Lepiej późno, niż wcale :)
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
-
- Posty: 32
- Rejestracja: pn listopada 16, 2009 5:59
- Moje rolki: FILA PRIMO DLX
- Jeżdżę od: 02 sie 2008
- Lokalizacja: Kielce
Re: Lepiej późno, niż wcale :)
Witam wszystkich. Goszczę na tym forum od jakiegoś czasu , ale zapomniałam o małej grzeczności więc robię to teraz.
Jestem starszą osobą i uwielbiam jeździć na rolkach , nartach , rowerze .... (na czym się da) ale górują rolki , uczyłam się sama oraz z pomocą filmów z internetu i tego forum (i uczę się nadal) , a ponieważ lubię jeździć b/szybko i intensywnie ( po 2-3 godz. dziennie)zajeżdżam 3-cią parę rolek i na pewno nie ostatnią
Jestem starszą osobą i uwielbiam jeździć na rolkach , nartach , rowerze .... (na czym się da) ale górują rolki , uczyłam się sama oraz z pomocą filmów z internetu i tego forum (i uczę się nadal) , a ponieważ lubię jeździć b/szybko i intensywnie ( po 2-3 godz. dziennie)zajeżdżam 3-cią parę rolek i na pewno nie ostatnią
-
- Posty: 4
- Rejestracja: ndz maja 01, 2011 12:18
- Moje rolki: K2 Alexis BOA 2011
- Jeżdżę od: 29 kwie 2011
Re: Lepiej późno, niż wcale :)
Cześć,
jestem anglistką z Poznania.
Jeżdżę na rolkach od wczoraj. Dlaczego rolki? Jeszcze nie znam dokładnego powodu swojej decyzji.
Szukając zawzięcie środka ciężkości ciała, jeszcze nie upadłam. Niestety, swoją jazdę na rolkach rozpoczęłam bez znajomości technik hamowania, w związku z czym wszystkie słupy, ławki i kosze na śmieci na Piątkowie były wczoraj moje.
Jeżdżę na K2 Alexis BOA 2011 i muszę je pochwalić za ich wygodę noszenia, szybkość, płynność. Kiedy wczoraj zjeżdżałam z niewielkiego wzniesienia i skończyła mi się droga, z impetem wpadłam na trawę i między drzewami dojechałam do najblizszego bloku, co ,,wyzerowało" moją prędkość dość radykalnie. Muszę przyznać, że po trawie jechało mi się równie komfortowo, co po chodniku, ale mimo wszystko nie polecam początkującym od razu tak agresywnej jazdy.
Dzisiaj znalazłam kilka filmików w necie na temat hamowania m.in. w dość przystępny sposób dla początkujących jazdę na rolkach prezentuje Zico na swojej stronie i jeden instruktor z Wrocławia na youtube. Jutro będę lepsza: bogatsza w wiedze i doświadczenie.
Pozdrawiam wszystkich rolkarzy!
jestem anglistką z Poznania.
Jeżdżę na rolkach od wczoraj. Dlaczego rolki? Jeszcze nie znam dokładnego powodu swojej decyzji.
Szukając zawzięcie środka ciężkości ciała, jeszcze nie upadłam. Niestety, swoją jazdę na rolkach rozpoczęłam bez znajomości technik hamowania, w związku z czym wszystkie słupy, ławki i kosze na śmieci na Piątkowie były wczoraj moje.
Jeżdżę na K2 Alexis BOA 2011 i muszę je pochwalić za ich wygodę noszenia, szybkość, płynność. Kiedy wczoraj zjeżdżałam z niewielkiego wzniesienia i skończyła mi się droga, z impetem wpadłam na trawę i między drzewami dojechałam do najblizszego bloku, co ,,wyzerowało" moją prędkość dość radykalnie. Muszę przyznać, że po trawie jechało mi się równie komfortowo, co po chodniku, ale mimo wszystko nie polecam początkującym od razu tak agresywnej jazdy.
Dzisiaj znalazłam kilka filmików w necie na temat hamowania m.in. w dość przystępny sposób dla początkujących jazdę na rolkach prezentuje Zico na swojej stronie i jeden instruktor z Wrocławia na youtube. Jutro będę lepsza: bogatsza w wiedze i doświadczenie.
