A ja myslałem ze chcesz nawiązać do swojego zabieguadmiral pisze:Prośba do ADMINÓW
Przenieście wątek do działu zdrowie.
temat-TYŁECZEK BASI- DZIEŃ PO DNIU
Dachowanie na 8PM :)
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
- Marek
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 782
- Rejestracja: czw marca 17, 2005 9:31
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
Re: nowy wątek
Tak czy inaczej chyba bolało Ale nie martw się widziałem dziewczyny bardziej zjechane w sensie liszaje asfaltowe Niektórzy co byli w zeszłym roku w Lubinie na MP na torze i ulicy to może zwrócili uwagę na tą dziewczynę
Miała zdartą całą lewa rękę i lewa nogę. Brrrrrrrrr
Miała zdartą całą lewa rękę i lewa nogę. Brrrrrrrrr
Ostatnio zmieniony pn października 15, 2007 7:21 przez kmieto7, łącznie zmieniany 1 raz.
- bayya
- Szybszy niż Chuck Norris na 4x110mm
- Posty: 632
- Rejestracja: pn kwietnia 16, 2007 11:38
- Moje rolki: Simmons Racing Tarrega 4x100
- Jeżdżę od: 01 kwie 2007
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Newsy - byłam dzisiaj u lekarza, trochę na mnie nakrzyczał, że nie pojechałam od razu na pogotowie, ale wczoraj nie było jeszcze aż tak źle. Nic nie jest złamane, mam za to krwiaka w mięśniu, gdybym od razu się z tym zgłosiła to by mi to całe osocze i krew zdrenowali, a teraz jest już za późno, bo podobno krew zaczęła już krzepnąć i trzeba poczekać aż samo się wchłonie, a może to potrwać nawet do miesiąca Dostałam tylko jakieś maści i muszę wsmarowywać je codziennie kilogramami.
Operacja biodra, którą miałam mieć w piątek odwołana aż do wchłonięcia krwiaka, ale skoro nie mam operacji to przynajmniej na salę będę mogła chodzić A jak będę leciała na tyłek to będziecie musieli mnie łapać, bo ponowny upadek może boleć
Operacja biodra, którą miałam mieć w piątek odwołana aż do wchłonięcia krwiaka, ale skoro nie mam operacji to przynajmniej na salę będę mogła chodzić A jak będę leciała na tyłek to będziecie musieli mnie łapać, bo ponowny upadek może boleć
- grgur
- Ścigant 4x110mm
- Posty: 381
- Rejestracja: śr maja 23, 2007 12:33
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Bolesławiec
bayya pisze:Newsy - byłam dzisiaj u lekarza, trochę na mnie nakrzyczał, że nie pojechałam od razu na pogotowie, ale wczoraj nie było jeszcze aż tak źle. Nic nie jest złamane, mam za to krwiaka w mięśniu, gdybym od razu się z tym zgłosiła to by mi to całe osocze i krew zdrenowali, a teraz jest już za późno, bo podobno krew zaczęła już krzepnąć i trzeba poczekać aż samo się wchłonie, a może to potrwać nawet do miesiąca Dostałam tylko jakieś maści i muszę wsmarowywać je codziennie kilogramami.
Operacja biodra, którą miałam mieć w piątek odwołana aż do wchłonięcia krwiaka, ale skoro nie mam operacji to przynajmniej na salę będę mogła chodzić A jak będę leciała na tyłek to będziecie musieli mnie łapać, bo ponowny upadek może boleć
I pomyśleć ,że to całe zamieszanie jest przeze mnie . Mnie też dupsko (przecież nie będę pisał tyłeczek) boli , ale ja przynajmniej sam sobie jestem winien- myślałem, że wracamy do Garbar następną przecznicą i za mocno się rozpędziłem.....,no a potem już wiecie........Sorry Basiu , jest mi niezmiernie przykro
- Janusz
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 598
- Rejestracja: czw sierpnia 23, 2007 11:26
- Moje rolki: Schaenkel Edge R
- Jeżdżę od: 01 lip 2002
- Lokalizacja: Warszawa
Potwierdza to (poniekąd) tezę z przypowiści Edwarda "Dudka" Dziewońskiego:grgur pisze: Mnie też dupsko (przecież nie będę pisał tyłeczek) boli
"Mówił mi raz tęgi, bardzo uczony profesor: niektóre powiedzonka zbyt precyzyjne nie są. A wśród tych nieprecyzyjnych, mętnych powiedzeń grupy wyróżnia się to zwłaszcza, że dana rzecz jest do du..y. Językoznawczej lupy tak tedy tutaj użyję: mówiąc, że coś jest do du..y, należy dodawać, do czyjej. Bo jeśli - ciągnął profesor - do pewnej znajomej Pani, na której widok zawsze dech zapiera mi w krtani, bo ona nie idzie, lecz frunie, jak pasaż przez klawisze i tym co trzeba, tak lekko i tak cudownie kołysze, więc jeśli do owej Pani, zwiewnej, ulotnej, czarownej jest owo coś - rzekł profesor - to jest to po prostu cudowne... A jeśli do mojej, wspartej o nóg grube słupy, do mojej - rzekł profesor - to oczywiście do dupy!"
- PeterCave
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 1485
- Rejestracja: wt kwietnia 05, 2005 4:29
- Jeżdżę od: 09 kwie 2005
- Lokalizacja: Swarzędz
- Kontakt:
Re:
Trochę czasu od upadku już minęło, a raportów jak nie było, tak nie ma.bayya pisze:Janusz super cytat hehe
grgur, nie przejmuj się, każdemu może się zdażyć. Jak to mówią, do wesela się zagoi A że wesela póki co w planach nie mam to zostało jeszcze mnóstwo czasu na gojenie się
Czekamy na obfite relacje poparte dokumentacją fotograficzną
Pozdrawiam Piotrek
- bayya
- Szybszy niż Chuck Norris na 4x110mm
- Posty: 632
- Rejestracja: pn kwietnia 16, 2007 11:38
- Moje rolki: Simmons Racing Tarrega 4x100
- Jeżdżę od: 01 kwie 2007
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Re:
Tak, tak a potem Zico mówi, że zaśmiecam forum moim tyłeczkiem Jak chcesz zobaczyć jak się zagoiło to musisz osobiściePeterCave pisze: Trochę czasu od upadku już minęło, a raportów jak nie było, tak nie ma.
Czekamy na obfite relacje poparte dokumentacją fotograficzną
- PeterCave
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 1485
- Rejestracja: wt kwietnia 05, 2005 4:29
- Jeżdżę od: 09 kwie 2005
- Lokalizacja: Swarzędz
- Kontakt:
Re: Re:
A cóż to za propozycja?bayya pisze: Tak, tak a potem Zico mówi, że zaśmiecam forum moim tyłeczkiem Jak chcesz zobaczyć jak się zagoiło to musisz osobiście
Ale dla dobra polskiego wrotkarstwa poświęcę się i sprawdzę jak się zagoiło, przygotuję techniczną dokumentację fotograficzną, ale podzielę się ze światem tylko informacją czy się zagoiło czy nie.
Pozdrawiam Piotrek
- Marek
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 782
- Rejestracja: czw marca 17, 2005 9:31
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
Re: Dachowanie na 8PM :)
Ale nuda
- Janusz
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 598
- Rejestracja: czw sierpnia 23, 2007 11:26
- Moje rolki: Schaenkel Edge R
- Jeżdżę od: 01 lip 2002
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Dachowanie na 8PM :)
Marek pisze:Ale nuda