Przystojny,przystojny kolego.
A koń jaki jest każdy wie....
Ból pleców
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
- Andrzej
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1724
- Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
- Moje rolki: Szybsze ode mnie
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ból pleców
Sie wieWOJTEK45 pisze:Przystojny,przystojny kolego.
A koń jaki jest każdy wie....
-
- Posty: 37
- Rejestracja: śr marca 26, 2014 2:01
- Moje rolki: Bont Jet 100/Twister 80
Re: Ból pleców
Witam wszystkich. Chciałbym odświeżyć temat i zapytać się jakie maści rozgrzewające są godne polecenia ?? Powoli odczuwam ból w plecach szczególnie po 10km muszę się prostować od czasu do czasu. Chciałbym ten ból nieco zmniejszyć. Macie jakieś dobre polecenia maści czy leki przeciwbólowe ??
-
- Posty: 15
- Rejestracja: śr lutego 29, 2012 9:00
- Moje rolki: Twister + 90mm
- Jeżdżę od: 0- 0-2009
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Ból pleców
Po czasie, ale może komuś się przyda. Same maści nic nie dadzą. Najważniejszy jest rozsądny trening z dobrym rozciąganiem na koniec (stretching) i automasaż. Jeśli ktoś ma duży problem to polecam ćwiczenia wzmacniające na mm. pleców, głównie prostowniki pleców, a także mm. brzucha.
W temacie rozciągania dla ogółu może przydać się komuś nie nowa już książka: "Stretching. Ćwiczenia rozciągające" Sven Solveborn. O rozciąganiu statycznym. Zwięzłe ramy teoretyczne i ćwiczenia na poszczególne mięśnie/grupy. Bardzo przyzwoicie wytłumaczone, generalnie chyba nic nowego od tego czasu nie wymyślono.
A po rozciąganiu zrób automasaż, choć niektórzy uważają, że samo rolowanie jest lepsze. Automasaż jeśli chodzi o plecy, wykonujemy rollerem, lub tańszy sposób to dwie piłki tenisowe (nie te najtańsze, bo są za miękkie - powinny być twardsze) w skarpecie i prowadzimy je po prostownikach, tak, żeby kręgosłup był pośrodku. Robimy to mniej więcej jak tu: https://www.youtube.com/watch?v=xVc6hbE_wZ0
A tu można poczytać o automasażu: http://www.magazynbieganie.pl/rolowanie-miesni-robic/ i tu też: http://www.plant-punch.pl/blog/autorozl ... oretyczna/
Po takim automasażu może być ból na następny dzień, ale dzięki temu dochodzimy do mm. głębokich i jesteśmy w stanie je na prawdę rozluźnić.
No i oczywiście masaż manualny - wbrew pozorom - nie jest zawsze bardzo drogi. Tylko nie iść do byle kogo, ale masażysty z doświadczeniem. W przypadku dużego bólu warto zapytać terapeutę o aplikację kinesiology taping (dynamiczne plastrowanie).
A maści na koniec: rozgrzewająca maść końska (nazwa maści dostępnej wszędzie, kiedyś była też w biedronce Niektórzy sportowcy używają też wersji dla koni - jest dostępna w sklepach hippicznych - to inny preparat, nie rozgrzewa, ale chyba nawet bardziej skuteczna jako regeneracja), ben-gay i ew. przeciwbólowe.
W temacie rozciągania dla ogółu może przydać się komuś nie nowa już książka: "Stretching. Ćwiczenia rozciągające" Sven Solveborn. O rozciąganiu statycznym. Zwięzłe ramy teoretyczne i ćwiczenia na poszczególne mięśnie/grupy. Bardzo przyzwoicie wytłumaczone, generalnie chyba nic nowego od tego czasu nie wymyślono.
A po rozciąganiu zrób automasaż, choć niektórzy uważają, że samo rolowanie jest lepsze. Automasaż jeśli chodzi o plecy, wykonujemy rollerem, lub tańszy sposób to dwie piłki tenisowe (nie te najtańsze, bo są za miękkie - powinny być twardsze) w skarpecie i prowadzimy je po prostownikach, tak, żeby kręgosłup był pośrodku. Robimy to mniej więcej jak tu: https://www.youtube.com/watch?v=xVc6hbE_wZ0
A tu można poczytać o automasażu: http://www.magazynbieganie.pl/rolowanie-miesni-robic/ i tu też: http://www.plant-punch.pl/blog/autorozl ... oretyczna/
Po takim automasażu może być ból na następny dzień, ale dzięki temu dochodzimy do mm. głębokich i jesteśmy w stanie je na prawdę rozluźnić.
No i oczywiście masaż manualny - wbrew pozorom - nie jest zawsze bardzo drogi. Tylko nie iść do byle kogo, ale masażysty z doświadczeniem. W przypadku dużego bólu warto zapytać terapeutę o aplikację kinesiology taping (dynamiczne plastrowanie).
A maści na koniec: rozgrzewająca maść końska (nazwa maści dostępnej wszędzie, kiedyś była też w biedronce Niektórzy sportowcy używają też wersji dla koni - jest dostępna w sklepach hippicznych - to inny preparat, nie rozgrzewa, ale chyba nawet bardziej skuteczna jako regeneracja), ben-gay i ew. przeciwbólowe.
Łyżwiarstwo turystyczne: lyzwyturystyczne.wordpress.com