Otwarcie sezonu 2006
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
Regulamin forum
Każdy nowy temat rozpoczynamy od podania nazwy miejscowości w nawiasie, ewentualnie daty, informacji lub zapytania np. [Poznań] 02.04.2007 godz. 10:00 trening na Malcie! lub [Kraków] szukam rolkarzy jeżdżących freestyle slalom.
Każdy nowy temat rozpoczynamy od podania nazwy miejscowości w nawiasie, ewentualnie daty, informacji lub zapytania np. [Poznań] 02.04.2007 godz. 10:00 trening na Malcie! lub [Kraków] szukam rolkarzy jeżdżących freestyle slalom.
-
- Posty: 8
- Rejestracja: śr kwietnia 19, 2006 9:57
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: waw
- Kontakt:
Otwarcie sezonu 2006
Witam wszystkich kolegow i kolezanki,
mam propozycje, abysmy zebrali sie wspolnie na oficjalne otwarcie sezonu 2006 forumowiczow i nie tylko (rodzina, znajomi). Mam na mysli spotkanie w Warszawie, choc sadze, ze w ten sam weekend moglibysmy zsynchronizowac sie z forumowiczami w innych miastach. Wiem z doswiadczen paralotniowych, ze o wiele milej, sympatyczniej jest spotykac znajomkow na trasie Piszcie prosze, czy istnieje wsrod Was zainteresowanie takim spotkaniem. Miejsce i czas, oczywiscie tez jest do dogadania. Pozdrowionka Dydek
mam propozycje, abysmy zebrali sie wspolnie na oficjalne otwarcie sezonu 2006 forumowiczow i nie tylko (rodzina, znajomi). Mam na mysli spotkanie w Warszawie, choc sadze, ze w ten sam weekend moglibysmy zsynchronizowac sie z forumowiczami w innych miastach. Wiem z doswiadczen paralotniowych, ze o wiele milej, sympatyczniej jest spotykac znajomkow na trasie Piszcie prosze, czy istnieje wsrod Was zainteresowanie takim spotkaniem. Miejsce i czas, oczywiscie tez jest do dogadania. Pozdrowionka Dydek
- Parzival
- Czterokółkowiec
- Posty: 86
- Rejestracja: czw grudnia 01, 2005 4:14
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Neverwhere
Re: Otwarcie sezonu 2006
Sezon 2006 w Warszawie zaczeliśmy w marcu (czyli jeździmy już od miesiąca) !! Trochę spóźniona ta propozycja kolego.Dydek pisze:Witam wszystkich kolegow i kolezanki,
mam propozycje, abysmy zebrali sie wspolnie na oficjalne otwarcie sezonu 2006 forumowiczow i nie tylko (rodzina, znajomi). Mam na mysli spotkanie w Warszawie (...) Pozdrowionka Dydek
<FREERIDE>
-
- Posty: 8
- Rejestracja: śr kwietnia 19, 2006 9:57
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: waw
- Kontakt:
Parzival, nie bardzo tez moge na forum znalezc temat w ktorym umowiliscie sie na takie spotkanko otwierajace sezon. Czy bylo tak, ze mozliwosc spotkania mialo szerokie grono forumowiczow? Ja z przyjemnoscia poznalbym mozliwie duzo osob jezdzacych, ktorych spotykamy przemykajac to tu, to tam Mysle, ze reszta rowniez. Pamietajcie, ze kojarzenie sie na wzajem, chocby z widzenia to rowniez nasze bezpieczenstwo. Ja i tak zareaguje zawsze, ale w razie zagrozenia jakims "elementem", ktorego w parkach nie brakuje, momentalna reakcja rolkarzy gwarantuje nam wzajemne bezpieczenstwo. To oczywiscie jeden z elementow zabawy...
- Parzival
- Czterokółkowiec
- Posty: 86
- Rejestracja: czw grudnia 01, 2005 4:14
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Neverwhere
Przykro mi, ale umawiamy się raczej prywatnie. Znam około setki rolkarzy, ale stała ekipa tzn. jeżdżących prawie codziennie to jakieś kilkanaście osób i nikt z nich nie jest z tego forum (wolą jeździć, niż siedzieć przy komputerze), z forum znam prywatnie tylko jednego rolkarza, Sławka (to ten nygus kilka postów wyżej), który bezskutecznie namawia wszystkich na spotkanie w Parku Szczęśliwickim.Dydek pisze:Parzival, nie bardzo tez moge na forum znalezc temat w ktorym umowiliscie sie na takie spotkanko otwierajace sezon. Czy bylo tak, ze mozliwosc spotkania mialo szerokie grono forumowiczow?(...)
PS. Grupa kilku osób jest wystarczająco bezpieczna, a raczej niebezpieczna , bo nikt nas nie zaczepia . Nie mówię o parku, bo w parkach raczej już nie jeździmy, mam na myśli jazdę po mieście (w poniedziałek śmigaliśmy po mieście ośmioosobową grupą i nawet policja nie ośmieliła się nas zatrzymywać )
<FREERIDE>
-
- Posty: 8
- Rejestracja: śr kwietnia 19, 2006 9:57
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: waw
- Kontakt:
Nie musi Ci byc wcale przykro. Ja to widze tak: po pierwsze primo: nie ma sie co izolowac, chocbyscie jezdzili nawet srodkiem Marszalkowskiej. Idea jest taka, aby sie poznac wspolnie. Jesli masz ochote to przyjdz, zainteresuj sie rowniez innymi wspol-rolkarzami. Jesli chcesz to zapros rowniez wspomnianych przez Ciebie kolegow. Po drugie primo: duza czesc forumowiczow w ciagu dnia pracuje i dopiero po poludniu moze jezdzic, wiec nie powinno Cie dziwic, ze jedyne 8 godzin. ktos spedza np. przy kompie. Po trzecie primo: zastanow sie co piszesz, skad pomysl, ze grupa rolkarzy mialaby byc niebezpieczna?
