www.wrotkarstwo.pl - jazda na wrotkach / rolkach w Polsce i na świecie

Napisz ile ważysz? Jeśli wiecej niż 70 kg to przy regularnej jeździe, czy ostrzejszych ruchach kółka zajedziesz błyskawicznie. Sparki to znany model, najlepsze z najtańszych do rekreacyjnej jazdy dla lekkich osób. Po włożeniu nogi do środka poczujesz sie jak w kapciach dziadka- wygodne rolki. Sa miekkie dlatego sporo sily odepchniecia pojdzie w powietrze. P.S. Ja kupilem rolki pierwsze za 250 zl, a nawet nie po calym miesiacu kupowalem juz nowe, porzadne rolki, ale zostala mi szyna z ps cell 2, wiec tylko dlatego nie zalowalem.

Spark to dobre rolki, ale wersje robione dla marketów niemal zawsze są uboższe od normalnych. Gorszej klasy koła, łożyska oraz szyna. Niektóre wersje nie mają pełnego buta wewnętrznego, tylko część w obszarze pięty i cholewki, natomiast materiał zewnętrzny buta w dalszej części stopy jest po prostu podbity pianką. To zmniejsza wygodę.

Nie ma zmiłuj - bez przeceny 400zł, a "normalna" podstawowa wersja Spark na kompozytowej szynie kosztuje ponad 500zł. Są pewne cięcia budżetowe, z którymi musisz się pogodzić wybierając model z marketu.

Waże około 60-62 kg.
Będe musiał wybrać najmniejsze zło gdyż większym budżetem nie dysponuje a musze kupić buty biegowe za około 500 zł i to moj priorytetowy sport a rolki to na pewno przyjemnosc i moze rodzaca sie miłość i moze ogarne wiekszy budzet za rok a teraz nie chce tracic czasu i mimo wszystko wybrac jakis model i trenowac.
Zreszta widze w tym plusy, jesli bede rok jezdził na czyms srednim a potem przesiade sie do ferrari to osiągi nagle wystrzela w góre

@up

Pomijająć już to jakie rolki planujesz zakupić, to nie wierz w takie bajki, że przesiadając się na lepszy sprzęt osiągi Ci odrazu jakoś kosmicznie skoczą (pomijając sytuację przesiadania się ze sprzętu dobrego na jeszcze lepszy).
Sprzęt kiepski wyrobi w Tobie złe nawyki, i przesiadka na coś dobrego spowoduje, że owszem zaczniesz się mniej męczyć. Ale na początku dobry sprzęt wymusi na Tobie wypracowanie (od nowa, a wręcz z poziomu minus jeden, bo trudniej pozbyć się złych, niż od podstaw nauczyć dobrych) dobrych nawyków:)
Tak było ze mną:)
Zico, często to powtarza a ja popieram: Sprzęt, jak dobry by nie był, sam nie jeździ:)
Pozdro i powodzenia w łapaniu zajawki!
GiS

ps. podziwam zacięcie do biegania:) mi plecy nie pozwalają niestety:(