Pozdrawiam wszystkich rolkarzy!
-
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 139
- Rejestracja: sob maja 15, 2010 10:20
- Moje rolki: rollerblade twister 243
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
Re: Lepiej późno, niż wcale :)
Zapraszamy na majówkę na tor poznań! najłatwiej nauczyć się od innych, a nie tylko z filmów.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: ndz maja 01, 2011 12:18
- Moje rolki: K2 Alexis BOA 2011
- Jeżdżę od: 29 kwie 2011
Re: Lepiej późno, niż wcale :)
Dziękuję za zaproszenie. Jeśli nauczycie hamować, to chętnie wpadnę.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: ndz maja 08, 2011 4:57
- Moje rolki: rollerblade
- Jeżdżę od: 19 mar 2008
Re: Lepiej późno, niż wcale :)
Witam wszystkich,
Mam na imię Marlena,jestem położną i uwielbiam jeździć na rolkach.Rolki to dla mnie mnóstwo endorfin i pełen relaks
Żałuję,że we Wrocławiu jest tak mało dobrych dróg do dłuższej jazdy.Podziwiam wszystkich,pięknie manewrujących i liczę na to,że może jeszcze się czegoś od Was nauczę
Mam na imię Marlena,jestem położną i uwielbiam jeździć na rolkach.Rolki to dla mnie mnóstwo endorfin i pełen relaks
Żałuję,że we Wrocławiu jest tak mało dobrych dróg do dłuższej jazdy.Podziwiam wszystkich,pięknie manewrujących i liczę na to,że może jeszcze się czegoś od Was nauczę
-
- Posty: 26
- Rejestracja: ndz maja 15, 2011 7:30
- Moje rolki: Powerslide Infinity
- Jeżdżę od: 02 sie 2007
Re: Lepiej późno, niż wcale :)
Hejka
Adam z Katowic, jestem geodetą i od 4 lat coś tam usiłuję jeździć na roleczkach.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
Krentz
Adam z Katowic, jestem geodetą i od 4 lat coś tam usiłuję jeździć na roleczkach.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
Krentz
- tomek_wap
- Ścigant 4x100mm
- Posty: 282
- Rejestracja: wt marca 30, 2010 10:12
- Moje rolki: RB X5, XSJADO
- Jeżdżę od: 16 kwie 2010
- Lokalizacja: Katowice
Re: Lepiej późno, niż wcale :)
Noo, witaj!krentz pisze:Hejka
Adam z Katowic, jestem geodetą i od 4 lat coś tam usiłuję jeździć na roleczkach.
Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.
Krentz
Dopiero teraz??
Rollerblade X5 LE / XSJADO 1
-
- Posty: 26
- Rejestracja: ndz maja 15, 2011 7:30
- Moje rolki: Powerslide Infinity
- Jeżdżę od: 02 sie 2007
Re: Lepiej późno, niż wcale :)
No jakoś nie było okazji
Krentz.
Krentz.
-
- Posty: 4
- Rejestracja: pn maja 16, 2011 1:37
- Jeżdżę od: 0- 0-2011
- Lokalizacja: Lublin
Re: Lepiej późno, niż wcale :)
Witam Wszystkich miłośników 8 kółek
Postanowiłam się przedstawić mimo że jeszcze mam dylemat z wyborem rolek między FILA Thetis Pro a FILA Bond KF. W obydwu jeździ mi się (mimo że dopiero po sklepie ) bardzo dobrze. Ceny obu par to ok 300 zł po promocji z 500 zł i nie wiem ...w każdym razie w tym sezonie, a nawet tygodniu chciałabym już coś zakupić i śmigać. No ale tyle o tym...
Może powiem coś o sobie. Jestem absolwentką PL i obecnie szukam pracy w reklamie, marketingu, z photoshopem.
Postanowiłam się wziąć za siebie póki jest troche wolnego czasu, stąd chęć zakupu rolek do jazdy rekreacyjnej/fitness , choć nie powiem że moim szczerym marzeniem jest takie jezdzenie, by czasem poruszać się bez konieczności komunikacji miejskiej, samochodu czy motoru, bo czasem przecież trzeba się poruszać!
