Maraton SOLIDARNOŚCI w Gdańsku - 15 sierpnia 2006
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
Regulamin forum
Wszystkie posty w tym dziale dotyczą zawodów jazdy szybkiej na rolkach. Prośba o wpisywanie nowych tematów wg zasady: data, miejsce, rodzaj wyścigu, czego temat dotyczy, np. "2009.09.19 Berlin Marathon - gdzie odebrać pakiet?", "2009.05.12-13 Poznańska Majówka - galeria zdjęć".
Wszystkie posty w tym dziale dotyczą zawodów jazdy szybkiej na rolkach. Prośba o wpisywanie nowych tematów wg zasady: data, miejsce, rodzaj wyścigu, czego temat dotyczy, np. "2009.09.19 Berlin Marathon - gdzie odebrać pakiet?", "2009.05.12-13 Poznańska Majówka - galeria zdjęć".
mój pierwszy maraton zaliczony bardzo sie ciesze ze przejechałam no chociaż nie powiem, że nie było mi przykro jak mnie ten "pan" wygonił z trasy i kazał mi zejsc (ale i tak pojechałam dalej i nie załuje ). Wszyscy jesteście bardo sympatycznii ciesze sie, ze mogłam co niektórych poznac osobiście do poznania bardzo chciłabym pojechac tyle, ze narazie nikt nichce się ze mną wybrać, ale jeszcze jest troche czasu wiec zobaczymy...(tam juz mnie nikt nie pogoni ) co do spodenek to zawsze jestem taka rozstrzepana i wszystko robie na ostatnią chwile, ale postram juz ich nie zapomniec mama bardzo dziekuje za pozrowienia i oczywiscie rownież kazała gorąco pozdrowić:)
- Zbyhoo
- Ścigant 4x100mm
- Posty: 283
- Rejestracja: śr października 26, 2005 9:38
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Tym się ie przejmuj. To właśnie rozstrzepańcy (sam taki jestem to wiem )pchają świat do przodu. Czy fajnie by było żyć, gdzie wszystko byłoby dokładnie poukaładane i nie byłoby żadnych niespodzianek?*marta pisze:...zawsze jestem taka rozstrzepana i wszystko robie na ostatnią chwile...
Namawiaj kogoś na przyjazd do Poznania. Przecież to o wiele bliżej z Opola niż do Gdańska ! A przyjechać warto!
- PeterCave
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 1486
- Rejestracja: wt kwietnia 05, 2005 4:29
- Jeżdżę od: 09 kwie 2005
- Lokalizacja: Swarzędz
- Kontakt:
Właśnie przyjechałem, pojeździłem trochę na rolkach i powoli się ogarniam.
Maraton bardzo udany. Poprawiłem czas z zeszłego roku o prawie 28 minut, a życiówkę o 9.
Dzięki LTM za udzielenie napoju w krytycznym momencie, wziąłem sobie na trasę półtora butelki picia, ale gdzieś po drodze wypadł mi cały isostar . Chyba muszę zmniejszyć kieszonki w stroju...
Alandy, trenuj ostro, trenuj, to na pewno mi jeszcze nieraz dołożysz jak na półmaratonie w Hohenbohen. Ale ja też będę trenował i łatwo się nie poddam, nawet jak będę miał przez 3 km grupę gonić
Co do organizacji, tradycyjnie wiele zastrzeżeń. Policjanci na zakrętach chyba nie wiedzą, że nam w ogóle potrzeba pokazywać trasę. Szkoda LTM na ostatnim zakręcie... W krakowie Wełek też stracił 3-cie miejsce, bo policjant go źle pokierował. W Goerlitz też nie raz rolkarze źle pojechali...
Na starcie ktoś się jeszcze pluł o chłopca na rolkach, bo stał na czele, tuż przy matach, potem chyba się schował i mam nadzieję, że pojechał.
Alan, Marta nie jechała w tym builder-kasku, będą zdjęcia, postaram się popodpisywać ksywami.
Maraton bardzo udany. Poprawiłem czas z zeszłego roku o prawie 28 minut, a życiówkę o 9.
Dzięki LTM za udzielenie napoju w krytycznym momencie, wziąłem sobie na trasę półtora butelki picia, ale gdzieś po drodze wypadł mi cały isostar . Chyba muszę zmniejszyć kieszonki w stroju...
Alandy, trenuj ostro, trenuj, to na pewno mi jeszcze nieraz dołożysz jak na półmaratonie w Hohenbohen. Ale ja też będę trenował i łatwo się nie poddam, nawet jak będę miał przez 3 km grupę gonić
Co do organizacji, tradycyjnie wiele zastrzeżeń. Policjanci na zakrętach chyba nie wiedzą, że nam w ogóle potrzeba pokazywać trasę. Szkoda LTM na ostatnim zakręcie... W krakowie Wełek też stracił 3-cie miejsce, bo policjant go źle pokierował. W Goerlitz też nie raz rolkarze źle pojechali...
