika
Janusz
Redaktor wrotkarstwo.pl
Posty: 598
Rejestracja: czw sierpnia 23, 2007 11:26
Moje rolki: Schaenkel Edge R
Jeżdżę od: 01 lip 2002
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Janusz » wt listopada 20, 2007 8:49

Ja trochę off topicowo: odpuściłem jazdę z psem, bo zdzierał sobie poduszki łapowe na asfalcie. krewka, piszczenie itd. potem, nic miłego.

Awatar użytkownika
Andrzej
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1724
Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
Moje rolki: Szybsze ode mnie
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Andrzej » wt listopada 20, 2007 8:51

Janusz pisze:Ja trochę off topicowo: odpuściłem jazdę z psem, bo zdzierał sobie poduszki łapowe na asfalcie. krewka, piszczenie itd. potem, nic miłego.
GrzegorzP miał podobnie. Tylko nie z psem a ze swoimi stopami jak przeszedł sie kilka km w deszczu na tegorocznym maratonie berlińskim w samych skarpetkach bo się szyna w rolce odkręciła

drzalka
Posty: 8
Rejestracja: sob listopada 17, 2007 11:56

Re: Sprzęt dla średnio zaawansowanej - do jazdy z psem ?

Post autor: drzalka » pn maja 11, 2009 7:38

Witam

Przyznam sie bez bicia ze dotej pory jeszcze nie kupiłam wymarzonych rolek do jazdy fitness i do smigania z psem.
Niestety czychala na mnie inwestycja w nowy rowerek i tak decyzja o kupnie rolek odwlekala się. Teraz odłozylam jakies 400 zł . Widze ze te modele nad ktorymi zastanawialam sie wczesniej kosztują juz polowe taniej.
Zawsze mi się podobala kolorystyka Rollerblade wing 6.0 - rolki rekreacyjne, niemoglam w tej chwili nigdzie ich znalesc, ale natknelam sie na te, i to w moim rozmiarze : ROLLERBLADE Activa TFS - http://www.foreversport.sklep.pl/ROLLER ... p3574.html
Mam zamiar jezdzic jakies 3 razy w tygodniu po 3-5 km z psiakiem. A raz- dwa razy na tydzien troszke szybciej jakies 20 km
Czy te rolki w zupelnosci wystarczą ?

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
jarekt
Pięciokółkowiec 84mm
Posty: 202
Rejestracja: pn czerwca 09, 2008 10:19
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Opole

Re: Sprzęt dla średnio zaawansowanej - do jazdy z psem ?

Post autor: jarekt » pn maja 11, 2009 8:09

Co do jazdy z psem to juz kiedys o tym rozmawialismy i zeby jezdzic na powaznie wypadaloby kupic psu specjalne szelki. Co do zdartych łap to chyba oczywiste, ze pies powinien miec dluga smycz i biec obok drogi a nie po asfalcie czy betonie :)

Jesli chodzi o rolki dla Ciebie to oczywiscie mozesz pojsc na łatwizne i kupic wygodne fitnesy ale na podstawie Twoich postow czuje, ze nawet teraz bardziej przydalaby Ci sie uniwersalna rolka do freeride'u. Przychodzi taki moment w zyciu kazdego czlowieka, ze rolka fitness zaczyna Cie ograniczac czy to jesli chodzi o jazde szybka czy o freeride i wtedy stajesz w obliczu kolejnego wydatku -byloby niefajnie jeslibys musiala kupowac nowe rolki juz za pol roku skoro rozmawiamy o sprzecie za calkiem przyzwoite pieniadze, ktory powinien sluzyc latami.
Jak dla mnie najlepiej byloby upolowac Twistery III (w Opolskim Decathlonie jest od groma 46 ale tez widzialem jeszcze 38 i 40) - za 560 zl masz rolke prawie idealna. Kupic mozna przez Internet - oczywiscie bedziesz musiala doczytac dokladnie jaki rozmiar bedzie pasowal na Twoja stope (Twistery podobno maja zanizona numeracje czego sam potwierdzic nie moge po mierzeniu :>) ale taka forma zakupu ma taka zalete, ze do 10 dni towar mozesz oddac bez podania przyczyny.
Seba High Red, Powerslide Cell II '08 - poza tym w domu Rollerblade Spiritblade 4.0W oraz dzieciece Seba Junior, Bladerunnner Octane, Rollerblade Mini TFS, Powerslide HotWheels.

drzalka
Posty: 8
Rejestracja: sob listopada 17, 2007 11:56

Re: Sprzęt dla średnio zaawansowanej - do jazdy z psem ?

Post autor: drzalka » pn maja 11, 2009 8:44

Co do psa to nie trzeba mi tłumaczyc , nałogowo uprawiamy tzw bikejoring - pies ciągnie rower w moim przypadku na łąkach czy ścieszakch leśnych, mamy do tego specjalne szelki SLEDY i linke z amortyzatorem - jezdzimy duzo ale krótko, bo mam krotkodystansowca - boksera :D

Co do rolek to wczesniejsze założenia ( 2 lata temu : :roll: ) puściłam troche w niepamięc, znam siebie i ten freeride czy slalom to troche słomiany zapał. Freeride urządzam sobie na rowerku cross/mbt :lol:

Teraz Rolki z załozenia mają byc to pokonania wiekszej odleglosci, do przemieszczenia się, raczej nie do ewolucji w jakims konkretym miejscu. Przy okazji pies się wybiega ( klusując obok mnie na trawniku na flexi :D) a ja zrzuce pare kilogramow :D
Chyba tak juz postanowilam, jesli za kilka miesięcy będe żałowała, bede sie bila w piers :)

Tylko powiedzcie czy za te 350 zł bedzie to dobry sprzęt z ubieglego sezonu ?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Wszystko o jeździe na rolkach z psami / All about dog skating”