Jon Julio's Blading the Game

Promocja wrotkarstwa w Polsce / Let's promote inline skating in Poland

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Jon Julio's Blading the Game

Post autor: zico » pn stycznia 02, 2012 6:00

Może nie z polskiego podwórka, ale znany na świecie rolkarz agresywny Jon Julio jest na etapie tworzenia gry na telefony:



http://jonjulio.tumblr.com/post/1515366 ... it-tonight
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

Awatar użytkownika
Toudi
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1974
Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Jon Julio's Blading the Game

Post autor: Toudi » pn stycznia 02, 2012 11:17

Ktoś mógłby zrobić jazdę szybką, to mógłbym wznowić regularne treningi.
Pozdrawiam
Piotr

Awatar użytkownika
michał1990
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 777
Rejestracja: wt sierpnia 29, 2006 8:05
Moje rolki: powerslide c
Jeżdżę od: 04 lip 1998
Lokalizacja: warszawa - ursynów
Kontakt:

Re: Jon Julio's Blading the Game

Post autor: michał1990 » wt stycznia 03, 2012 12:10

Toudi pisze:Ktoś mógłby zrobić jazdę szybką, to mógłbym wznowić regularne treningi.
http://www.rollerbladegame.com/

Mówisz, masz;)

Mam nadzieję, że udało mi się uratować Twoją formę na ten sezon :D
Pozdrawiam
Michał Machowski

Nightskating Warszawa (www.nightskating.waw.pl)
Warszawskie Stowarzyszenie Rolkarskie Polskater
Rollschool - szkoł jazdy na rolkach i wrotkach (www.rollschool.pl)
Rolkowa MapaWarszawy - www.rolkowamapa.pl


Herb
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 736
Rejestracja: ndz września 14, 2008 9:11
Moje rolki: Turbo-Fusion 84/Solo/Xsjado PB
Jeżdżę od: 08 wrz 2009
Lokalizacja: Kraków

Re: Jon Julio's Blading the Game

Post autor: Herb » wt stycznia 03, 2012 3:23

Kilka spostrzeżeń:

Co mi się podoba
-gra na iOS i planowana w przyszłości wersja na Android - doskonale, platformy mobilne to w tej chwili najlepszy rynek na tego typu projekty. Mniejszy koszt produkcji, duża grupa odbiorców.
-chęć wciągnięcia w to innych producentów rolek.

Teraz, co mnie odrzuciło...

To nie wygląda na fazę projektu, by pokazywać gameplay publicznie. To co pokazali wygląda jak wersja alpha i tu ZONK - data wydania styczeń/luty 2012. Nie wróży to dobrze... dlaczego?

Najwyraźniej zdecydowali, by obniżyć wymagania gry maksymalnie - to nawet ok, bedzie śmigać na iPhone 1 generacji i starych modelach pod Android, jak G1. Jednak niskie wymagania nie muszą oznaczać, że gra ma być BRZYDKA a taka jest. To co pokazali jest brzydkie - nie daltego że tekstury są w niskiej rozdzielczości a modele złożone z małej ilości wielokątów, ale dlatego że tej grze brakuje czegoś zwanego "art direction". Tego tu zwyczajnie nie ma.

To co widzimy to amatorsko wykonane modele 3D (low-poly też da się zrobić stylowo) i nałożone na nie zrobione na odwal się tekstury. Tekstury zrobione na bazie zdjęć, w niskiej rozdzielczości, rozmyte przez rendenering. Nie bez powodu twórcy starszych gier wystrzegali się jak ognia używania zdjęć jako tekstur i grafikę tworzono ręcznie - po prostu, niska rozdzielczość (a mówimy tu o teksturach na moje oko MAX 128x128 px) zamienia zdjęcia w szaro-burą papę, która po rozmyciu sprzętowym wygląda blado i nijak. Z tego powodu jeszcze większość gier na konsole poprzedniej generacji (Playstation 2, Xbox, Gamecube) miała tekstury tworzone od zera w programach graficznych. Po prostu, można wtedy tak dobrać poziom detali, oraz styl, by niskiej rozdzielczości prezentowały się dobrze (np. unikać linii skośnych które w takiej sytuacji wychodzą jak linia łamana).

Brakuje tu stylu. Zabrakło człowieka z wizją, artysty który by nadał temu walory estetyczne i kierunek (art director to piekielnie ważne stanowisko w produkcji gier, filmów i spektakli...) Przez to, ta gra prezentuje się gorzej niż Tony Hawk Pro Skater 2 na Playstation 1, a wersje z N64 i Dreamcast to już przy niej słodycze dla oczu. Zobaczcie sami:


Warto wspomnieć, że iPhone pierwszej generacji jest o wiele mocniejszy pod względem wydajności grafiki 3D niż Dreamcast.

