Płock, Łąck, Gostynin, także okolice Krośniewic...
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
Regulamin forum
Każdy nowy temat rozpoczynamy od podania nazwy miejscowości w nawiasie, ewentualnie daty, informacji lub zapytania np. [Poznań] 02.04.2007 godz. 10:00 trening na Malcie! lub [Kraków] szukam rolkarzy jeżdżących freestyle slalom.
Każdy nowy temat rozpoczynamy od podania nazwy miejscowości w nawiasie, ewentualnie daty, informacji lub zapytania np. [Poznań] 02.04.2007 godz. 10:00 trening na Malcie! lub [Kraków] szukam rolkarzy jeżdżących freestyle slalom.
- lau
- Posty: 20
- Rejestracja: wt marca 04, 2014 10:19
- Moje rolki: rollerblade maxxum 84
- Jeżdżę od: 01 lip 2012
- Lokalizacja: Płock
Re: Płock, Łąck, Gostynin, także okolice Krośniewic...
Sezon otwarty! naprawdę bardzo miło się jeździło , choć już po 17 powietrze zrobiło się naprawdę ostre.
A i kilku nowych rzeczy człowiek się nauczył , może wreszcie to hamowanie metodą "t" sprawnie wyjdzie...
A tych niepoinformowanych i ja postaram się powiadamiać .
Jakieś nowe trasy? Może po Płocku, znam kilka miejsc gdzie można sobie wybić zęby
A i kilku nowych rzeczy człowiek się nauczył , może wreszcie to hamowanie metodą "t" sprawnie wyjdzie...
A tych niepoinformowanych i ja postaram się powiadamiać .
Jakieś nowe trasy? Może po Płocku, znam kilka miejsc gdzie można sobie wybić zęby
Pozdrawiam Ula
-
- Posty: 13
- Rejestracja: wt lipca 23, 2013 9:38
- Moje rolki: fit fila mw, RB Tw80
- Jeżdżę od: 25 kwie 2013
- Lokalizacja: Płock
Re: Płock, Łąck, Gostynin, także okolice Krośniewic...
pomysł był już w tamtym roku ale w tym dojdzie do realizacjilau pisze:
Jakieś nowe trasy?
mamy zaproszenie, w końcu zjawimy się na gościnnych występach w Brudzeniu, doszły tam nowe asfalty no i są piękne tereny
przekonałem się już o tym bo jeździłem w tamtych okolicach wpierw rowerem, później motocyklem a więc czemu nie spróbować na rolkach?
Tomku dotrzymam danego słowa, namówię i nawet przywiozę ekipę ...
- gatomalo
- Czterokółkowiec
- Posty: 70
- Rejestracja: śr stycznia 09, 2013 12:04
- Moje rolki: pierwsze - za 50 zł
- Jeżdżę od: 10 cze 2011
- Lokalizacja: Płock
Re: Płock, Łąck, Gostynin, także okolice Krośniewic...
Nooooo... gdy Marcin coś obieca, to faktycznie - drżyj Brudzeniu!
A czy JUŻ zdecydowałeś w jakim rolkowym sprzęcie Ciebie tam zobaczą?
A czy JUŻ zdecydowałeś w jakim rolkowym sprzęcie Ciebie tam zobaczą?
- lau
- Posty: 20
- Rejestracja: wt marca 04, 2014 10:19
- Moje rolki: rollerblade maxxum 84
- Jeżdżę od: 01 lip 2012
- Lokalizacja: Płock
Re: Płock, Łąck, Gostynin, także okolice Krośniewic...
oj chętnie!rulek pisze: mamy zaproszenie, w końcu zjawimy się na gościnnych występach w Brudzeniu, doszły tam nowe asfalty no i są piękne tereny
...
coś ściemniają, że niby będzie padać od soboty, ale nikomu jeszcze nie zaszkodził pierwszy wiosenny deszczyk
jeśli nie ten weekend to wreszcie w któryś kolejny musi być ładna pogoda
Pozdrawiam Ula
- Form-An
- Posty: 27
- Rejestracja: pt listopada 16, 2012 12:22
- Moje rolki: powerslide
- Jeżdżę od: 27 cze 2009
Re: Płock, Łąck, Gostynin, także okolice Krośniewic...
A dlaczego nie ten? Te niby-chmury to wiadome, że Rosjanie. Jakbyśmy się zebrali najpierw na Zawiślanym Torze i zrobili mały przegląd sprzętu to zaraz się i słońce znajdzie. Przemyślcie to jeszcze
- gatomalo
- Czterokółkowiec
- Posty: 70
- Rejestracja: śr stycznia 09, 2013 12:04
- Moje rolki: pierwsze - za 50 zł
- Jeżdżę od: 10 cze 2011
- Lokalizacja: Płock
Re: Płock, Łąck, Gostynin, także okolice Krośniewic...
