www.wrotkarstwo.pl - jazda na wrotkach / rolkach w Polsce i na świecie

Może Zico taką naukę otworzysz:


Pomysł fajny całkiem, choć może w Poznaniu się tyle osób nie znajdzie, a kobiet to na bank

No problem - tylko czas

Miejscówki już mam na góreczki, na szybko z głowy 3 i to naprawdę niezłe

Co do schodów wersja light czy hard core a`la Cytadela gwiazda?

Po obejrzeniu tego wideo stwierdzam że większośc z ludzi na nim uchwyconych powinno najpierw zabrać sie za nauke zwykłej jazdy Wielu ludzi widać niepewnie się czujących na rolkach, sztywne nogi, ręce rozłożone na kondora i pewnie w głowie myśl "omg zaraz glebnę".

Ale pomysł niezły, freeride powoli wchodzi w renesans po okresie zastoju i chętni na pewno się znajdą.

Ha! Dokładnie. Bez podstaw ani rusz i zapomnieć o nauce bez ochraniaczy i kasku, no chyba, że ktoś podpisze na własną odpowiedzialność.

Ja zauważyłem, że pewność tych lądowań przedstawionych na filmie była czysto umowna, tzn. wyglądało to raczej jak najazd, potem trochę spadania, uderzenie i próba utrzymania się na nogach. Skoków lepiej jest się uczyć z choćby minimalnym odbiciem i wcześniej trzeba się nauczyć lądować choćby skoki na płaskiej nawierzchni. Za to sam pomysł freeridowej szkoły popieram, tylko "kiedy?" i "jak?".

Wiecie, to jest w Rosji... Kto by się tam lądowaniem przejmował
A u nas, wiadomo, podstawy to podstawa
Zico schody to oni na tym filmie mieli a'la Caponierra. Z poręczą i ludźmi u zwieńczenia