Moja przygoda z rolkami zaczęła się,gdy dostałam od cioci z Ameryki piękne "plastiki" firmy SENECA (to były czasy, kiedy nawet kostka nie była mi straszna w nich, a trzęsło jak cholercia ) Później było dłuuugo dłuuugo nic i powrót do 8 kółek (2 nie wystarczą, 4 nie wystarczą to się na 8 rzuciłam ;P )
W zimie jeśli miałabym wybierać to, na czym wole jeździć do zdecydowanie na łyżwach niż na nartach więc stwierdziłam że może jednak coś ze mnie będzie na tych rolkach (jednak wole uwydatnić słowo MOŻE ))
pozdrawiam ciepło, tak na marginesie świetna atmosfera panuje na tym forum:) i w szczegółności pozdrawiam tomka_wap przez którego dostałam sie na to forum dzięki wpisaniu nazwy Thetis Pro
CzarnaJagoda86
Postanowiłam się przedstawić mimo że jeszcze mam dylemat z wyborem rolek między FILA Thetis Pro a FILA Bond KF. W obydwu jeździ mi się (mimo że dopiero po sklepie ) bardzo dobrze. Ceny obu par to ok 300 zł po promocji z 500 zł i nie wiem ...w każdym razie w tym sezonie, a nawet tygodniu chciałabym już coś zakupić i śmigać. No ale tyle o tym...
Może powiem coś o sobie. Jestem absolwentką PL i obecnie szukam pracy w reklamie, marketingu, z photoshopem.
Postanowiłam się wziąć za siebie póki jest troche wolnego czasu, stąd chęć zakupu rolek do jazdy rekreacyjnej/fitness , choć nie powiem że moim szczerym marzeniem jest takie jezdzenie, by czasem poruszać się bez konieczności komunikacji miejskiej, samochodu czy motoru, bo czasem przecież trzeba się poruszać!
Moja przygoda z rolkami zaczęła się,gdy dostałam od cioci z Ameryki piękne "plastiki" firmy SENECA (to były czasy, kiedy nawet kostka nie była mi straszna w nich, a trzęsło jak cholercia ) Później było dłuuugo dłuuugo nic i powrót do 8 kółek (2 nie wystarczą, 4 nie wystarczą to się na 8 rzuciłam ;P )
W zimie jeśli miałabym wybierać to, na czym wole jeździć do zdecydowanie na łyżwach niż na nartach więc stwierdziłam że może jednak coś ze mnie będzie na tych rolkach (jednak wole uwydatnić słowo MOŻE ))
pozdrawiam ciepło, tak na marginesie świetna atmosfera panuje na tym forum:) i w szczegółności pozdrawiam tomka_wap przez którego dostałam sie na to forum dzięki wpisaniu nazwy Thetis Pro
CzarnaJagoda86
- Pedro
- Prześcigant 4x110mm
- Posty: 446
- Rejestracja: wt czerwca 23, 2009 7:54
- Jeżdżę od: 01 kwie 2009
- Lokalizacja: Lublin
Re: Lepiej późno, niż wcale :)
Witaj na forum Fajnie, że znowu ktoś z Lublina - przy okazji odwiedź wątek lubelski właśnie, trochę się dowiesz stamtąd dowiesz gdzie jeździć
inna sprawa, że do jazdy po mieście rolki fitness się nie nadają
moim też (i czasami nawet mi wychodzi), ale niestety to miasto - poza samymi ulicami - chyba całe jest z kostki, płytek, bruku itp... na rolkach w nim nie pośmigasz (no chyba, że po ścieżkach rowerowych)CzarnaJagoda86 pisze:moim szczerym marzeniem jest takie jezdzenie, by czasem poruszać się bez konieczności komunikacji miejskiej, samochodu czy motoru
inna sprawa, że do jazdy po mieście rolki fitness się nie nadają
-
- Posty: 4
- Rejestracja: pn maja 16, 2011 1:37
- Jeżdżę od: 0- 0-2011
- Lokalizacja: Lublin
Re: Lepiej późno, niż wcale :)
Pedro a Ty masz jakie rolki do jazdy po mieście? Agressive? (tak się chyba mówi )
Tak żeby wiedzieć na przyszłość
Tak żeby wiedzieć na przyszłość