Organizatorzy są czasem bardzo hamscy, ale trafili na twardą zawodniczkę, która się nie dała i dalej pognała Gratuluję przejechania maratonu i bardzo dobrego czasu, ledwo zdążyłem zrobić Ci zdjęcia na Mecie.*marta pisze: bardzo sie ciesze ze przejechałam no chociaż nie powiem, że nie było mi przykro jak mnie ten "pan" wygonił z trasy i kazał mi zejsc (ale i tak pojechałam dalej i nie załuje )
Na starcie ktoś się jeszcze pluł o chłopca na rolkach, bo stał na czele, tuż przy matach, potem chyba się schował i mam nadzieję, że pojechał.
To ja nie powiedziałem, że chcę z Tobą jechać? jak nie, to mówię, że chcę*marta pisze:do poznania bardzo chciłabym pojechac tyle, ze narazie nikt nichce się ze mną wybrać
Alan, Marta nie jechała w tym builder-kasku, będą zdjęcia, postaram się popodpisywać ksywami.
Ostatnio zmieniony śr sierpnia 16, 2006 10:32 przez PeterCave, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Piotrek
... Zbyhoo mam jakieś i już ci wysyłamZbyhoo pisze:Przerobić.zico pisze:
... Przerobić ?
Kmieto7 Tyle razy sie spotykaliśmy w czasie jazdy a ja nie wiedziałem że to Ty .
Jakbyś miał jakieś zdjęcie osobnika 110 to pięknie proszę: z.ogielski@wp.pl
- mikolayo
- Czterokółkowiec
- Posty: 71
- Rejestracja: śr listopada 02, 2005 4:58
- Moje rolki: K2 Marathon 3x100/1x90
- Jeżdżę od: 0- 0-2006
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
maraton jak zwykle super.......pogoda i wiatr chyba opłacone........miało być 1:40 ale było ..........1:42 czyli o 8 min lepiej niż rok temu......może nie jesyem z siebie dumny .....ale zadowolony..........
oczywiście że jestem za listą wyników z nicami..........miło by było powiesić swój wynik między takimi doskonałościami..........!!!!!!
oczywiście że jestem za listą wyników z nicami..........miło by było powiesić swój wynik między takimi doskonałościami..........!!!!!!
- Krzysztof
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 697
- Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:53
- Moje rolki: Grelowski
- Jeżdżę od: 01 cze 2002
- Lokalizacja: Poznań
Mój pierwszy Gdański Maraton mogę zaliczyć do udanych, choć czas 2:00:54 jest denerwujący (jesli chodzi o te 54s)
Ale jak przez 9 dni nie jeżdzi się na rolkach to nie ma czego się spodziewać.
Szkoda też, że nie ma też zegara z czasem dla rolkarzy, no ale przecież to zbyt duże wymaganie jak na tę część UE.
Jednak najważniejszą rzeczą było spotkanie i poznanie "na żywo" wielu forumowiczów płci obojga
Mam nadzieję, że nie obrażą się niektórzy jeśli nie będę pamiętać imienia, bo jednak tyle imion w tak krótkim czasie i bez lecytyny to trudno zapamiętać.
Postaram się w najbliższym czasie zamieścić fotkę na forum.
I gratulacje dla czołówki męskiej i żeńskiej.
Dla PeterCave za sportową postawę - wielkie uznanie.
PS Marek Sz. mówi, że jak nogi nie bolą to jazda była jako taka i ... coś w tym jednak jest !!!!!
Ale jak przez 9 dni nie jeżdzi się na rolkach to nie ma czego się spodziewać.
Szkoda też, że nie ma też zegara z czasem dla rolkarzy, no ale przecież to zbyt duże wymaganie jak na tę część UE.
Jednak najważniejszą rzeczą było spotkanie i poznanie "na żywo" wielu forumowiczów płci obojga
Mam nadzieję, że nie obrażą się niektórzy jeśli nie będę pamiętać imienia, bo jednak tyle imion w tak krótkim czasie i bez lecytyny to trudno zapamiętać.
Postaram się w najbliższym czasie zamieścić fotkę na forum.
I gratulacje dla czołówki męskiej i żeńskiej.
Dla PeterCave za sportową postawę - wielkie uznanie.
PS Marek Sz. mówi, że jak nogi nie bolą to jazda była jako taka i ... coś w tym jednak jest !!!!!
- PeterCave
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 1486
- Rejestracja: wt kwietnia 05, 2005 4:29
- Jeżdżę od: 09 kwie 2005
- Lokalizacja: Swarzędz
- Kontakt:
Mam was na mecie - z pięć zdjęć, ładują się właśnie, podam linka w odpowiednim dzialeAndrzej pisze:UWAGA
BŁAGAM WSZYSTKICH. JEŚLI KTOŚ MA ZDJĘCIA ZAWODNIKÓW NA ROLKACH Z NUMEREM 245 I 246 (lub w strojach grupy CSC) TO PROSZĘ PRZEŚLIJCIE NA MAILA: a.krystkowiak@elite.com.pl
Mogę być w tle, z boku , gdziekolwiek. Nasz fotograf zawalił sprawę i nie mamy żadnych zdjęć.