A niech tam...
Ula, obydwie proponowane Activie ("90" i "100"), to po prostu okazja. Są najlepsze dla lekkich dziewczyn fitness, są piękne, idealne dla grupy i nie są stratą pieniędzy.
Nie możesz powiedzieć, że w tej cenie sprzedawca Cię bardzo naciągnął.
(Nie zapominamy o Tempestach, ale tu jest już wyraźny skok cenowy)
Dotąd nie wypadało mi się wtrącać w Twoje rolki, póki sama nie zapytałaś.
Teraz gdy czytam, że jeździsz z nami na 78 mm!!! i na ABEC 5!!!, to zwyczajnie mi Cię żal.
Szczerze mi przykro a jednocześnie naprawdę Cię podziwiam za to, że nadążasz, że przejechałaś aż tyle km!!!
Wychodzi na to, że to Ula jest mocna.
Może faktycznie nie kupuj większych kół, po co mielibyśmy się stresować dziewczyną.
Ulka, Tobie są potrzebne 2 różne rolki: do tego i do tego. Do fitness (a może później nawet do speedu) i do urbanu.
Nie rób kompromisów, że znajdziesz 2 w jednym - bo znajdziesz, ale po co?
Tu nie zaoszczędzisz, tylko się będziesz coraz bardziej tym wkurzać, niepotrzebnie je zużywać.
Bardzo dobrze, że masz właśnie takie policzalne potrzeby.
Wręcz masz szczęście, bo wiesz czego potrzebujesz.
To tylko dwie pary rolek a nie aż dwie pary rolek - pomyśl o tym w ten sposób.
Jasne, że kosztują.
Obojętne czy 300 czy kilka tys. zł - zawsze trzeba odżałować, zaoszczędzić, odczekać ileś czasu. W końcu kupując na raz, czy kompletując poszczególnymi elementami, spełnisz swoje marzenie.
Z czasem poczujesz, że marzenie, to wcale nie aż takie marzenie a szara potrzeba była.
Inaczej: kupując karnet na basen, taniec fitness, kino... wydajesz jakąś kasę a po 2 miesiącach są tylko wspomnienia, musisz znów inwestować i znów.
Rolki to tani sport. Kupujesz na dłuuuuugo, nie płacisz za asfalt, nie interesuje Cię, że kończy się termin karnetu, że choroba i coś przepadnie. Możesz je zabierać w podróż, he, prędzej zapomnisz o suszarce do włosów niż o rolkach!
W dodatku to świetny sport, widowiskowy, wiesz sama jak bardzo towarzyski.
Rolki to trochę sposób na życie.
Czy dasz radę?
Koła obydwu Activi są dla Ciebie dobre, poradzisz sobie od razu. W wysokim bucie średnica kół nie jest problemem, gdy się zrobiło tyle km co Ty.
A dodatkowo masz opcję, że do większej szyny możemy Ci przecież założyć ...znów Twoje zasłużone 78 mm.
Obydwu modeli na raz nie ma co kupować, masz tylko dwie nogi i nie potrzeba zakładać na nie czterech butów.
Kupisz jedne, oswoisz się a za rok, dwa kupisz drugie - i po całym marzeniu!
Jako pierwsze wybrałbym te, które są okazją, zwłaszcza, że nie widzę równie udanych następców co stary design Activi, które wkrótce znikną z rynku na zawsze.
A urbany są teraz w max cenach.
Ula, obydwie proponowane Activie ("90" i "100"), to po prostu okazja. Są najlepsze dla lekkich dziewczyn fitness, są piękne, idealne dla grupy i nie są stratą pieniędzy.
Nie możesz powiedzieć, że w tej cenie sprzedawca Cię bardzo naciągnął.
(Nie zapominamy o Tempestach, ale tu jest już wyraźny skok cenowy)
Dotąd nie wypadało mi się wtrącać w Twoje rolki, póki sama nie zapytałaś.
Teraz gdy czytam, że jeździsz z nami na 78 mm!!! i na ABEC 5!!!, to zwyczajnie mi Cię żal.
Szczerze mi przykro a jednocześnie naprawdę Cię podziwiam za to, że nadążasz, że przejechałaś aż tyle km!!!
Wychodzi na to, że to Ula jest mocna.
Może faktycznie nie kupuj większych kół, po co mielibyśmy się stresować dziewczyną.