- Pedro
- Prześcigant 4x110mm
- Posty: 446
- Rejestracja: wt czerwca 23, 2009 7:54
- Jeżdżę od: 01 kwie 2009
- Lokalizacja: Lublin
Re: Lepiej późno, niż wcale :)
rolki agresywne nie za bardzo nadają się "na miasto", do takich celów służą rolki freeskate'owe, poczytaj o nich poradnik Herba
TUTAJ
z wymienionych tam mam Twistery, ale 95% czasu poruszam się na Sebach High - głównie slalom, ale czasami rwę w nich po mieście
(obie mam w avatarze)
TUTAJ
z wymienionych tam mam Twistery, ale 95% czasu poruszam się na Sebach High - głównie slalom, ale czasami rwę w nich po mieście
(obie mam w avatarze)
Re: Lepiej późno, niż wcale :)
Kurcze, wreszcie rusza się wątek lubelski. W ogóle dużo ludzi w tym roku jeździ i co ciekawe to całkiem nie źle. Ciekaw jestem czy przypadkiem się nie znam z koleżanką? Pozdrawiam i życzę jak najwięcej szerokiego, czystego i zamkniętego dla ruchu aut asfaltu:D
Pozdrawiam
Łukasz
Łukasz
- inkazg
- Posty: 4
- Rejestracja: pn lipca 11, 2011 9:35
- Jeżdżę od: 0- 1-2010
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Lepiej późno, niż wcale :)
Witajcie
mam na imię Iwona, na rolkach nie jeżdżę, ale zamierzam
rolek nie mam, bo ciągle mam dylematy jakie kupić, muszę jednak podjąć do jutra decyzję bo nie dojadą mi przed urlopem
moją pasją są psy, a konkretnie moja "suczyca" Idriss
czy roli staną się pasją ? okaże się
Pozdrawiam wszystkich
mam na imię Iwona, na rolkach nie jeżdżę, ale zamierzam
rolek nie mam, bo ciągle mam dylematy jakie kupić, muszę jednak podjąć do jutra decyzję bo nie dojadą mi przed urlopem
moją pasją są psy, a konkretnie moja "suczyca" Idriss
czy roli staną się pasją ? okaże się
Pozdrawiam wszystkich
pozdrawiam
Inka
Inka
-
- Posty: 2
- Rejestracja: pn lipca 11, 2011 5:25
- Moje rolki: rollerblade crossfiree
- Jeżdżę od: 15 maja 2009
Re: Lepiej późno, niż wcale :)
Witam wszystkich miłośników rolek!
Mam na imię Heniek.Mieszkam w małej wiosce w woj pomorskim. Dwa lata temu spróbowałem jazdy na rolkach i wciągnęło mnie na całego.Na początku miałem opory ze wzgl. na wiek (47 l.),ale zauważyłem że jeździ dużo takich osób, a nawet starsi. (Wyniki maratonu w kat .+60 budzą mój podziw i szacunek) Zaliczyłem dwa razy Maraton Sierpniowy w Gdańsku,i moim marzeniem (oby nie ściętej głowy) jest, przejechać taki maraton poniżej 2 godz.Jeżdżę w Gdańsku (Brzeźno- Sopot),i u siebie po drogach z małym ruchem samochodowym albo na boisku szkolnym. Wybieram się 23.07 do Kościerzyny na 100- minutówkę -sprawdzić się.To na początek na tyle .
Pozdrawiam wszystkich i zachęcam do jeżdżenia.
Mam na imię Heniek.Mieszkam w małej wiosce w woj pomorskim. Dwa lata temu spróbowałem jazdy na rolkach i wciągnęło mnie na całego.Na początku miałem opory ze wzgl. na wiek (47 l.),ale zauważyłem że jeździ dużo takich osób, a nawet starsi. (Wyniki maratonu w kat .+60 budzą mój podziw i szacunek) Zaliczyłem dwa razy Maraton Sierpniowy w Gdańsku,i moim marzeniem (oby nie ściętej głowy) jest, przejechać taki maraton poniżej 2 godz.Jeżdżę w Gdańsku (Brzeźno- Sopot),i u siebie po drogach z małym ruchem samochodowym albo na boisku szkolnym. Wybieram się 23.07 do Kościerzyny na 100- minutówkę -sprawdzić się.To na początek na tyle .
Pozdrawiam wszystkich i zachęcam do jeżdżenia.