Pola Mokotowskie
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
Regulamin forum
Każdy nowy temat rozpoczynamy od podania nazwy miejscowości w nawiasie, ewentualnie daty, informacji lub zapytania np. [Poznań] 02.04.2007 godz. 10:00 trening na Malcie! lub [Kraków] szukam rolkarzy jeżdżących freestyle slalom.
Każdy nowy temat rozpoczynamy od podania nazwy miejscowości w nawiasie, ewentualnie daty, informacji lub zapytania np. [Poznań] 02.04.2007 godz. 10:00 trening na Malcie! lub [Kraków] szukam rolkarzy jeżdżących freestyle slalom.
- Eskalopka
- Czterokółkowiec
- Posty: 62
- Rejestracja: wt czerwca 13, 2006 11:55
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa - Saska Kępa
Pola Mokotowskie
Co jest kurde grane? Tyle się tu naczytałam o tym, że niby rolkarze dumą Pól Mokotowskich, że niby tyle ich się tam kręci, itp. itd. Byłam wczoraj, byłam dzisiaj, a tu ani pół rolkarza A ja się tak namęczyłam, przejechałam całą trasę od Skaryszewskiego do Pól (przypominam, że jeżdżę od tygodnia), w kurzu, spalinach i palącym słońcu, z narażeniem życia i narażeniem się na śmieszność (zdaję sobie sprawę z tego jak wyglądam jak jadę ), i co? I nic? Czyżby wszystkich rolkarzy porwali kosmici?
PS. A do Szczęśliwic nie dojadę choćbym się zes...
Pozdrawiam,
Ruda!
PS. A do Szczęśliwic nie dojadę choćbym się zes...
Pozdrawiam,
Ruda!
- Parzival
- Czterokółkowiec
- Posty: 86
- Rejestracja: czw grudnia 01, 2005 4:14
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Neverwhere
Kiedyś na Polach była stała grupa kilkunastu rolkarzy, którzy regularnie spotykali się i razem jeździli. Teraz jeszcze kilka osób z tej ekipy pojawia się w Parku, ale to już nie to. Pola stały się miejscem, gdzie dużo ludzi przychodzi się lansować, nie ma już takiej atmosfery jak kiedyś, ani warunków do jeżdżenia (tłumy ludzi, psów, dzieci itd). Tak jak co roku jest dużo nowych - początkujących, więc może kiedyś jak ci nowi nauczą się jeździć powstanie nowa ekipa i obejmie w posiadanie główną alejkę. Cierpliwości.
PS. A o której godzinie jeździłaś na Polach ? Ja wczoraj i dzisiaj też byłem, ale w godzinach popołudniowych. Na przykład dzisiaj wieczorem były cztery osoby ze starej ekipy i kilkanastu początkujących rolkarzy. Więc chyba wszystkich kosmici nie porwali ?
PS. A o której godzinie jeździłaś na Polach ? Ja wczoraj i dzisiaj też byłem, ale w godzinach popołudniowych. Na przykład dzisiaj wieczorem były cztery osoby ze starej ekipy i kilkanastu początkujących rolkarzy. Więc chyba wszystkich kosmici nie porwali ?
<FREERIDE>
- Slawek
- Szybszy niż Chuck Norris na 5x80mm
- Posty: 492
- Rejestracja: pt września 16, 2005 9:10
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa - Służewiec
- Kontakt:
I cala ta trase przejechalas na rolkach ? A nie lepiej by bylo skorzystac z komunikacji miejskiej, a rolki zalozyc dopiero w parku. To ma byc przeciez przyjemnosc.... A na Szczesliwicach jest petla autobusowa i tramwajem tez mozna wygodnie dojechac.... Bierz role w plecak i wpadaj...
Slawek
> http://www.janarolki.mth.pl <
Slawek
> http://www.janarolki.mth.pl <
- kajman
- Szybszy niż Chuck Norris na 4x100mm
- Posty: 594
- Rejestracja: wt kwietnia 18, 2006 3:00
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa-Wawer
Chcesz pojeździć? Spotkać się z innymi rolkarzami?
Wpadaj w najbliższy piątek na Warszawska Masę Krytyczną.
Zobacz wątek:
Rolkarska Masa Krytyczna
Serdzenie zapraszam.
Wpadaj w najbliższy piątek na Warszawska Masę Krytyczną.
Zobacz wątek:
Rolkarska Masa Krytyczna
Serdzenie zapraszam.
- Eskalopka
- Czterokółkowiec
- Posty: 62
- Rejestracja: wt czerwca 13, 2006 11:55
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa - Saska Kępa
No ja bardzo przepraszam, ale na Masę to ja się wybieram tradycyjnie ... rowerkiem
A jeżeli chodzi o jeżdżenie po mieście to to też jest dość przyjemne. Jako ogromna przeciwniczka blaszanych puszek zwanych samochodami, kupowałam rolki z myślą o używania ich (również) jako środka transportu (podobnie jak rower). Tylko, że rower ktoś mi ostatnio próbował ukraść spod biura, a roleczki mogę schować pod biurkiem w pracy
PS. Na czym polega lansowanie się na rolkach
A jeżeli chodzi o jeżdżenie po mieście to to też jest dość przyjemne. Jako ogromna przeciwniczka blaszanych puszek zwanych samochodami, kupowałam rolki z myślą o używania ich (również) jako środka transportu (podobnie jak rower). Tylko, że rower ktoś mi ostatnio próbował ukraść spod biura, a roleczki mogę schować pod biurkiem w pracy
PS. Na czym polega lansowanie się na rolkach
- Parzival
- Czterokółkowiec
- Posty: 86
- Rejestracja: czw grudnia 01, 2005 4:14
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Neverwhere
Re: Pola Mokotowskie
Skoro lubisz jeździc po mieście na rolkach i sama dojechałaś na Pola Mokotowskie, to nie widzę przeszkód, abyś dojechała na Szczęśliwice - to jest ok. 10 minut z Pól Mokotowskich - przyjemna trasa, w 70% asfaltem. Zawsze jak nudziłem się na Polach to jechałem sobie na Szczęśliwice, albo na odwrót, ze Szczęśliwic na Pola. Pozdrawiam.Eskalopka pisze:(...)
A do Szczęśliwic nie dojadę choćbym się zes...
Pozdrawiam,
Ruda!
<FREERIDE>
-
- Czterokółkowiec
- Posty: 59
- Rejestracja: pn września 05, 2005 11:34
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa
Też jestem takim radykałem, dopóki sam nie wsiądę za kirownicę heheogromna przeciwniczka blaszanych puszek zwanych samochodami
Zawsze mam kupę śmiechu, kiedy czytam te rowerowe fora i te ich oreślenia... "blachosmrody" itp. Czasami mam wrażenie, że rowerzyści prezentują więcej agresji, niż kierowcy. Owszem, nie jest łatwo poruszać się po mieście rowerem, czy na rolkach, ale nie róbmy z tego ideologii.
- robal
- Szybszy niż Chuck Norris na 5x80mm
- Posty: 463
- Rejestracja: pt września 23, 2005 12:22
- Jeżdżę od: 01 kwie 1999
- Lokalizacja: Wawa (Praga)
- Kontakt:
Re: Pola Mokotowskie
Czesc!
Pozdrawiam,
robal.
To Ty masz blisko do Parku Brodnowskiego Kawalek jest fajny do jazdy, bo to gladka (!) sciezka rowerowa. Ale jest tez troche przeszkod, wiec tak akurat.Eskalopka pisze:przejechałam całą trasę od Skaryszewskiego
Pozdrawiam,
robal.