Powerslide Cell II - pomocy
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
co do nasmarowanych łozysk - w większości rolek ze średniej polki (350-500zl) które miałam w rękach chodząc po sklepach za swoimi rolkami czy to ze znajomymi kółka kręciły się lekko bez żadnego oporu. I to zarówno w krytykowanym przezmnie marathon carbon jak i w salomonach - chociaz im drozsze mialam w reku rolki tym kółko dłużej się kręciło po poruszeniu. natomiast nie kręciły się wogołe w modelach do 200 zł albo w modelach z marketu.
Także zgodnie z tym co głosicie to co, najwyższe modele rolek nie mają smaru w łożyskach? no ludzie....
Także zgodnie z tym co głosicie to co, najwyższe modele rolek nie mają smaru w łożyskach? no ludzie....
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Wszystkie mają smar.Asiunia pisze:Także zgodnie z tym co głosicie to co, najwyższe modele rolek nie mają smaru w łożyskach? no ludzie....
Ale zrozumcie, że inaczej rolki się toczą pod obciążeniem, po 30 minutach jazdy, a jeszcze inaczej kiedy pokręcisz ręką.
Przykład - rolki agresywne z kółkami 56mm. Zakręcę najmocniej jak mogę ręką - zatrzymują się po kilku sekundach. Założę na nogi rolki, odepchnę się raz i przejadę dużo dłużej z zegarkiem w ręku.
Dużo też zależy od kółek, a właściwie huba i jego wycentrowania - jak jest do bani, to kółko nawet się nie zrobi jednego obrotu - i tutaj nic nie pomoże, jedynie jego wymiana.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
- sylviku
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 115
- Rejestracja: sob maja 19, 2007 9:52
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: 90% Piaseczno - 10% Gliwice
Zico:
Jeździ się na nich dobrze, więc chyba wszystko ok.
Jednak mamy podejrzenia, że z szyną jest coś nie tak. Mimo wszystko.
Ostatnio na Szcześliwicach koledzy zmieniali kółko 3 z 4 i nadal to 3 kręciło się w powietrzu po położeniu na równej powierzchni.
Wydaje się nie mieć sensu taka konstrukcja rolek, bo za przeproszeniem, po jakiego gwinta to 3 kółko jest w powietrzu Do jakich niby ewolucji Freestyle'owych?
Rozumiem, że 1 kółko jest odrobinkę wyżej i zrozumiałabym jeśli 4-te, ale 3-cie?
Jakoś nie dowierzam gościowi ze sklepu, że taką konstrukcję mają te rolki
Jeździ się na nich dobrze, więc chyba wszystko ok.
Jednak mamy podejrzenia, że z szyną jest coś nie tak. Mimo wszystko.
Ostatnio na Szcześliwicach koledzy zmieniali kółko 3 z 4 i nadal to 3 kręciło się w powietrzu po położeniu na równej powierzchni.
Wydaje się nie mieć sensu taka konstrukcja rolek, bo za przeproszeniem, po jakiego gwinta to 3 kółko jest w powietrzu Do jakich niby ewolucji Freestyle'owych?
Rozumiem, że 1 kółko jest odrobinkę wyżej i zrozumiałabym jeśli 4-te, ale 3-cie?
Jakoś nie dowierzam gościowi ze sklepu, że taką konstrukcję mają te rolki
SALOMON FSK Thunder Max 247mm
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Dziś będę mieć tą rolkę w ręcę - zobaczę o co chodzi i na pewno rozpiszę się na ten temat.sylviku pisze:Zico:
Jeździ się na nich dobrze, więc chyba wszystko ok.
Jednak mamy podejrzenia, że z szyną jest coś nie tak. Mimo wszystko.
Ostatnio na Szcześliwicach koledzy zmieniali kółko 3 z 4 i nadal to 3 kręciło się w powietrzu po położeniu na równej powierzchni.
Wydaje się nie mieć sensu taka konstrukcja rolek, bo za przeproszeniem, po jakiego gwinta to 3 kółko jest w powietrzu Do jakich niby ewolucji Freestyle'owych?
Rozumiem, że 1 kółko jest odrobinkę wyżej i zrozumiałabym jeśli 4-te, ale 3-cie?