Animacja też jest żenująca. Nie chodzi mi o to by od razu używali motion capture, ale zatrudnić choć przeciętnego animatora to mogli. Animują gołe modele, nie ma tu animacji szkieletowej, która jest standardem w dzisiejszych czasach. Dla porównania, na tym wideo widać animacje stworzone przez JEDNEGO człowieka który temat traktuje hobbystycznie


Brakuje spójności między światem gry, a postacią. Cyfrowa replika Jona sobie lata (dosłownie, wysokość skoku jest aż śmieszna) i wygląda jak totalnie oderwana od otoczenia w którym i po którym jeździ. To wszystko przez fakt, ze poziomy nie są w żaden sposób cieniowane - brakuje im głębi. Wszystko jest tzw. "fullbright". Litości - to już Quake 1 ma prymitywny, ale znośnie wyglądający system cieniowania (nie w czasie rzeczywistym, tylko gotowe, wcześniej obliczone "lightmaps", nakładane na poziomy).

Mechanika gry: perfekcyjny balans na rurach? Mam nadzieję, że wykorzystają układu żyroskopowe wbudowane chyba obecnie w każdy telefon. Koleś ślizgający się sztywno po rurze jest nudny jak flaki z olejem. Gdzie wyzwanie? We wspomnianym już THPS2 (ale i grach rolkowych, np. Rolling) każdy grind trzeba było kontrolować, by zawodnik nam z rury nie zleciał na twarz.

Poziomy w postaci długiego toru do grindów? Mam nadzieję że to się zmieni i dodadzą normalne skateparki czy kawałki ulicy, z czymś do robienia... 3/4 zabawy w Tonym to było wypełnianie misji. Nawet jeżeli było to zwykłe zebranie literek SKATE.

Podsumowując - jeżeli to ma wyjść w styczniu lub lutym, a Julio nie zatrudni do pracy przy grze animatora, grafików, oraz dodatkowego programisty (coś podejrzewam że obecny średnio sobie radzi z tym engine) to wyjdzie klapa nie warta uwagi. Obym się mylił, bo gry to jedna ze skutecznych metod promocji - w gry gra praktycznie każdy młody człowiek, nastolatek, a taki odbiorca jest celem firm rolkowych. Jeżeli ta gra ma jakkolwiek przyczynić się do popularyzacji sportu - musi zostać zrobiona dobrze!!!
Ostatnio zmieniony wt stycznia 03, 2012 4:48 przez Herb, łącznie zmieniany 1 raz.
FSK: RB Solo Estilo RG2+liner Salomon STi Vinny Minton 06+RB Fusion 255mm alu+Bones REDS+UC PB Standard
PB: Xsjado Skeleton 2+Kizer Level 2+PS TWINCAM ILQ7+UC PB Team

AGR: RB Fusion+soulplate Solo+liner RB Blank+RB BLANK frame+koła RB RG2 Pro+RB SG7

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Jon Julio's Blading the Game

Post autor: zico » wt stycznia 03, 2012 3:43

Herb - nie porównuj korporacji zajmujących się grami w skali światowej do gry zrobionej głównie przez człowieka takiego jak my... Wiem, że to Twoja opinia, ale to zupełnie inny kaliber firm i ludzi. Zobacz jakie gry zostały zrobione dla marki Rollerblade: http://www.rollerbladegame.com . To dopiero może być porównanie.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

Herb
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 736
Rejestracja: ndz września 14, 2008 9:11
Moje rolki: Turbo-Fusion 84/Solo/Xsjado PB
Jeżdżę od: 08 wrz 2009
Lokalizacja: Kraków

Re: Jon Julio's Blading the Game

Post autor: Herb » wt stycznia 03, 2012 4:36

Zico, Julio nie robi tego sam własnoręcznie od A do Z. Owszem, te gry o których wspomniałem robił cały sztab opłacanych ludzi. Ale nie zmienia to faktu, że ze sprzętu wielokrotnie słabszego dało się wykrzesać i widoki i mechanikę rozgrywki wielokrotnie przewyższające to co tu widzimy.

Przecież ta gra nie będzie darmowa - mało tego, Julio chce czerpać zyski za reklamowanie innych firm rolkowych. Inwestując w zespól 3-4 solidnych rzemieślników znających swój fach, (nie wymagam żeby wydawał pieniądze na prawdziwych artystów i wirtuozów programowania) byłby w stanie zrobić tę grę na poziomie. Gry na iOS to niemal pewny zysk - nawet najgorsze badziewia sprzedają się w takiej ilości, by zwrócić koszt inwestycji i jeszcze dać zarobić. A to dlatego, że przy cenach 0.99-2.99$ masa posiadaczy sprzętu Apple kupuje je z z czystej ciekawości.

Moim zdaniem - włożono za wiele czasu i pieniędzy w aspekt modułowości, customizacji, a nie we właściwą grę. Problem w tym, że może być dostępnych milion wzorów ciuchów, wszystkie rolki na rynku, setka skaterów, a nadal będzie to tylko przebieranie wirtualnych lalek w słabej grze... Rozwój powinien iść tak: dopracowany rdzeń, solidne podstawy, a potem umilacze, wodotryski i dodatki. To jest absolutna podstawa w projektowaniu gier - dlatego przy Tetris i Super Mario Bros. (na NES czy swojskiego Pegasusa) można świetnie się bawić do dziś.

