but carbonowy-zmiana profilu
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
- grgur
- Ścigant 4x110mm
- Posty: 381
- Rejestracja: śr maja 23, 2007 12:33
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Bolesławiec
but carbonowy-zmiana profilu
mam pytanko do bardziej doświadczonych- od marca jeżdżę na rolkach powerslide R2 5x84 mm na niskim bucie,wcześniej był to zawsze miękki but fitnesowy. Jak się domyślacie moje kostki przechodziły prawdziwe katusze.W miejscu największego ucisku i obtarć podkładałem początkowo różne podkładki ,stawy skokowe owijałem bandażem elastycznym-metody może dziwne,ale pomagało.Dziś jest już trochę lepiej,taka jest podobno kolej rzeczy.Chciałbym pomału wycofywać się z tych dodatkowych zabezbieczeń, ale wiem,że buty karbonowe dopasowują się do stopy w trakcie użytkowania, a przecież stosując ww ulepszenia "uczyłem" je nieco innego kształtu.Czy metoda,polegająca na podgrzewaniu buta i ponownego dopasowywania go do kształtu stopy już bez podkładek ma jakiś sens i szanse powodzeniajavascript:emoticon(':?:')
- WFH
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 2994
- Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
- Moje rolki: Cavalli
- Jeżdżę od: 01 cze 1995
- Lokalizacja: STO(L)ICA
- Kontakt:
Re: but carbonowy-zmiana profilu
Ma jak najbardziej sens i szanse na powodzenie!!!grgur pisze:Czy metoda,polegająca na podgrzewaniu buta i ponownego dopasowywania go do kształtu stopy już bez podkładek ma jakiś sens i szanse powodzeniajavascript:emoticon(':?:')
- PawelS
- Pięciokółkowiec 80mm
- Posty: 165
- Rejestracja: pt maja 13, 2005 9:17
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa
Ja też jeżdże w powedrslidach, tyle że S1 do rolek szybkich, a S3 do terenowych. Zauważyłem, że problem z bólem w okolicy kostki (szczególnie zewnętrznej) może wynikać z 2 powodów: zbyt mocnego wiązania na ostatnich dziurkach lub złego ustawienia poprzecznego szyny i pochylania stopy do wewnątrz, szczególnie po długiej jeździe. Z tym wiązaniem, to znalazłem kilka opinii w internecie, że buty Powerslide lepiej jest wiązać na przedostatnią dziurkę. Ja tak robię i problem praktycznie nie istnieje, a stopa jest wystarczająco trzymana. Jeśli chodzi o ustawienie szyny, to po prostu trzeba zastosować metodę prób i błędów, aby but idealnie wyważyć. Zresztą ustawienie lewego i prawego buta nie musi być identyczne, bo ciało człowieka tylko na pozór wydaje się symetryczne!