Jakoś nie dowierzam gościowi ze sklepu, że taką konstrukcję mają te rolki
Dodam, że dlatego są takie różnice w cenach różnych firm - Twister Rollerblade - nie ma z nim żadnych problemów, cena wysoka, Powerslide tani, ale jak widać problemy są. Zobaczę ten model dziś i dam znać.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
- Slawek
- Szybszy niż Chuck Norris na 5x80mm
- Posty: 492
- Rejestracja: pt września 16, 2005 9:10
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa - Służewiec
- Kontakt:
Szyna jest wadliwa - otwory na 1 i 3 kolko zrobili ciut za wysoko i dlatego te kolka wisza w powietrzu..... Pod obciazeniem jest OK.....
Slawek
> http://www.janarolki.pl <
Slawek
> http://www.janarolki.pl <
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Właśnie przed chwilą obadałem te rolki - Powerslide Cell II.
Plusy:
- wygodne i chwalą się CoolMaxe`m
- but wykonany bardzo dobrze
- szyna wykonana bardzo dobrze
- dobre łożyska
- dodatkowy plus za dodanie 4 śrub z 4 tulejami i 8 pieskami
Minusy:
- mocowanie tzw. "piesków" czyli elementów odpowiedzialnych za tzw. rockering pozostawia wiele do życzenia. Mogę przesuwać KAŻDE kółko w górę, w bok, jakkolwiek jeśli nawet dokręcę śrubę. Jest luz pomiędzy pieskami, a szyną. Oczywiście można to naprawić - po prostu mocno dokręcić śruby i po sprawie... Ale tak być nie powinno.
- klamry, a właściwie paski są jakieś takie za giętkie - na moje słabe, nie wiem ile wytrzymają przeciążeń na slalomie
- dodatkowy minus za brak klucza do śrub!!! Powerslide chyba nie dodaje takich błahostek
Brak opinii:
- na temat jazdy i jakości kółek - kółka nie są złe, ale też nie są mistrzowskie patrząc na wykonanie.
- wygoda w czasie jazdy - sądzę, że ok, patrząc na ilość komfortowego materiału
Ogólnie - jeśli patrzeć na całość i cenę poniżej 400pln na półce - rolki są jak najbardziej warte tej ceny.
Jeśli ktoś patrzy na szczegóły i chce mieć pewność, co do jakości - lepiej dołożyć i kupić inny produkt.
Teraz szyna i poziom kółek:
W tym modelu było wszystko ok (poza tymi pieskami), kółka trzymają poziom i jak najbardziej stykają się z podłożem oraz obracają się tj. powinny - nie ma nagłych zatrzymań, bić czy czegoś innego, co źle wpływa na ich toczenie. Pod warunkiem, że się śruby zakręci dosyć mocno.
To tyle, jakby jakieś były pytania - śmiało
Plusy:
- wygodne i chwalą się CoolMaxe`m
- but wykonany bardzo dobrze
- szyna wykonana bardzo dobrze
- dobre łożyska
- dodatkowy plus za dodanie 4 śrub z 4 tulejami i 8 pieskami
Minusy:
- mocowanie tzw. "piesków" czyli elementów odpowiedzialnych za tzw. rockering pozostawia wiele do życzenia. Mogę przesuwać KAŻDE kółko w górę, w bok, jakkolwiek jeśli nawet dokręcę śrubę. Jest luz pomiędzy pieskami, a szyną. Oczywiście można to naprawić - po prostu mocno dokręcić śruby i po sprawie... Ale tak być nie powinno.
- klamry, a właściwie paski są jakieś takie za giętkie - na moje słabe, nie wiem ile wytrzymają przeciążeń na slalomie
- dodatkowy minus za brak klucza do śrub!!! Powerslide chyba nie dodaje takich błahostek
Brak opinii:
- na temat jazdy i jakości kółek - kółka nie są złe, ale też nie są mistrzowskie patrząc na wykonanie.
- wygoda w czasie jazdy - sądzę, że ok, patrząc na ilość komfortowego materiału
Ogólnie - jeśli patrzeć na całość i cenę poniżej 400pln na półce - rolki są jak najbardziej warte tej ceny.
Jeśli ktoś patrzy na szczegóły i chce mieć pewność, co do jakości - lepiej dołożyć i kupić inny produkt.
Teraz szyna i poziom kółek:
W tym modelu było wszystko ok (poza tymi pieskami), kółka trzymają poziom i jak najbardziej stykają się z podłożem oraz obracają się tj. powinny - nie ma nagłych zatrzymań, bić czy czegoś innego, co źle wpływa na ich toczenie. Pod warunkiem, że się śruby zakręci dosyć mocno.
