Tor wrotkarski we Wrocławiu!!
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
Regulamin forum
Każdy nowy temat rozpoczynamy od podania nazwy miejscowości w nawiasie, ewentualnie daty, informacji lub zapytania np. [Poznań] 02.04.2007 godz. 10:00 trening na Malcie! lub [Kraków] szukam rolkarzy jeżdżących freestyle slalom.
Każdy nowy temat rozpoczynamy od podania nazwy miejscowości w nawiasie, ewentualnie daty, informacji lub zapytania np. [Poznań] 02.04.2007 godz. 10:00 trening na Malcie! lub [Kraków] szukam rolkarzy jeżdżących freestyle slalom.
- PeterCave
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 1485
- Rejestracja: wt kwietnia 05, 2005 4:29
- Jeżdżę od: 09 kwie 2005
- Lokalizacja: Swarzędz
- Kontakt:
Tor wrotkarski we Wrocławiu!!
Dzisiaj sprawdziłem, we Wrocławiu, w Parku Złotnickim jest tor, prawie idealny na rolki. Nie ma on kształtu jak bieżnia i wymiarowe tory, tylko zbliżony do ósemki "8", ale nie przeszkadza to za bardzo. Nawierzchnia nie jest rewelacyjna, w kilku miejscach asfalt jest trochę wymyty, ale to się da przeżyć, można brać do jazdy stare kółka. W tej chwili trochę jest na nim kamyków i gałązek, ale następnym razem, jeśli tam pojadę, wezmę miotłę. Dzisiaj już pozbyłem się prawie wszystkich szkieł.
Na tor można dojechać tramwajem 10 lub 22, jest to przy samej Leśnicy.
No i to jest niestety największa tego wada. Tor zdajduje się na strasznym zadupiu. Z centrum jedzie się pół godziny tramwajem, z moich okolic - godzinę:/.
Na tor można dojechać tramwajem 10 lub 22, jest to przy samej Leśnicy.
No i to jest niestety największa tego wada. Tor zdajduje się na strasznym zadupiu. Z centrum jedzie się pół godziny tramwajem, z moich okolic - godzinę:/.
-
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 136
- Rejestracja: pn lipca 10, 2006 8:08
- Moje rolki: Rollerblade Astro 5
- Lokalizacja: Wrocław
tor w Parku Złotnickim
Odwiedziłem ten tor i bardzo mi się spodobał. Patrzcie > tu < na fotkę.
Asfalt faktycznie mógłby być trochę lepszy i pierwsze okrążenie wypadałoby zrobić z miotłą, ale jak ja przejechałem, to znaczy, że da się jeździć (ciekawe tylko co na to kółeczka).
W górnej części znajduje się boisko do kosza z trochę lepszym asfalcikiem, a przy boisku ławeczka w cieniu pod drzewem (ławki na zdjęciu nie widać, ale dzewo z cieniem i owszem).
Nad złączeniem pętelek mostek, a przy nim plac zabaw dla dzieci. W parku i okolicy masa ścieżek rowerowych.
Niezbyt tłoczno i generalnie, bardzo przyjemnie.
gilbeert
Asfalt faktycznie mógłby być trochę lepszy i pierwsze okrążenie wypadałoby zrobić z miotłą, ale jak ja przejechałem, to znaczy, że da się jeździć (ciekawe tylko co na to kółeczka).
W górnej części znajduje się boisko do kosza z trochę lepszym asfalcikiem, a przy boisku ławeczka w cieniu pod drzewem (ławki na zdjęciu nie widać, ale dzewo z cieniem i owszem).
Nad złączeniem pętelek mostek, a przy nim plac zabaw dla dzieci. W parku i okolicy masa ścieżek rowerowych.
Niezbyt tłoczno i generalnie, bardzo przyjemnie.
gilbeert
- PeterCave
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 1485
- Rejestracja: wt kwietnia 05, 2005 4:29
- Jeżdżę od: 09 kwie 2005
- Lokalizacja: Swarzędz
- Kontakt:
Nie tyle chodzi o długie trasy, co o pętlę, żeby nie trzebabyło zawracać w miejscu. No ale damy radę! Są jeszcze parkingi przy supermarketach itp. Trochę żałuję, że nie ma mnie w wakacje we Wrocławiu, bo trochę osób jeździ tam na rolkach i można by próbować się zorganizować.
Jeżeli chodzi o tor, to może mieć koło 400 metrów. Mostek trochę przeszkadza, bo w pewnym momencie kompletnie ogranicza widoczność i zakręt w prawo trzeba zbierać tuż przy brzegu toru.
Jeżeli chodzi o tor, to może mieć koło 400 metrów. Mostek trochę przeszkadza, bo w pewnym momencie kompletnie ogranicza widoczność i zakręt w prawo trzeba zbierać tuż przy brzegu toru.