Ulka, Tobie są potrzebne 2 różne rolki: do tego i do tego. Do fitness (a może później nawet do speedu) i do urbanu.
Nie rób kompromisów, że znajdziesz 2 w jednym - bo znajdziesz, ale po co?
Tu nie zaoszczędzisz, tylko się będziesz coraz bardziej tym wkurzać, niepotrzebnie je zużywać.
Bardzo dobrze, że masz właśnie takie policzalne potrzeby.
Wręcz masz szczęście, bo wiesz czego potrzebujesz.
To tylko dwie pary rolek a nie aż dwie pary rolek - pomyśl o tym w ten sposób.
Jasne, że kosztują.
Obojętne czy 300 czy kilka tys. zł - zawsze trzeba odżałować, zaoszczędzić, odczekać ileś czasu. W końcu kupując na raz, czy kompletując poszczególnymi elementami, spełnisz swoje marzenie.
Z czasem poczujesz, że marzenie, to wcale nie aż takie marzenie a szara potrzeba była.
Inaczej: kupując karnet na basen, taniec fitness, kino... wydajesz jakąś kasę a po 2 miesiącach są tylko wspomnienia, musisz znów inwestować i znów.
Rolki to tani sport. Kupujesz na dłuuuuugo, nie płacisz za asfalt, nie interesuje Cię, że kończy się termin karnetu, że choroba i coś przepadnie. Możesz je zabierać w podróż, he, prędzej zapomnisz o suszarce do włosów niż o rolkach!
W dodatku to świetny sport, widowiskowy, wiesz sama jak bardzo towarzyski.
Rolki to trochę sposób na życie.
Czy dasz radę?
Koła obydwu Activi są dla Ciebie dobre, poradzisz sobie od razu. W wysokim bucie średnica kół nie jest problemem, gdy się zrobiło tyle km co Ty.
A dodatkowo masz opcję, że do większej szyny możemy Ci przecież założyć ...znów Twoje zasłużone 78 mm.
Obydwu modeli na raz nie ma co kupować, masz tylko dwie nogi i nie potrzeba zakładać na nie czterech butów.
Kupisz jedne, oswoisz się a za rok, dwa kupisz drugie - i po całym marzeniu!
Jako pierwsze wybrałbym te, które są okazją, zwłaszcza, że nie widzę równie udanych następców co stary design Activi, które wkrótce znikną z rynku na zawsze.
A urbany są teraz w max cenach.
- lau
- Posty: 20
- Rejestracja: wt marca 04, 2014 10:19
- Moje rolki: rollerblade maxxum 84
- Jeżdżę od: 01 lip 2012
- Lokalizacja: Płock
Re: Płock, Łąck, Gostynin, także okolice Krośniewic...
gatomalo pisze: Ulka, Tobie są potrzebne 2 różne rolki: do tego i do tego. Do fitness (a może później nawet do speedu) i do urbanu.
To tylko dwie pary rolek a nie aż dwie pary rolek - pomyśl o tym w ten sposób.
Obydwu modeli na raz nie ma co kupować, masz tylko dwie nogi i nie potrzeba zakładać na nie czterech butów.
Kupisz jedne, oswoisz się a za rok, dwa kupisz drugie - i po całym marzeniu!
no i jak ja mam się teraz skupić na pracy...?
na k2 i ABEC 5 się jeździło bo się nie myślało o lepszych ;D, a teraz się myśli i kupi się nowe
Ale mnie opieprzyłeś
Ostatnio zmieniony śr marca 12, 2014 8:33 przez lau, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Ula
- Pinnhead
- Prześcigant 4x100mm
- Posty: 333
- Rejestracja: czw września 19, 2013 9:58
- Moje rolki: 3 i 4 kółkowe :P
- Jeżdżę od: 02 lip 1997
Re: Płock, Łąck, Gostynin, także okolice Krośniewic...
Ja nietutejszy ale pozwólcie, że się wtrącę. Gatomalo, uważaj byś nie stworzył potworka Ja kiedyś jeździłem z koleżanką. Miała badziewne marketówki i po kilka km sobie jeździliśmy. Po jakimś czasie oddała mi je na serwis a ja z dobroci serca zrobiłem jej niespodziankę i założyłem jej swoje stare, lekko zużyte kółka powerslide'a. Opowiadała, że w pierwszym kontakcie mało zębów nie straciła ale w drugim to już jak pies spuszczony ze smyczy. Nie mogłem jej dogonić na trasie
Aktualnie jeżdżę na: Xsjado własny freeride setup, Powerslide Phuzion7, Luigino Sting
- Form-An
- Posty: 27
- Rejestracja: pt listopada 16, 2012 12:22
- Moje rolki: powerslide
- Jeżdżę od: 27 cze 2009
Re: Płock, Łąck, Gostynin, także okolice Krośniewic...