To tyle, jakby jakieś były pytania - śmiało
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
- sylviku
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 115
- Rejestracja: sob maja 19, 2007 9:52
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: 90% Piaseczno - 10% Gliwice
Dzięki.
Wydaje mi się, że dostaliśmy tylko 2 śruby. Klucz dostaliśmy do kompletu
Sprawdzę też czy były "pieski". Luzu na kółkach nie ma, ale nie wiem czy śruby są mocno dokręcone. Ja tam nie mogłam ich przesuwać ani w górę ani w dół, ani też na boki
Cena tych rolek to była 465zł
Wydaje mi się, że dostaliśmy tylko 2 śruby. Klucz dostaliśmy do kompletu
Sprawdzę też czy były "pieski". Luzu na kółkach nie ma, ale nie wiem czy śruby są mocno dokręcone. Ja tam nie mogłam ich przesuwać ani w górę ani w dół, ani też na boki
Cena tych rolek to była 465zł
SALOMON FSK Thunder Max 247mm
- cyber_human
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 116
- Rejestracja: ndz czerwca 25, 2006 11:00
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
Powerslide Cell 2 UFS
jako, ze posiadam Powerslide Cell 2, juz 3 tygodnie, pozwole sobie wrzucic 3 grosze...
otoz:
1. rolki posiadaja system high-low, czyli mozlwosc manupulowania polozeniem KAZDEGO kola nie tylko na wysokosc, ale takze przod-tyl, oraz, jako, ze na kazdej plozie, takze teoretycznie mozna nadac im skos w plaszczyznie ruchu, jesli ktos ma krzywe nogi, a ja mam
stad tez nazwa cell, gdyz wykorzystano otwory osmiokatne foremne:
tak wygladaja plozy
a tak podkladki, ktorymi manipulujemy:
2. buty sa calkiem niezle, przewiewne, calkiem wygodne, choc troche mnie ociera wewnatrz mocowanie jednej klamry, ale ostatnio mam stopy nieco spuchniete, wiec moze dlatego. wczesniej mialem K2 Plasmy i mam wrazenie, ze tamte byly wygodniejsze, choc w pierwszym sezonie K2 Plasmy daly mi tak do wiwatu, ze musialem zarzucic jezdzenie (w dziale Zdrowie jest moj watek o dziwnym zgrubieniu kulistym). nawiasem mowiac teraz mam takie odksztalcenia znacznie powyzej stawu kostki, wiec mysle, ze moze po prostu za mocno zapinam buty... ale do rzeczy...
Pamietajac, ze to rolka freestyle'owa, Powerslide'y sa szybkie (jak na rolki nie do jazdy szybkiej) - kola o srednicy 84mm; bardzo zwrotne - szyna o dlugosci 245 mm - gdy przesiadlem sie z K2 Plasmy (fitness) do skretu wystarczalo, ze przechylalem glowe ; szybko podnosza umiejetnosci (chyba, ze ktos nie chce bardzo). w sumie bardzo je lubie...
wady:
1. kostka: zamiast rzepu jest dodatkowa klamra i pas zabkowany (tak jak u gory na lydke). niestety, mimo, ze gorny pas chowa sie pod skorupe, zespolowi projektantow odjelo rozum i dolny pas nie chowa sie, w wyniku czego, gdy blisko prowadzimy jeden but drugiego, czesto zahaczamy i luzujemy zapiecie - mnie to dosc irytuje...
2. design wykonczenia otworow na sznurowadla jest utrzymany w stylu osmiokatow foremnych wykonczony metalowym okuciem. czesto zahacza sie o klamre dolnego zapiecia, i metal sie zagina, tnac sznurowadlo; trzeba albo wyrwac, albo kupic sznurowadla od lyzew. nawiasem te z montazu fabrycznego sa beznadziejnie slabe, wiec jesli ktos kupuje PSCell2, od razu niech zakupi komplet sznurowek...
3. urwalo sie ucho z tylu, to za ktore mozna ciagnac, moze za mocno szarpalem, ale, jak juz wiecie, wszystko psuje...
