Najlepiej zrobić eksperyment. Po kolejnym czyszczeniu łożysk zaaplikować do trzech kółek, które przed czyszczeniem równo się kręciły, różne rodzaje oleju i sprawdzić czas swobodnego kręcenia się kółek po ich rozpędzeniu. Jeśli każda sekunda mniej na maratonie jest dla kogoś istotna, nawet niewielkie różnice lepkości oleju mogą mieć znaczenie.Toudi pisze:Ciekaw jestem, jaka jest różnica w oporach toczenia pomiędzy olejem wrzecionowym, castrolem silnikowym i specjalnym olejem do łożysk. Obstawiałbym ,że raczej niewielka przy tych obrotach, które osiągają koła w rolkach.
Jeżdżę rekreacyjnie, więc nie zwracam na smarowanie szczególnej uwagi - no, chyba że kółko wyraźnie wolniej się kręci lub hałasuje.