Hej,
próbowałam znaleźć na forum informacje o specjalistycznych strojach na rolki, ale nie udało mi się znaleźć nic dla siebie. Latem wspominaneyw jednym z tematów strój jednoczęściowy z krótkimi nogawkami i rękawami jest OK, ale w taką wietrzną pogodę, przy niższych temperaturach jakie mamy teraz to już trochę gorzej. Mam długie spodnie na szelkach (czy kombinezon, zwał jak zwał, zakrywają pół pleców i brzuch) shimano, które są super, w ogóle nie czuję wiatru, jest mi ciepło i sucho, ale nie mam nic na górę ani żadnej czapki (mam chore zatoki i nie mogę ich przewiewać). Nie wiem, czy kupić bluzkę z długim rękawem, czy bluzę i coś pod spód, czy to wystarczy, żeby było mi ciepło i mnie nie przewiało. Dodam, że po raz pierwszy jadę w tym roku w maratonie poznańskim i muszę coś przedtem kupić. Doradźcie, co warto wybrać, czy bluzka "rowerowa" wystarczy i do jakiego sklepu w Poznaniu i okolicach warto się wybrać.
Dzięki,
Ag.
Strój, czyli co ubrać, żeby było ciepło i sucho
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
-
- Czterokółkowiec
- Posty: 81
- Rejestracja: czw maja 07, 2009 9:32
- Jeżdżę od: 02 kwie 2008
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Strój, czyli co ubrać, żeby było ciepło i sucho
Na półmaraton to na krótko przelecisz, trzydzieści parę minut na pełny gaz nie zauważysz jaka jest temperatura .
Na 70km 17 października to jest pewien problem z ubraniem, odżywianiem .
Na 70km 17 października to jest pewien problem z ubraniem, odżywianiem .
-
- Szybszy niż Chuck Norris na 5x80mm
- Posty: 492
- Rejestracja: pn lipca 28, 2008 7:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Kraków
Re: Strój, czyli co ubrać, żeby było ciepło i sucho
Doradzanie w tej kwestii nie ma większego sensu, ponieważ każdy ubiera się według własnego uznania. Jeśli chodzi o czapkę, to tu nie ma wyboru, bo zgodnie z regulaminem, uczestnika maratonu obowiązuje kask. Można ewentualnie pod kask włożyć coś, co go ociepli. Jeśli będzie padać deszcz, to trzeba mieć coś suchego do przebrania po ukończeniu biegu.A-gus pisze:Hej,
próbowałam znaleźć na forum informacje o specjalistycznych strojach na rolki, ale nie udało mi się znaleźć nic dla siebie. Latem wspominaneyw jednym z tematów strój jednoczęściowy z krótkimi nogawkami i rękawami jest OK, ale w taką wietrzną pogodę, przy niższych temperaturach jakie mamy teraz to już trochę gorzej. Mam długie spodnie na szelkach (czy kombinezon, zwał jak zwał, zakrywają pół pleców i brzuch) shimano, które są super, w ogóle nie czuję wiatru, jest mi ciepło i sucho, ale nie mam nic na górę ani żadnej czapki (mam chore zatoki i nie mogę ich przewiewać). Nie wiem, czy kupić bluzkę z długim rękawem, czy bluzę i coś pod spód, czy to wystarczy, żeby było mi ciepło i mnie nie przewiało. Dodam, że po raz pierwszy jadę w tym roku w maratonie poznańskim i muszę coś przedtem kupić. Doradźcie, co warto wybrać, czy bluzka "rowerowa" wystarczy i do jakiego sklepu w Poznaniu i okolicach warto się wybrać.
Dzięki,
Ag.
Pozdrawiam.