Rolki + ćwiczenia siłowe
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
- Toudi
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1974
- Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Rolki + ćwiczenia siłowe
panowie, co to jest mm? Kilka razy przewija się w tekście.
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
-
- Czterokółkowiec
- Posty: 85
- Rejestracja: sob lutego 22, 2014 3:06
- Moje rolki: FR2
- Jeżdżę od: 02 sty 1997
Re: Rolki + ćwiczenia siłowe
Też się zastanawiam, może masa mięśni?
-
- Ścigant 4x110mm
- Posty: 388
- Rejestracja: wt kwietnia 20, 2010 1:41
- Moje rolki: SR Tempest, Twister 243
- Jeżdżę od: 02 sty 2001
- Lokalizacja: Poznań
Re: Rolki + ćwiczenia siłowe
Takie cukierki tylko bez 'sToudi pisze:panowie, co to jest mm? Kilka razy przewija się w tekście.
-
- Posty: 22
- Rejestracja: śr kwietnia 23, 2014 12:36
- Moje rolki: Salomon DR85
- Jeżdżę od: 02 sty 2003
- Lokalizacja: Kraków
Re: Rolki + ćwiczenia siłowe
No to ja też otwieram japę ze zdziwienia. Wydawało mi się, że ruch określoną partią ciała przyspieszy spalanie tłuszczyku w tym rejonie.
Ćwiczenia siłowe - czyli mało powtórzeń większe obciążenia? 15min wystarczy czy jednak trzeba więcej.? Jak by tak na rolkach spędzić 1-2 godzinki i do tego dołożyć odpowiednie ćwiczenia to efekt chyba byłby lepszy?
Ćwiczenia siłowe - czyli mało powtórzeń większe obciążenia? 15min wystarczy czy jednak trzeba więcej.? Jak by tak na rolkach spędzić 1-2 godzinki i do tego dołożyć odpowiednie ćwiczenia to efekt chyba byłby lepszy?
-
- Ścigant 4x110mm
- Posty: 388
- Rejestracja: wt kwietnia 20, 2010 1:41
- Moje rolki: SR Tempest, Twister 243
- Jeżdżę od: 02 sty 2001
- Lokalizacja: Poznań
Re: Rolki + ćwiczenia siłowe
Z tego co ja się orientuje to nie ma czegoś takiego jak spalanie tłuszczu w określonym rejonie. Tłuszcz chyba spala się symetrycznie z całego ciała. Pozatym żeby najefektywniej spalić tłuszcz to zalecany jest trening w tlenie powyżej 30 min. Niech mnie ktoś poprawi jak się mylę bo jestem raczej lajkonikiem w tym temacie. Z praktyki widać to po maratończykach jacy są chudzi bo ciągle biegają długo w tlenie.
-
- Posty: 22
- Rejestracja: śr kwietnia 23, 2014 12:36
- Moje rolki: Salomon DR85
- Jeżdżę od: 02 sty 2003
- Lokalizacja: Kraków
Re: Rolki + ćwiczenia siłowe
No tak.... trening w tlenie??? To się na 'starość' odkształcę
Chyba trzeba do wujka Google po radę...
2-4 razy w tygodniu po ok 2 godziny rolek od lutego i oponka jak była tak jest. Już nawet przestałem słodzić kawkę i herbatkę!
Jakiś postęp jest, ale do ideału daleko...
Chyba trzeba do wujka Google po radę...
2-4 razy w tygodniu po ok 2 godziny rolek od lutego i oponka jak była tak jest. Już nawet przestałem słodzić kawkę i herbatkę!
Jakiś postęp jest, ale do ideału daleko...
-
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 103
- Rejestracja: czw marca 27, 2014 11:23
- Moje rolki: bont semi-race
- Jeżdżę od: 15 paź 2013
Re: Rolki + ćwiczenia siłowe
mm to mięśnie, skrót czesto używany w podręcznikach do fizjologii czy anatomii.
Co do ruszania określoną partią ciała to przecież nie ruszamy tłuszczem podskórnym tylko mięśniem znajdującym się pod nim. Mięsień nie zaopatruje się w składniki energetyczne z komórek tłuszczowych sąsiadujących obok ale bezpośrednio z krwiobiegu. Upraszczając to trochę, można powiedzieć, że brzuch prawdopodobnie nawet nie wie, że go ćwiczymy, a jeśli się kapnie, bo jest poruszany przez mięśnie to nawet nie wie które;)
Co do ruszania określoną partią ciała to przecież nie ruszamy tłuszczem podskórnym tylko mięśniem znajdującym się pod nim. Mięsień nie zaopatruje się w składniki energetyczne z komórek tłuszczowych sąsiadujących obok ale bezpośrednio z krwiobiegu. Upraszczając to trochę, można powiedzieć, że brzuch prawdopodobnie nawet nie wie, że go ćwiczymy, a jeśli się kapnie, bo jest poruszany przez mięśnie to nawet nie wie które;)
- Toudi
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1974
- Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Rolki + ćwiczenia siłowe
No O.K. ale co oznacza?seb.roll pisze:mm to mięśnie, skrót czesto używany w podręcznikach do fizjologii czy anatomii.