Pozdrawiam Piotrek
- Don Lama
- Posty: 26
- Rejestracja: wt marca 14, 2006 8:45
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Dla wszytkich, którzy byli na przejeździe w poniedziałek małe przypomnienie Kto nie był niech żałuje. Mam nadzieje, że rozdzielczośc was nie odstraszy )
Pozdrawiam
Pozdrawiam
www.NaRolkach.pl - największy portal rolkowy w Polsce
- kajman
- Szybszy niż Chuck Norris na 4x100mm
- Posty: 594
- Rejestracja: wt kwietnia 18, 2006 3:00
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa-Wawer
Gratuluję wszystkim, którzy wystartowali i dojechali, w szczególności Alandy'emu, bo PeterCave to był mój pewniak na pierwszą 5.
Alandy - młody chemiku, świetny czas!!! Treningi nie wskazywały, że będzie aż tak dobrze!!!! Chyba jednak na treningach to ja postaram się dostosować do Ciebie.
Co do mnie to kompletna klapa organizacyjna. Nie odebrałem na czas numeru startowego - tak mi było dobrze z żoną na Helu . Dodatkowo po 5 dniach zalegania w rybo i piwodajniach, zdecydowałem się na ostry trening na rowerku stacjonarnym - tak dowaliłem (czas 1h, HR: max 188,avg 165), że nie mogłem zasnąć, a miałem wstać o 5 rano.
Do Gdyni dotarłem dopiero 20 min przed czołówką rolkarzy.
Po drodze widziałem pierwszą "grupę pościgową" jak się wdrapywała na ostatnią górkę przed metą.
Alandy - młody chemiku, świetny czas!!! Treningi nie wskazywały, że będzie aż tak dobrze!!!! Chyba jednak na treningach to ja postaram się dostosować do Ciebie.
Co do mnie to kompletna klapa organizacyjna. Nie odebrałem na czas numeru startowego - tak mi było dobrze z żoną na Helu . Dodatkowo po 5 dniach zalegania w rybo i piwodajniach, zdecydowałem się na ostry trening na rowerku stacjonarnym - tak dowaliłem (czas 1h, HR: max 188,avg 165), że nie mogłem zasnąć, a miałem wstać o 5 rano.
Do Gdyni dotarłem dopiero 20 min przed czołówką rolkarzy.
Po drodze widziałem pierwszą "grupę pościgową" jak się wdrapywała na ostatnią górkę przed metą.
- kajman
- Szybszy niż Chuck Norris na 4x100mm
- Posty: 594
- Rejestracja: wt kwietnia 18, 2006 3:00
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa-Wawer
Prezes liczy na to, że się wykażę dobrym wynikiem na następnym maratonie.Ariel pisze:JAK NASTĘPNYM RAZEM NAWALISZ TO PREZES CI NIE DARUJE
A zdjęcia jakieś wyszły?
Dobrze wyszło zdjęcie z Tobą. Prześlim mi na priva swój adres mailowy to wieczorkiem podeślę Tobie zdjęcie.
No i oczywiście gratuluję też Tobie bo czas masz super, chyba mocno poprawiłeś. Ja już się niestety nie dowiem jak ja bym pojechał.
- admiral
- Pięciokółkowiec 80mm
- Posty: 182
- Rejestracja: pn maja 08, 2006 11:43
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
Witam,
Choć bardzo poobijany (dopiero po 2 dniach czuć wszystkie następstwa upadku) jestem.
Jak dla mnie pomimo złamanej ręki impreza bardzo udana.
Wielkie podziękowania dla Kuby i Alana ( musisz mi dać przepis na ten “izotonik” ), oraz szczególne dla Andrzeja (naprawdę dzieki brachu) .
Również dla Marka za te ciężko przepracowane miesiące i wiele cennych porad (ucieczka przetestowana skutecznie na trasie)
CHŁOPAKI WIELKIE DZIĘKI !!!
Jak na debiutanta uzyskany czas wydaje mi całkiem niezły.
Będzie co poprawiać w Poznaniu.
Choć bardzo poobijany (dopiero po 2 dniach czuć wszystkie następstwa upadku) jestem.
Jak dla mnie pomimo złamanej ręki impreza bardzo udana.
Wielkie podziękowania dla Kuby i Alana ( musisz mi dać przepis na ten “izotonik” ), oraz szczególne dla Andrzeja (naprawdę dzieki brachu) .
Również dla Marka za te ciężko przepracowane miesiące i wiele cennych porad (ucieczka przetestowana skutecznie na trasie)
CHŁOPAKI WIELKIE DZIĘKI !!!
Jak na debiutanta uzyskany czas wydaje mi całkiem niezły.
Będzie co poprawiać w Poznaniu.