4. sruby: metal dosc miekki - jesli nie macie swietnie spasowanego klucza, tylko jakis taki z luzami, sruby wytrzecie przy pierwszym podejsciu, zrobi sie okrag i bedzie trzeba wiercic. polecam bity BOSCH 4mm, swietne pasowanie (komplet 3 sztuk 22 pln Praktiker), ale mniejsza wygoda uzycia, choc ja sie wspomagam wkretarka akumulatorowa, bo oszczedza czas, a kola ciagle przekladam.
tak wygladaja sruby:
producent wie, ze dal ciala, wiec daje w zestawie 4 komplety zapasowych (z podkladkami osmiokatnymi i tulejami do lozysk).
5. kola: 83A - coz, takie sa po 10 dniach
moze nie wygladaja zle, ale 4 kola (czyli te, ktore byly pierwsze i czwarte sa mniejsze na srednicy o centymetr, czyli z 84 zrobilem 74... high-low juz nie wystarcza... jest banan jak sie patrzy...
kupilem Powerslide Dragon 84mm/85A - no coz, moze i 85A, ale jakosc kiepska, bo sie scieraja. co prawda zdjecie ponizej pokazuje kola o stazu 7 dni dopiero i jakies 200 km...
zdjecie pokazuje od lewej: najciemniejsze kola PS 83A (fabryczne), szare - Dragony 85A, 2 jasne - jakies Hypery - ponoc 85A i dwa od prawej - nowe Hyper Performance 85A. Te jakies Hypery maja tez jakis tydzien.
zeby nie bylo: probowalem tez mattery, calkiem odporne na scieranie, ale dla odmiany huby polamaly sie :
podsumowujac, bo wypowiedz sie przedluzyla - Powerslide Cell 2 mi odpowiadaja, szczegolnie biorac pod uwage cene: zaplacilem 399 pln, a Zico wspominal, ze nawet nieco taniej moze miec. Alternatywa moze byc np. Twister, ale ma kola chyba 78 mm i jest dwa razy drozszy...
jesli ktos szuka rolek freestylowych, polecam. wady mocno wyluskalem, ale zalety sa duzo cenniejsze. Duze kola 84mm, szybkie rolki - ABEC7 (choc i twardosc kola odgrywa znaczenie), szyna alu UFS (czyli uniwersalna, demontowalna, mozna wlozyc cos innego jesli popsujemy, albu znudzimy sie ta), szyna krotka - 245 mm (kola 84 mm maja przerwe ok 1 mm !!) - bardzo zwrotne!, system high-low - regulacja ustawienia kola, nie tylko na wysokosc, ale takze przod-tyl - swietne dla freestylu, slalomu, pomaga przedluzyc zycie kol - ten system, to wielka zaleta tych rolek - i u mnie nie maja luzow!, przewiewny but (w wietrzne dni czuc jak do srodka wpada wiatr, powaznie ), but calkiem wysoki, stabilny, sztywny, ale w kostce zginalny przez przegub, ladny design, czarny kolor (choc istnieja odmiany), dobra cena... Waga 1 buta kompletnego to ok 2 kg.
ufff, to chyba tyle... ide spac...
otoz:
1. rolki posiadaja system high-low, czyli mozlwosc manupulowania polozeniem KAZDEGO kola nie tylko na wysokosc, ale takze przod-tyl, oraz, jako, ze na kazdej plozie, takze teoretycznie mozna nadac im skos w plaszczyznie ruchu, jesli ktos ma krzywe nogi, a ja mam
stad tez nazwa cell, gdyz wykorzystano otwory osmiokatne foremne:
tak wygladaja plozy
a tak podkladki, ktorymi manipulujemy:
2. buty sa calkiem niezle, przewiewne, calkiem wygodne, choc troche mnie ociera wewnatrz mocowanie jednej klamry, ale ostatnio mam stopy nieco spuchniete, wiec moze dlatego. wczesniej mialem K2 Plasmy i mam wrazenie, ze tamte byly wygodniejsze, choc w pierwszym sezonie K2 Plasmy daly mi tak do wiwatu, ze musialem zarzucic jezdzenie (w dziale Zdrowie jest moj watek o dziwnym zgrubieniu kulistym). nawiasem mowiac teraz mam takie odksztalcenia znacznie powyzej stawu kostki, wiec mysle, ze moze po prostu za mocno zapinam buty... ale do rzeczy...