Z tego, co widzę, wielu tak ma i ja też. To dlatego, że jeździmy z wysokim pulsem. Ja np. trenuję w okolicach 80-85% max. a wtedy tłuszcz się tak bardzo nie spala, jak cukier.szpilasty pisze:2-4 razy w tygodniu po ok 2 godziny rolek od lutego i oponka jak była tak jest. Już nawet przestałem słodzić kawkę i herbatkę!
Jakiś postęp jest, ale do ideału daleko...
Jakbyś jeździł powoli, to spalałbyś tłuszcz.
Tam gdzie trenuję jeżdżą 2 babki - świetnie jeżdżą ale nie mają inklinacji do ścigania, więc sobie jeżdżą ok 1 h z prędkością ok. 15 km/h i są obie szczuplutkie.
A ja jeżdżę d nich znacznie szybciej, też ok 1 h i nie jestem.
Chudłem, kiedy biegałem z pulsem w okolicach 65-70%
No ale to z siłowymi ćwiczeniami nie ma nic wspólnego.
Ostatnio zmieniony ndz czerwca 15, 2014 12:07 przez Toudi, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
-
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 103
- Rejestracja: czw marca 27, 2014 11:23
- Moje rolki: bont semi-race
- Jeżdżę od: 15 paź 2013
Re: Rolki + ćwiczenia siłowe
Zamiast pisać mięśnie z przyzwyczajenia piszę mm, zamiast adenozynotrójfosforan ATP, ACL więzadło krzyżowe przednie, kwas betahydoksymetylomasłowy to HMB, Hr max to tętno maksymalne, VO2max.....Jest mnóstwo skrótów dzięki którym szybciej można pisać. Postaram się rozwijać to bardziej w kolejnych postach.
- cactus
- Czterokółkowiec
- Posty: 74
- Rejestracja: ndz maja 30, 2010 4:19
- Moje rolki: Tempest
- Jeżdżę od: 01 kwie 2007
Re: Rolki + ćwiczenia siłowe
Panowie brzuch się robi w kuchni a nie w siłowni
-
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 103
- Rejestracja: czw marca 27, 2014 11:23
- Moje rolki: bont semi-race
- Jeżdżę od: 15 paź 2013
Re: Rolki + ćwiczenia siłowe
Jeśli chodzi o spalanie tkanki tłuszczowej i tętna, to wokół tego narosło strasznie dużo mitów. Jeśli zależy komuś na redukcji to co powinien przede wszystkim zrobić? Najważniejsza sprawa to deficyt kaloryczny. Nie ma znaczenia czy trening będzie na 50 czy 90% Hr max czy może nie będzie go wcale. Jeśli konsekwentnie, codziennie w waszej diecie będzie brakowało tych powiedzmy 300kCal (uwzględniając wszelkie aktywności oczywiście) będziecie chudnąć. Wiadomo, że chcąc chronić mięśnie dieta musi być bogata w białko, a liczba posiłków większa ale nie ma takiej możliwości, jak czasem czytam czy słyszę od ludzi, że ktoś zdrowy przytył na diecie. Jeśli ktoś tak ma to pasuje dokładnie przyjżeć się diecie, a jeśli ta wyda się idealna przebadać m.in tarczycę.
Kolejna sprawa to spalanie tkanki tłuszczowej, a tętno. Prawdą jest, że im mniejsza intensywność wysiłku tym jego energetyka oparta jest bardziej na przemianach tłuszczowych. To jednak są tylko procenty które pasuje przeliczyć od faktycznego wysiłku. Jadąc godzinę na 90% zużyjemy nieporównywalnie więcej kalorii niż przy 50% gibaniu się. Już bezpośrednio spalimy prawdopodobniej więcej kalorii z tłuszczu ale to nie wszystko. Przy intensywnym wysiłku zużywamy duże ilości glikogenu mięśniowego i wątrobowego który potem organizm musi uzupełnić. Nadwyżka cukru jako rezerwa energetyczna zamiast zostać magazynowana w postaci tłuszczu trafia bezpośrednio do komórek mięśniowych i wątrobowych. Dodatkowo przez kilka godzin po intensywnym wysiłku mamy podkręcony metabolizm co w konsekwencji sprawia, że przez kilka godzin po takim treningu intebsywniej spalamy tkankę tłuszczową niż ktoś kto podszedł do tematu rekreacyjnie.
Kolejna sprawa to spalanie tkanki tłuszczowej, a tętno. Prawdą jest, że im mniejsza intensywność wysiłku tym jego energetyka oparta jest bardziej na przemianach tłuszczowych. To jednak są tylko procenty które pasuje przeliczyć od faktycznego wysiłku. Jadąc godzinę na 90% zużyjemy nieporównywalnie więcej kalorii niż przy 50% gibaniu się. Już bezpośrednio spalimy prawdopodobniej więcej kalorii z tłuszczu ale to nie wszystko. Przy intensywnym wysiłku zużywamy duże ilości glikogenu mięśniowego i wątrobowego który potem organizm musi uzupełnić. Nadwyżka cukru jako rezerwa energetyczna zamiast zostać magazynowana w postaci tłuszczu trafia bezpośrednio do komórek mięśniowych i wątrobowych. Dodatkowo przez kilka godzin po intensywnym wysiłku mamy podkręcony metabolizm co w konsekwencji sprawia, że przez kilka godzin po takim treningu intebsywniej spalamy tkankę tłuszczową niż ktoś kto podszedł do tematu rekreacyjnie.