My już też to przerabiamy. Wkrótce trzeba będzie walczyć o męski parytet na trasie. Nie będę palcem wskazywał winowajcy, ale sami widzicie jaki ma talent b.... literacki
- gatomalo
- Czterokółkowiec
- Posty: 70
- Rejestracja: śr stycznia 09, 2013 12:04
- Moje rolki: pierwsze - za 50 zł
- Jeżdżę od: 10 cze 2011
- Lokalizacja: Płock
Re: Płock, Łąck, Gostynin, także okolice Krośniewic...
...a gatomalo jest z małej litery (nie ma się co wywyższać).
Poza tym, spoko i cześć Pinnhead, przy okazji zapraszamy do wspólnej jazdy.
Zrobisz to raz i już z nami zostaniesz, będziesz częściej, nawet jeśli mieszkasz w Świnoujściu, czy Przemyślu (w sensie odległości).
Mamy naprawdę ciekawe dla oka i pod rolki tereny do uprawiania "marsjaństwa", są to trzycyfrowe odcinki km lokalnych, nowych dróg. Dopiero je odkrywamy fragmentami.
Najmłodsza Marsjanka miała 10 lat, najstarszy - już nawet św. Piotr o nim zapomniał. Jest wesoło.
Będziesz przy okazji pierwszy raz w Płocku, daj znać, ustawimy pod Ciebie wspólny przejazd.
Zaproszenie dotyczy zresztą wszystkich to czytających.
Myślę, że grupa ma takie samo otwarte zdanie i się tu nie wychylam.
Co do potworka - niemożliwe, lau to piękna dziewczyna.
Poza tym, spoko i cześć Pinnhead, przy okazji zapraszamy do wspólnej jazdy.
Zrobisz to raz i już z nami zostaniesz, będziesz częściej, nawet jeśli mieszkasz w Świnoujściu, czy Przemyślu (w sensie odległości).
Mamy naprawdę ciekawe dla oka i pod rolki tereny do uprawiania "marsjaństwa", są to trzycyfrowe odcinki km lokalnych, nowych dróg. Dopiero je odkrywamy fragmentami.
Najmłodsza Marsjanka miała 10 lat, najstarszy - już nawet św. Piotr o nim zapomniał. Jest wesoło.
Będziesz przy okazji pierwszy raz w Płocku, daj znać, ustawimy pod Ciebie wspólny przejazd.
Zaproszenie dotyczy zresztą wszystkich to czytających.
Myślę, że grupa ma takie samo otwarte zdanie i się tu nie wychylam.
Co do potworka - niemożliwe, lau to piękna dziewczyna.
- Hell'O'Kitty
- Czterokółkowiec
- Posty: 82
- Rejestracja: ndz czerwca 30, 2013 8:11
- Moje rolki: Rollerblade Spark TR 80
- Jeżdżę od: 13 kwie 2012
- Lokalizacja: Poznań
Re: Płock, Łąck, Gostynin, także okolice Krośniewic...
Witam.
@gatomalo, bardzo mnie zachęciłeś, szczególnie tym ostatnim zdaniem
A tak bardziej na serio, napisz proszę, jeśli można w szczegółach, jak w praktyce wygląda jazda po drogach lokalnych.
Mam na myśli innych współużytkowników i policmajstrów.
Nie macie jakichś nieprzyjemności, sytuacji niebezpiecznych?
Z pozdrowieniami,
H'O'K
@gatomalo, bardzo mnie zachęciłeś, szczególnie tym ostatnim zdaniem
A tak bardziej na serio, napisz proszę, jeśli można w szczegółach, jak w praktyce wygląda jazda po drogach lokalnych.
Mam na myśli innych współużytkowników i policmajstrów.
Nie macie jakichś nieprzyjemności, sytuacji niebezpiecznych?
Z pozdrowieniami,
H'O'K
- Pinnhead
- Prześcigant 4x100mm
- Posty: 333
- Rejestracja: czw września 19, 2013 9:58
- Moje rolki: 3 i 4 kółkowe :P
- Jeżdżę od: 02 lip 1997
Re: Płock, Łąck, Gostynin, także okolice Krośniewic...