A tak poza tym, scena gier indie ciągle udowadnia, że da się tworzyć gry ciekawe, dobre i dopracowane przy minimalnych nakładach finansowych. Jeden wymóg - trzeba to robić "z sercem". Koncentrować się na tym, by gra była jak najlepsza, a nie na tym by jak najłatwiej na niej zarobić. A w tym wypadku śmierdzi tym drugim, niestety.

P.S. Te "gry" Rollerblade to nic innego jak reklamówki marki robione we flashu, a nie produkt komercyjny. Porównywanie ich do JJ Blading to trochę nonsens, miałoby cel gdyby Julio robił grę darmową, w celu promocji marki. Tutaj masz link do trailera DARMOWEJ gry narciarskiej na iPhone, robionej właśnie wg. takiej filozofii:

FSK: RB Solo Estilo RG2+liner Salomon STi Vinny Minton 06+RB Fusion 255mm alu+Bones REDS+UC PB Standard
PB: Xsjado Skeleton 2+Kizer Level 2+PS TWINCAM ILQ7+UC PB Team

AGR: RB Fusion+soulplate Solo+liner RB Blank+RB BLANK frame+koła RB RG2 Pro+RB SG7

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Jon Julio's Blading the Game

Post autor: zico » wt stycznia 03, 2012 4:49

Wiadomo, że gracze chcą mieć produkt pod swoje potrzeby. Sam jestem graczem od ho ho ho i jeszcze dłużej, powiedzmy od końca lat 80 jak i z początkiem ZX81 w Polsce. Kiedyś gry miały tzw. grywalność. To, że "O" goniło literkę "Z" nie miało znaczenia graficznego. Nawet w tych czasach jest tyle gniotów, że głowa mała. Super grafika nic nie pomoże w bawieniu gry.

Kiedy zacząłem jeździć na rolkach, równolegle zaczęła mnie ciekawić jakaś gra na rolkach. Z uśmiechem na twarzy zobaczyłem Tony Hawk - pomimo, że to deska, jednak ta gra zrobiła furorę i trochę na niej czasu spędziłem.

Następnie wyszły takie gry jak:

http://www.gamespot.com/aggressive-inline



I pomimo, że typowe są do gry o jeździe na rolkach, to nie zaciekawiły tak bardzo jak Tony Hawk. Grywalność.

Nie wiem jak będzie z grywalnością Blading the Game. Może słaba grafika i toporna animacja postaci będzie zrekompensowana zabawą. Poczekajmy.

Kto będzie chciał kupić - niech kupi. Rynek oraz feedback zweryfikuje Julio i zobaczymy, co będzie dalej. Dla mnie to ciekawostka, bo coś się ruszyło w sprawie gier wrotkarskich i warto było o tym wspomnieć.

PS a sam męczę Dead Nation, CS:S, Wipeout HD, Uncharted 2 i inne dobre wydania gier. To też jakaś część stylu życia w dzisiejszym świecie oraz odreagowania :)

Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

Herb
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 736
Rejestracja: ndz września 14, 2008 9:11
Moje rolki: Turbo-Fusion 84/Solo/Xsjado PB
Jeżdżę od: 08 wrz 2009
Lokalizacja: Kraków

Re: Jon Julio's Blading the Game

Post autor: Herb » wt stycznia 03, 2012 5:39

Tak, zgodzę się ze teraz gry coraz częściej są gniotami. Niestety :/ Mam też wrażenie że coraz częściej są spłycane - lata 1995-2000 to była burza mózgów i eksplozja kreatywności tego typu rozrywki, teraz coraz częściej gry robione są jak wysokobudżetowe filmy akcji w Hollywood - masa fajerwerków, zero treści.

Nawet gry czysto zręcznościowe uległy spłyceniu - pamiętam czasy, kiedy regenerujące się zdrowie w strzelankach nie było standardem, kiedy po za perfekcyjnym celowaniem trzeba jeszcze było znać mapę, myśleć, przechytrzyć przeciwnika.

A może to my zgnuśnieliśmy i się starzejemy ;)

Taki filmik, który wyraża więcej niż 1000 słów:



haha, jeszcze drugie którego nie znałem wcześniej, może nawet bardziej dobitne:

FSK: RB Solo Estilo RG2+liner Salomon STi Vinny Minton 06+RB Fusion 255mm alu+Bones REDS+UC PB Standard
PB: Xsjado Skeleton 2+Kizer Level 2+PS TWINCAM ILQ7+UC PB Team

AGR: RB Fusion+soulplate Solo+liner RB Blank+RB BLANK frame+koła RB RG2 Pro+RB SG7

ODPOWIEDZ

Wróć do „Promocja wrotkarstwa w Polsce / Inline skating promotion in Poland”