-
- Posty: 22
- Rejestracja: śr kwietnia 23, 2014 12:36
- Moje rolki: Salomon DR85
- Jeżdżę od: 02 sty 2003
- Lokalizacja: Kraków
Re: Rolki + ćwiczenia siłowe
Dzięki seb.rol - widzę, że wiedzę masz konkretną. Twoje uwagi o kulturystyce, są bardzo trafne.
To pewnie jakieś podstawy dla kogoś kto jest troszkę w temacie. Ja jestem zwykłym użytkownikiem rolek. Swój puls to tylko kilka razy mierzyłem przy okazji korzystania z maszyn - jajo-steper czy coś takiego
Nie mam jakiejś nadwagi 179cm - 83kg jednak aby to utrzymać musze patrzeć co jem no i denerwuje mnie 'oponka'.
Rolki + ćwiczenia to na ten moment najlepsze remedium.
To pewnie jakieś podstawy dla kogoś kto jest troszkę w temacie. Ja jestem zwykłym użytkownikiem rolek. Swój puls to tylko kilka razy mierzyłem przy okazji korzystania z maszyn - jajo-steper czy coś takiego
Nie mam jakiejś nadwagi 179cm - 83kg jednak aby to utrzymać musze patrzeć co jem no i denerwuje mnie 'oponka'.
Rolki + ćwiczenia to na ten moment najlepsze remedium.
- Pinnhead
- Prześcigant 4x100mm
- Posty: 333
- Rejestracja: czw września 19, 2013 9:58
- Moje rolki: 3 i 4 kółkowe :P
- Jeżdżę od: 02 lip 1997
Re: Rolki + ćwiczenia siłowe
70% kuchnia, 30% ćwiczenia - mniej więcej taki procentowo jest wpływ tego co robisz, na twoją oponkę. Chyba większość ćwiczących ludzi ma kaloryfer, tylko jest on przykryty warstwą tłuszczu. Jeśli będziesz trenować brzuszki to ten kaloryfer magicznie się nie pojawi, bo on już tam jakiś jest, trzeba go odsłonić za pomocą racjonalnego żywienia.
http://youtu.be/jyjuUHNwWD4?t=7s
http://youtu.be/jyjuUHNwWD4?t=7s
Aktualnie jeżdżę na: Xsjado własny freeride setup, Powerslide Phuzion7, Luigino Sting
-
- Posty: 22
- Rejestracja: śr kwietnia 23, 2014 12:36
- Moje rolki: Salomon DR85
- Jeżdżę od: 02 sty 2003
- Lokalizacja: Kraków
Re: Rolki + ćwiczenia siłowe
HA, HA! Słyszę tu i tam o Krzysztofie. On z tego żyje, że się o nim mówi a wygląd mu tylko pomoże.
Wiadomo, że ćwiczenia siłowe na pewno nie zaszkodzą, teraz tylko jak je dobrać w kwestii rolek.
Jak wspomniałem wcześniej - temat rzeka.
Problem w tym, że większość kojarzy ćwiczenia na masę ze wiekszeniem masy ciała a nie masy mięśniowej.
Załóżmy - robię 4x20 pompek, nie jest to ćwiczenie na masę to co w domowych warunkach zrobić? Nogi na krzesło? Dzieciaka na plecy? Nie robić pompek?
Nic się nie przejmować i cieszyć, że w ogóle jestem w stanie tyle zrobić?
Wiadomo, że ćwiczenia siłowe na pewno nie zaszkodzą, teraz tylko jak je dobrać w kwestii rolek.
Jak wspomniałem wcześniej - temat rzeka.
Problem w tym, że większość kojarzy ćwiczenia na masę ze wiekszeniem masy ciała a nie masy mięśniowej.
Załóżmy - robię 4x20 pompek, nie jest to ćwiczenie na masę to co w domowych warunkach zrobić? Nogi na krzesło? Dzieciaka na plecy? Nie robić pompek?
Nic się nie przejmować i cieszyć, że w ogóle jestem w stanie tyle zrobić?
-
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 103
- Rejestracja: czw marca 27, 2014 11:23
- Moje rolki: bont semi-race
- Jeżdżę od: 15 paź 2013
Re: Rolki + ćwiczenia siłowe
To naprawdę jest temat rzeka. Żaden aspekt treningu prosty nie jest, a siłowy ze względu na.. No właśnie samo wymienienie efektów jakie można dzięki niemu uzyskać jest dowodem na to, że nie da się ot tak po prostu machnąć kilku serii i liczyć po tym, że to nam pomoże. Zobaczcie na lekkoatletów. Przeróżne typy budowy, odmienny charakter wysiłku, a u większości z nich trening siłowy jest obecny przez cały rok.