Witam wszystkich
Od pewnego czasu zastanawiam się, czy nie spróbować wrotkarstwa szybkiego. Skoro ludzie pokroju Zico, którzy pół życia jeździli agressive itp. przesiadają się na speed i świata poza nim nie widzą to coś w tym musi być. Myśle że warto chociaż spróbować a na pewno w przyszłym sezonie. Zwykle jeżdżę sobie spokojnie co chwile jadąc do tyłu i do przodu, jakaś przekładanka, itp. taki lajcik. Wyjeżdżając na ulice na freeride czasami trochę lubię depnąć ale są to takie zrywy max 100m głównie żeby wejść w ostry zakręt przy możliwie największej prędkości. Generalnie nie przemęczam się tak żeby dostawać mocnej zadyszki podczas jazdy. W pracy siedzę cały czas. Czyli zero wydolności i kondycji.
Moje pierwsze pytanie jest następujące: czy uzyskanie przyzwoitej kondycji jest proste ćwicząc powiedzmy raz w tygodniu? Nie zamierzam być demonem prędkości. Chodzi mi tylko żeby na półmaratonie nie przyjechać ostatni. Czy jest to tak, że jak się załapie odpowiednią technikę to się jedzie i jedzie (podobnie jak z pływaniem gdzie 40 czy 60 basenów nie robi różnicy)? Obserwowałem dzisiaj trenujących i pierwsze wrażenia miałem: "Dżizus krajs - przy takiej intensywności jak oni to wytrzymam 5 minut. Ja bym ich rowerem nie przegonił".
Moje drugie pytanie to sprzęt: Zrobiłem sobie mały test i i przejechałem jedną maltę (5,5km) na 90% gwizdka. Zajeło mi to 20minut w żelastwach Twisterach. Jak realnie +/- można skrócić ten czas jadąc na np. Race Machine'ch przy tej samej wydolności organizmu?
Moje trzeci pytanie to jak będę kupował w przyszłości sprzęt to kupować od razu niski but czy najpierw coś pogroju Speedmachine?
Pozdro
Prędkość - sprzęt a trening
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Prędkość - sprzęt a trening
Spoko, spoko - agresywnie też czasami (o ile czas pozwala) wyskakuję na jakiś skatepark lub nawet street.waluś pisze:Skoro ludzie pokroju Zico, którzy pół życia jeździli agressive itp. przesiadają się na speed i świata poza nim nie widzą to coś w tym musi być.
waluś pisze:Moje drugie pytanie to sprzęt: Zrobiłem sobie mały test i i przejechałem jedną maltę (5,5km) na 90% gwizdka. Zajeło mi to 20minut w żelastwach Twisterach. Jak realnie +/- można skrócić ten czas jadąc na np. Race Machine'ch przy tej samej wydolności organizmu?
Moje trzeci pytanie to jak będę kupował w przyszłości sprzęt to kupować od razu niski but czy najpierw coś pogroju Speedmachine?
Pozdro
Wszystko zależy też od techniki jazdy, kiedyś na rekreacji robiłem czasy powyżej 20 minut, teraz zrobię dużo mniej. Skok jest większy dzięki technice niż sprzęcie. Oczywiście poprawisz sprzętem od razu wynik, ale nie tak mocno i wyraźnie jakbyś mógł to poprawić techniką jazdy.
Wszystko zależy jak jesteś mocny teraz - i technicznie i siłowo. Maltę dołem, czyli na odcinek 5,5km można objechać grubo poniżej 13 minut, nawet może jest realnie zbić 10 minut, ale to już trzeba dużo trenować, 1 raz w tygodniu nie wystarczy.
Wszystko zależy od predyspozycji i tego "coś", co się nazywa systematyka treningu.
Niski but - jeśli wiesz, że będziesz tylko i wyłącznie trenować na równych trasach (np. Malta) i się ścigać.
Speedmachine - jeśli chcesz dobrze (pod kontrolą) i szybko przejechać przez miasto oraz trenować na równych strasach i delikatnie się ścigać.
Jak chcesz to możesz spróbować jeszcze pojeździć we wrotkarni w Suchym Lesie - tam zobaczysz jak ważna jest technika jazdy i jakie czasy można wykręcić.
Zapraszam!
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
-
- Ścigant 4x110mm
- Posty: 388
- Rejestracja: wt kwietnia 20, 2010 1:41
- Moje rolki: SR Tempest, Twister 243
- Jeżdżę od: 02 sty 2001
- Lokalizacja: Poznań
Re: Prędkość - sprzęt a trening
Dzięki za info Zico.
Re: Prędkość - sprzęt a trening
Podobnie miałem i ja. Na zdartych fitnessowych jechałem jedną Maltę we właśnie coś koło 20min. Na początku tego sezonu przerzuciłem się na Speedmachine 100mm i jak się kiedyś uwziąłem, to zrobiłem 4 kółka ciągłej jazdy w <1h. Kiedyś zrobiłem sobie też speeda na jedno kółko, ale w weekend i było kilka wymijanek ludzi i pociągnąłem 13:30, także różnica jest i komfort jazdy też inny (aczkolwiek nie ukrywam, że mogliby z Malty zrobić fantastyczne miejsce dla rolkarzy, gdyby tylko ten asfalt u góry był takiej samej jakości jak chodnik dla ludzi na dole, bliżej jeziora)waluś pisze:Moje drugie pytanie to sprzęt: Zrobiłem sobie mały test i i przejechałem jedną maltę (5,5km) na 90% gwizdka. Zajeło mi to 20minut w żelastwach Twisterach. Jak realnie +/- można skrócić ten czas jadąc na np. Race Machine'ch przy tej samej wydolności organizmu?
Moje trzeci pytanie to jak będę kupował w przyszłości sprzęt to kupować od razu niski but czy najpierw coś pogroju Speedmachine?
Pozdro