Smarowanie łożysk - czym?
: wt marca 23, 2010 7:52
Witam!
Sezon czas zacząć, więc trzeba przygotować sprzęt. Poruszę więc temat smarowania łożysk. No właśnie - temat wałkowany dziesiątki razy, nie dający przy tym żadnej konkretnej odpowiedzi. Słyszałem już chyba wszystkie możliwe wersje, m.in gotowanie w smarze, smarowanie towotem, czy WD 40, przepalonym olejem silnikowym, czy biały smar w spray'u.
Ja natomiast chciałbym się dowiedzieć, jakie jest Wasze zdanie? Czego stanowczo odradzacie, co polecacie? Szukam bowiem czegoś niedrogiego i ogólnie dostępnego (powiedzmy do 35zł, dostępne w każdym rowerowym?), co nada się do nasmarowania łożysk w moich Sparkach PRO.
Z góry dziękuję Wam za wszelkie odpowiedzi i pozdrawiam
Sezon czas zacząć, więc trzeba przygotować sprzęt. Poruszę więc temat smarowania łożysk. No właśnie - temat wałkowany dziesiątki razy, nie dający przy tym żadnej konkretnej odpowiedzi. Słyszałem już chyba wszystkie możliwe wersje, m.in gotowanie w smarze, smarowanie towotem, czy WD 40, przepalonym olejem silnikowym, czy biały smar w spray'u.
Ja natomiast chciałbym się dowiedzieć, jakie jest Wasze zdanie? Czego stanowczo odradzacie, co polecacie? Szukam bowiem czegoś niedrogiego i ogólnie dostępnego (powiedzmy do 35zł, dostępne w każdym rowerowym?), co nada się do nasmarowania łożysk w moich Sparkach PRO.
Z góry dziękuję Wam za wszelkie odpowiedzi i pozdrawiam