zdolność kółek do obrotu w szynie
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
-
- Posty: 46
- Rejestracja: wt lipca 05, 2011 8:55
- Moje rolki: Rollerblade
- Jeżdżę od: 01 maja 2011
- Lokalizacja: Słupsk
zdolność kółek do obrotu w szynie
Witam szanownych forumowiczów.
Ponieważ nie znalazłem odpowiedzi na interesujący mnie temat postanowiłem zadać pytanie.
Studium przypadku:
Roli: Rollerblade Aero CX
Szyna: tłoczona aluminiowa
Łożyska: świeżo serwisowane - kółka w palcach obracają się jak szalone
Po przykręceniu do szyny zwracając uwagę żeby moment dokręcenia nie był za duży: część kółek zachowuje się jakby łożyska wysmarowano gęstym smarem
Kombinaje z kółkami: przekładanie, dopychanie łożysk, stukanie w kółka
Osiągnięty efekt: wszystkie kółka kręcą się jak szalone
Pierwsze wyjście na rolki: jednostajna jazda ok. 20 km
Sprawdzenie po powrocie: część kółek - ponad połowa - kręci się jakby w łożyskach był smar.
Moje pytanie brzmi, czy to jest normalne, czy wynika z jednak słabszej szyny, bo rozumiem, że tłoczona nie jest taka sztywna jak frezowana?
Pytanie nr. 2 Gdzieś w innych dyskusjach przewinął się temat rozmiarówki rollerbladów.
Ponieważ chcę zamówić nowe rolki RB przez internet czy powinienem wziąć idealny rozmiar czy też o 1 nr większy.
Aktualne rolki RB dobrane wg rozmiaru dały mi trochę do wiwatu na początku - bąble, otarcia itp.
Tak sobie myślę, że jeden nr większe zawsze można dociągnąć sznurówką, rzepem i paskiem a długość buta nie jest już tak istotna.
W ten sposób wykluczę niebezpieczeństwo zakupu ciut za małych rolek.
Dziękuję za potencjalne odpowiedzi i pozdrawiam.
Ponieważ nie znalazłem odpowiedzi na interesujący mnie temat postanowiłem zadać pytanie.
Studium przypadku:
Roli: Rollerblade Aero CX
Szyna: tłoczona aluminiowa
Łożyska: świeżo serwisowane - kółka w palcach obracają się jak szalone
Po przykręceniu do szyny zwracając uwagę żeby moment dokręcenia nie był za duży: część kółek zachowuje się jakby łożyska wysmarowano gęstym smarem
Kombinaje z kółkami: przekładanie, dopychanie łożysk, stukanie w kółka
Osiągnięty efekt: wszystkie kółka kręcą się jak szalone
Pierwsze wyjście na rolki: jednostajna jazda ok. 20 km
Sprawdzenie po powrocie: część kółek - ponad połowa - kręci się jakby w łożyskach był smar.
Moje pytanie brzmi, czy to jest normalne, czy wynika z jednak słabszej szyny, bo rozumiem, że tłoczona nie jest taka sztywna jak frezowana?
Pytanie nr. 2 Gdzieś w innych dyskusjach przewinął się temat rozmiarówki rollerbladów.
Ponieważ chcę zamówić nowe rolki RB przez internet czy powinienem wziąć idealny rozmiar czy też o 1 nr większy.
Aktualne rolki RB dobrane wg rozmiaru dały mi trochę do wiwatu na początku - bąble, otarcia itp.
Tak sobie myślę, że jeden nr większe zawsze można dociągnąć sznurówką, rzepem i paskiem a długość buta nie jest już tak istotna.
W ten sposób wykluczę niebezpieczeństwo zakupu ciut za małych rolek.
Dziękuję za potencjalne odpowiedzi i pozdrawiam.
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: zdolność kółek do obrotu w szynie
1) Tulejki.
2) Chcesz dobrze dobrać rolki przez internet? Kupuj u doświadczonych sprzedawców - doradzą, a najlepsi dokładnie pomierzą dany model, który chcesz.
2) Chcesz dobrze dobrać rolki przez internet? Kupuj u doświadczonych sprzedawców - doradzą, a najlepsi dokładnie pomierzą dany model, który chcesz.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
-
- Posty: 46
- Rejestracja: wt lipca 05, 2011 8:55
- Moje rolki: Rollerblade
- Jeżdżę od: 01 maja 2011
- Lokalizacja: Słupsk
Re: zdolność kółek do obrotu w szynie
Czy chodzi o tulejki dystansowe pomiędzy łożyskami czy też o tulejki/ośki?zico pisze:1) Tulejki.
2) Chcesz dobrze dobrać rolki przez internet? Kupuj u doświadczonych sprzedawców - doradzą, a najlepsi dokładnie pomierzą dany model, który chcesz.
Do pytania 2
A jeżeli nie ma możliwości rozmowy ze sprzedawcą (kupno rolek przez znajomego na wyprzedaży za granicą) to co byście doradzili?
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: zdolność kółek do obrotu w szynie
1) tulejki dystansowe
2) zmianę sklepu
2) zmianę sklepu
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
-
- Posty: 46
- Rejestracja: wt lipca 05, 2011 8:55
- Moje rolki: Rollerblade
- Jeżdżę od: 01 maja 2011
- Lokalizacja: Słupsk
Re: zdolność kółek do obrotu w szynie
Dzięki za rady. Co do punktu 2 rozumiem Twoje stanowisko tylko jeżeli jest szansa zakupu w cenie 50% wartości ceny w sklepie polskim gra jest warta świeczki.zico pisze:1) tulejki dystansowe
2) zmianę sklepu
-
- Ścigant 4x110mm
- Posty: 388
- Rejestracja: wt kwietnia 20, 2010 1:41
- Moje rolki: SR Tempest, Twister 243
- Jeżdżę od: 02 sty 2001
- Lokalizacja: Poznań
Re: zdolność kółek do obrotu w szynie
Nie trafisz w rozmiar i z 50% zrobi się 150% (te co kupiles do kosza + nowe dobrane ze sklepu)sstolper pisze: tylko jeżeli jest szansa zakupu w cenie 50% wartości ceny w sklepie polskim gra jest warta świeczki.
-
- Posty: 46
- Rejestracja: wt lipca 05, 2011 8:55
- Moje rolki: Rollerblade
- Jeżdżę od: 01 maja 2011
- Lokalizacja: Słupsk
Re: zdolność kółek do obrotu w szynie
Podjąłem jednak ryzyko i jak na razie widać, że się opłaciło.waluś pisze:Nie trafisz w rozmiar i z 50% zrobi się 150% (te co kupiles do kosza + nowe dobrane ze sklepu)sstolper pisze: tylko jeżeli jest szansa zakupu w cenie 50% wartości ceny w sklepie polskim gra jest warta świeczki.
Mam nowe rolki Rollerblade Tempest 100. Już na jezdzie testowej 27 km poprawiłem swoje wszystkie rekordy życiowe. Pewnie nie zrobi to na większości z Was wrażenia ale najszybszy kilometr zrobiłem ze średnią prędkością troszkę ponad 27 km/h (wg programiku Endomondo).
Czuję jednak, że brakuje mi sporo techniki i wytrzymałości.
Muszę tutaj dodać, że decyzję o zakupie podjąłem dzięki informacjom na temat tych rolek zamieszczanych przez Zica. Z pewnością nie dałbym rady na rolkach z niskim butem także jest to dobry produkt dla "zaawansowanych" początkujących, którzy są zarazem ciekawi większych prędkości.