Dzięki za zaproszenie ale raczej to niemożliwe abym przyjechał. Ja ze Sztumu a Płock mi bardzo nie po drodze niestety. Jednak, jeśli bym miał tamtędy kiedyś przejeżdżać i się zatrzymać to dam znać
Ja mam u siebie fajną trasę. Może nie 3 cyfrową bo tylko 6,5km ale za to w lesie dobry asfalt zamknięty dla ruchu pojazdów mechanicznych
Gatomalo napisałem wielką literą bo to początek zdania - tak jak i tutaj Przynajmniej tak się mogę tłumaczyć
Ja mam u siebie fajną trasę. Może nie 3 cyfrową bo tylko 6,5km ale za to w lesie dobry asfalt zamknięty dla ruchu pojazdów mechanicznych
Gatomalo napisałem wielką literą bo to początek zdania - tak jak i tutaj Przynajmniej tak się mogę tłumaczyć
Aktualnie jeżdżę na: Xsjado własny freeride setup, Powerslide Phuzion7, Luigino Sting
- Hell'O'Kitty
- Czterokółkowiec
- Posty: 82
- Rejestracja: ndz czerwca 30, 2013 8:11
- Moje rolki: Rollerblade Spark TR 80
- Jeżdżę od: 13 kwie 2012
- Lokalizacja: Poznań
Re: Płock, Łąck, Gostynin, także okolice Krośniewic...
Witam.
@Pinnhead
Jak to dobry asfalt zamknięty dla ruchu pojazdów mechanicznych?
Gdzie takiego szukać?
Słyszałem o drogach technicznych do autostrad, ale u Was chyba takowych nie ma.
Chyba że to jakieś pokrzyżackie?
Z pozdrowieniami,
H'O'K
@Pinnhead
Jak to dobry asfalt zamknięty dla ruchu pojazdów mechanicznych?
Gdzie takiego szukać?
Słyszałem o drogach technicznych do autostrad, ale u Was chyba takowych nie ma.
Chyba że to jakieś pokrzyżackie?
Z pozdrowieniami,
H'O'K
- Pinnhead
- Prześcigant 4x100mm
- Posty: 333
- Rejestracja: czw września 19, 2013 9:58
- Moje rolki: 3 i 4 kółkowe :P
- Jeżdżę od: 02 lip 1997
Re: Płock, Łąck, Gostynin, także okolice Krośniewic...
Jest droga należąca do nadleśnictwa. Na początku drogi jest parking w lesie a dalej zakaz wjazdu dla pojazdów mechanicznych nie posiadających przepustki z nadleśnictwa. Innymi słowy, samochody się na niej zdarzają ale dość rzadko. Fajna trasa na rower, bieganie, spacer i oczywiście rolki Jest kilka wysokich zjazdów i podjazdów. Jak byś był w okolicy to możemy się wybrać aczkolwiek moje średnie prędkości na tej trasie póki co, to 16-17 km/h więc bez szaleństw max na downhillu 39km/h.
Aktualnie jeżdżę na: Xsjado własny freeride setup, Powerslide Phuzion7, Luigino Sting
- Hell'O'Kitty
- Czterokółkowiec
- Posty: 82
- Rejestracja: ndz czerwca 30, 2013 8:11
- Moje rolki: Rollerblade Spark TR 80
- Jeżdżę od: 13 kwie 2012
- Lokalizacja: Poznań
Re: Płock, Łąck, Gostynin, także okolice Krośniewic...
Witam.
@Pinnhead
Niestety, mała szansa że zaglądnę w Twoje regiony.
Ale wielkie dzięki za inspirację.
W rejonie Poznania jest sporo terenów leśnych, tylko muszę oblukać gdzie jest asfalt i zakaz wjazdu pojazdów mechanicznych.
Na razie przychodzi mi na myśl poligon w Biedrusku
Chociaż asfalt tam, ZTCP z wycieczek rowerowych, jest jak żołnierska dola - szorstki i "urozmaicony"*
Z pozdrowieniami,
H'O'K
* Chociażby przepustami dla czołgów w postaci grubych mat z czegośtam w poprzek drogi.
@Pinnhead
Niestety, mała szansa że zaglądnę w Twoje regiony.
Ale wielkie dzięki za inspirację.
W rejonie Poznania jest sporo terenów leśnych, tylko muszę oblukać gdzie jest asfalt i zakaz wjazdu pojazdów mechanicznych.
Na razie przychodzi mi na myśl poligon w Biedrusku
Chociaż asfalt tam, ZTCP z wycieczek rowerowych, jest jak żołnierska dola - szorstki i "urozmaicony"*
Z pozdrowieniami,
H'O'K
* Chociażby przepustami dla czołgów w postaci grubych mat z czegośtam w poprzek drogi.