Re: Pomocne słowo doświadczonych zawodników ;)
: pt maja 09, 2008 10:51
siema, no to po laniu wody ja dodam szczyptę normalnych informacji tym razem ładowanie węglowodanów czyli gromadzenie glikogenu mięśniowego i wątrobowego, a mianowicie jak kończymy trening to w pierwszej kolejności musimy zadbać o węglowodany ta zasada tyczy się odchudzających jak i nie dbających o linie jest to święte ten posiłek nigdy nie wyrządzi nam krzywdy a wręcz przeciwnie jedząc odpowiednie węglowodany zmagazynujemy je tak aby na następnym treningu czuć sie znowu dobrze jeżeli nie zrobimy tego odpowiednio to będzie ich niedobór i będziemy czuli spadek formy, pamiętajmy że jeżeli nie dostarczymy ich to organizm zagrożony będzie próbował pozyskać energie z naszego wnętrza ta faza nazywa się katabolizmen i jest znienawidzona przez wszystkich sportowców którzy chcą zwiększać się wytrzymałość i masę mięśni czyli organizm w pierwszej kolejności rozkłada nasze mięśnie a są one słabą energią bo na papierku mają 4kcal ale po rozbiciu na cukry to tylko 0,8 czyli prawie nic 100gnaszych mięśni da nam 80kcal czyli prawie nic a wystarczyłoby zjeść 100g płatków kukurydzianych i mielibyśmy około 80g węglowodanów co dałoby nam 320klc proste sumując w ciągu 3 godzin po zakończeniu treningu należy zjeść sporą ilość węglowodanów pod dowolną postacią, aby zapobiec katabolizmowi i załadować glikogen mięśniowy i wątrobowy, ten drugi jest nam potrzebny do odżywiania mózgu i układu nerwowego jest to swoista spiżarka w której jest magazynowany na wszystkie potrzeby organizmu, pamiętajmy że jak go nie zjemy (posiłku) to zagłodzony organizm odbierze to jako niebezpieczeństwo i spowolni metabolizm a po zjedzeniu kolejnego posiłku (bo kiedyś to musi nastąpić) będzie sie starał odłożyć jak najwięcej w formie podskórnego lipidu czyli tak niechcianego tłuszczyku,
podam kilka przykładów produktów węglowodanowych z których powinniśmy komponować posiłek po wysiłkowy
1) chleby, bułki, pieczywo
2) makarony
3) ziemniaki (najlepiej gotowane w mundurkach)
4) banany (dojrzałe)
5) kasze
6) płatki, owsiane kukurydziane, jęczmienne, ryżowe
7) ryż
należy unikać cukru i słodyczy ze względu na dużą zawartość tłuszczy, no i organizm lubi uzupełniać glikogen z produktów skrobiowych uruchamiają one mocniej insulinę (naturalny hormon gospodarujący cukrami "czyli strawionymi węglowodanami" w organizmie) w dalszej części napisze jakie białka należy dodać do tego posiłku (po wysiłkowego) aby spotęgować odnowę jak ktoś czegoś nie rozumie to pytać specjalnie pisze czasami żargonem technicznym aby być wiarygodnym, mogę czasem pomylić techniczną nazwę bo już dawno sie nie bawiłem dietetyką ale zasady są niezmienne chyba że ktoś jest mutantem i jego organizm nie pracuje prawidłowo
*bomba kaloryczna/uczta węglowodanowa dla wyczerpanych zapasów energii
jeżeli po zjedzeniu posiłku mamy łaknienie na słodkie to jest oznaka że glikogen jest wyczerpany a posiłek który zjedliśmy nie daje odpowiedniego skoku cukru ale nadal nie musimy jeść słodyczy po prostu należy wybrać węglowodany o wysokim indeksie glikemicznym/glikonemicznym jednym z takich strzałów jest chleb posmarowany miodem bez masła lub bułka z dojrzałym bananem (posiłek wysoko węglowodanowy a do tego alkalizujący "czyli odkwaszający - bo w skutek wysoko intensywnego treningu zakwaszamy mocno organizm i dietą też można zakwaszać i odkwaszać
" ) osobiście kiedyś lubiłem robić sobie swoistego hamburgera - bułka,(obojętnie jaka) gotowany w skorupie ziemniak pokrojowy w plastry (wcześniej przygotowany i czekający w lodówce) jajka z szynką drobiową ścięte na patelni po mocnym treningu żółtka odpadają (aby się nie zmarnowały dajemy je psu lub po rozbiciu do szklanki i później je skonsumujemy w drugim posiłku jak już pierwsza partia węglowodanów i białek zostanie załadowana w mięśniach i wątrobie) i do tego pieprz sól, keczup lub musztarda do smaku (majonez odpada) zajadałem sie takimi hamburgerami są łatwo przyswajalne mają mnóstwo węglowodanów i białek pozdro
podam kilka przykładów produktów węglowodanowych z których powinniśmy komponować posiłek po wysiłkowy
1) chleby, bułki, pieczywo
2) makarony
3) ziemniaki (najlepiej gotowane w mundurkach)
4) banany (dojrzałe)
5) kasze
6) płatki, owsiane kukurydziane, jęczmienne, ryżowe
7) ryż
należy unikać cukru i słodyczy ze względu na dużą zawartość tłuszczy, no i organizm lubi uzupełniać glikogen z produktów skrobiowych uruchamiają one mocniej insulinę (naturalny hormon gospodarujący cukrami "czyli strawionymi węglowodanami" w organizmie) w dalszej części napisze jakie białka należy dodać do tego posiłku (po wysiłkowego) aby spotęgować odnowę jak ktoś czegoś nie rozumie to pytać specjalnie pisze czasami żargonem technicznym aby być wiarygodnym, mogę czasem pomylić techniczną nazwę bo już dawno sie nie bawiłem dietetyką ale zasady są niezmienne chyba że ktoś jest mutantem i jego organizm nie pracuje prawidłowo
*bomba kaloryczna/uczta węglowodanowa dla wyczerpanych zapasów energii
jeżeli po zjedzeniu posiłku mamy łaknienie na słodkie to jest oznaka że glikogen jest wyczerpany a posiłek który zjedliśmy nie daje odpowiedniego skoku cukru ale nadal nie musimy jeść słodyczy po prostu należy wybrać węglowodany o wysokim indeksie glikemicznym/glikonemicznym jednym z takich strzałów jest chleb posmarowany miodem bez masła lub bułka z dojrzałym bananem (posiłek wysoko węglowodanowy a do tego alkalizujący "czyli odkwaszający - bo w skutek wysoko intensywnego treningu zakwaszamy mocno organizm i dietą też można zakwaszać i odkwaszać
" ) osobiście kiedyś lubiłem robić sobie swoistego hamburgera - bułka,(obojętnie jaka) gotowany w skorupie ziemniak pokrojowy w plastry (wcześniej przygotowany i czekający w lodówce) jajka z szynką drobiową ścięte na patelni po mocnym treningu żółtka odpadają (aby się nie zmarnowały dajemy je psu lub po rozbiciu do szklanki i później je skonsumujemy w drugim posiłku jak już pierwsza partia węglowodanów i białek zostanie załadowana w mięśniach i wątrobie) i do tego pieprz sól, keczup lub musztarda do smaku (majonez odpada) zajadałem sie takimi hamburgerami są łatwo przyswajalne mają mnóstwo węglowodanów i białek pozdro