Pamietajac, ze to rolka freestyle'owa, Powerslide'y sa szybkie (jak na rolki nie do jazdy szybkiej) - kola o srednicy 84mm; bardzo zwrotne - szyna o dlugosci 245 mm - gdy przesiadlem sie z K2 Plasmy (fitness) do skretu wystarczalo, ze przechylalem glowe ; szybko podnosza umiejetnosci (chyba, ze ktos nie chce bardzo). w sumie bardzo je lubie...
wady:
1. kostka: zamiast rzepu jest dodatkowa klamra i pas zabkowany (tak jak u gory na lydke). niestety, mimo, ze gorny pas chowa sie pod skorupe, zespolowi projektantow odjelo rozum i dolny pas nie chowa sie, w wyniku czego, gdy blisko prowadzimy jeden but drugiego, czesto zahaczamy i luzujemy zapiecie - mnie to dosc irytuje...
2. design wykonczenia otworow na sznurowadla jest utrzymany w stylu osmiokatow foremnych wykonczony metalowym okuciem. czesto zahacza sie o klamre dolnego zapiecia, i metal sie zagina, tnac sznurowadlo; trzeba albo wyrwac, albo kupic sznurowadla od lyzew. nawiasem te z montazu fabrycznego sa beznadziejnie slabe, wiec jesli ktos kupuje PSCell2, od razu niech zakupi komplet sznurowek...
3. urwalo sie ucho z tylu, to za ktore mozna ciagnac, moze za mocno szarpalem, ale, jak juz wiecie, wszystko psuje...
4. sruby: metal dosc miekki - jesli nie macie swietnie spasowanego klucza, tylko jakis taki z luzami, sruby wytrzecie przy pierwszym podejsciu, zrobi sie okrag i bedzie trzeba wiercic. polecam bity BOSCH 4mm, swietne pasowanie (komplet 3 sztuk 22 pln Praktiker), ale mniejsza wygoda uzycia, choc ja sie wspomagam wkretarka akumulatorowa, bo oszczedza czas, a kola ciagle przekladam.
tak wygladaja sruby:
producent wie, ze dal ciala, wiec daje w zestawie 4 komplety zapasowych (z podkladkami osmiokatnymi i tulejami do lozysk).
5. kola: 83A - coz, takie sa po 10 dniach
moze nie wygladaja zle, ale 4 kola (czyli te, ktore byly pierwsze i czwarte sa mniejsze na srednicy o centymetr, czyli z 84 zrobilem 74... high-low juz nie wystarcza... jest banan jak sie patrzy...
kupilem Powerslide Dragon 84mm/85A - no coz, moze i 85A, ale jakosc kiepska, bo sie scieraja. co prawda zdjecie ponizej pokazuje kola o stazu 7 dni dopiero i jakies 200 km...
zdjecie pokazuje od lewej: najciemniejsze kola PS 83A (fabryczne), szare - Dragony 85A, 2 jasne - jakies Hypery - ponoc 85A i dwa od prawej - nowe Hyper Performance 85A. Te jakies Hypery maja tez jakis tydzien.
zeby nie bylo: probowalem tez mattery, calkiem odporne na scieranie, ale dla odmiany huby polamaly sie :
podsumowujac, bo wypowiedz sie przedluzyla - Powerslide Cell 2 mi odpowiadaja, szczegolnie biorac pod uwage cene: zaplacilem 399 pln, a Zico wspominal, ze nawet nieco taniej moze miec. Alternatywa moze byc np. Twister, ale ma kola chyba 78 mm i jest dwa razy drozszy...
jesli ktos szuka rolek freestylowych, polecam. wady mocno wyluskalem, ale zalety sa duzo cenniejsze. Duze kola 84mm, szybkie rolki - ABEC7 (choc i twardosc kola odgrywa znaczenie), szyna alu UFS (czyli uniwersalna, demontowalna, mozna wlozyc cos innego jesli popsujemy, albu znudzimy sie ta), szyna krotka - 245 mm (kola 84 mm maja przerwe ok 1 mm !!) - bardzo zwrotne!, system high-low - regulacja ustawienia kola, nie tylko na wysokosc, ale takze przod-tyl - swietne dla freestylu, slalomu, pomaga przedluzyc zycie kol - ten system, to wielka zaleta tych rolek - i u mnie nie maja luzow!, przewiewny but (w wietrzne dni czuc jak do srodka wpada wiatr, powaznie ), but calkiem wysoki, stabilny, sztywny, ale w kostce zginalny przez przegub, ladny design, czarny kolor (choc istnieja odmiany), dobra cena... Waga 1 buta kompletnego to ok 2 kg.
ufff, to chyba tyle... ide spac...