Podsumowujac, jesli jest w Was wola to wpadajcie na spotkanie, bedzie nam milo spotkac sie ze wszystkimi.
Podsumowujac, jesli jest w Was wola to wpadajcie na spotkanie, bedzie nam milo spotkac sie ze wszystkimi.
- Slawek
- Szybszy niż Chuck Norris na 5x80mm
- Posty: 492
- Rejestracja: pt września 16, 2005 9:10
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa - Służewiec
- Kontakt:
W parku na Szczesliwicach jestesmy codziennie po 18:00.... Kto chce niech po prostu przyjedzie.... W piatek 28.04 o 18:00 rusza kolejna Masa Krytyczna (http://www.masa.waw.pl/2006/0428.htm) Rolkarze spotykaja sie pod Kolumna Zygmunta, moze to bedzie dobra okazja do spotkania ?
- Parzival
- Czterokółkowiec
- Posty: 86
- Rejestracja: czw grudnia 01, 2005 4:14
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Neverwhere
Ad. 1 Po pierwsze nikt się nie izoluje, wszyscy się dobrze znamy i razem jeździmy po całej Warszawie. Co sezon dołączają do nas kolejni rolkarze, więc nie wiem co miałeś na myśli pisząc, że się izolujemy. Nie wiem również gdzie miałbym zapraszać kolegów, bo znają oni wszystkie rolkowe miejscówki i nie potrzebują niczyjego zaproszenia.Dydek pisze:Nie musi Ci byc wcale przykro. Ja to widze tak: po pierwsze primo: nie ma sie co izolowac, chocbyscie jezdzili nawet srodkiem Marszalkowskiej. Idea jest taka, aby sie poznac wspolnie. Jesli masz ochote to przyjdz, zainteresuj sie rowniez innymi wspol-rolkarzami. Jesli chcesz to zapros rowniez wspomnianych przez Ciebie kolegow. Po drugie primo: duza czesc forumowiczow w ciagu dnia pracuje i dopiero po poludniu moze jezdzic, wiec nie powinno Cie dziwic, ze jedyne 8 godzin. ktos spedza np. przy kompie. Po trzecie primo: zastanow sie co piszesz, skad pomysl, ze grupa rolkarzy mialaby byc niebezpieczna?
Podsumowujac, jesli jest w Was wola to wpadajcie na spotkanie, bedzie nam milo spotkac sie ze wszystkimi.
Ad. 2. Nic mnie nie dziwi. Wiekszość kolegów też pracuje w ciągu dnia i również w pracy siedzą przy komputerze. Wolą jednak jeździć w realu a nie wirtualnie. Na rolki na ogół umawiamy wieczorem, a czasem w nocy.
Ad. 3. Zawsze zastanawiam się co piszę. Jeżeli grupa osób jedzie szybko ulicą pod prąd, albo chodnikiem między ludźmi to może byc trochę niebezpiecznie (dwa lata temu kolega zabił psa na Marszałkowskiej). To miałem na myśli pisząc o niebezpiecznej grupie rolkarzy. Zastanów się sam zanim odpowiesz na kolejny post.
Na jakie spotkanie mamy wpadać ? Czy organizujesz jakąś rolkową imprezę, o której nic nie wiemy ? Rzuć na forum jakieś szczegóły, jak będzie się fajnie zapowiadać to rozreklamuję te spotkanie wśród znajomych to i może uda się zebrać większą grupę ludzi. Pozdrawiam.
<FREERIDE>
-
- Czterokółkowiec
- Posty: 59
- Rejestracja: pn września 05, 2005 11:34
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa
Właśnie! Sławek, dobrze, że przypomniałeś o Masie, będę na pewno. Ja dopiero dziś rozpocząłem sezon i mocno odczułem zimowe lenistwo i świąteczne wypieki mojej żony .
Dydek, wpadaj na Masę, to pogadamy i obgadamy jakieś spotkanko, żeby spokojnie pośmigać w jakimś parku.
Pozdro i do zobaczenia w piątek.
Dydek, wpadaj na Masę, to pogadamy i obgadamy jakieś spotkanko, żeby spokojnie pośmigać w jakimś parku.
Pozdro i do zobaczenia w piątek.
- Ariel
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1124
- Rejestracja: wt sierpnia 09, 2005 2:56
- Moje rolki: 4x110 Powerslide TripleX C2
- Jeżdżę od: 01 lip 2005
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Może kiedyś się uda zebrać grupę, która zaczęłaby działać bardziej formalnie.
Na rolkach za motocyklem byłoby fajnie. Chciałbym żeby i mnie ktoś tak pociągał,
ale nie więcej niż 160 km/h, bo na jedno hamowanie musiałbym zużyć ze dwa hamulce
Na rolkach za motocyklem byłoby fajnie. Chciałbym żeby i mnie ktoś tak pociągał,
ale nie więcej niż 160 km/h, bo na jedno hamowanie musiałbym zużyć ze dwa hamulce
Ostatnio zmieniony czw kwietnia 20, 2006 11:22 przez Ariel, łącznie zmieniany 1 raz.