Nie jestem co do tego specjalnie przekonany. Co prawda teoretycznie mając mniejsze obciążenie powinniśmy skoczyć wyżej, ale w pewnym momencie i tak zaczynają mieć znaczenie wyskok dosiężny i technika odbicia a nie detale w stylu jedne rolki są o 100 gram cięższe od drugich. Przez jakiś czas skakałem w rolkach bardzo lekkich (miękki but) i nie było żadnej różnicy w osiąganych wysokościach. Teraz skaczę we wspomnianych wyżej Fusion X5, które do najlżejszych raczej nie należą i osiągam całkiem przyzwoite wysokości - Zico widział, może potwierdzić.zico pisze: No i rolki są lżejsze, a przy skokach ma to znaczenie.
Natomiast dla osoby która zaczyna dopiero przygodę ze skakaniem lżejsze rolki mogą mieć znaczenie. Jednak mniejszą masę rolek uzyskuje się zawsze jakimś kosztem. Np. nie wiem jakie koła wchodzą do Twisterów, ale do X5 podstawą są 80, 84 spokojnie a nawet większe się zmieszczą. O ile dla wysokości skoku ma to raczej niewielkie znaczenie, o tyle już na jego odległość - tak: prędkość uzyskana do momentu wybicia się tu liczy, a na większych kołach jest nie tylko większe przyspieszenie (jazda szybka - koła 110 mm?) ale i większa powierzchnia lądowania.