witam wszystkich startujących
jako pierwszak czyli startujący pierwszy raz mam pytanie o "weteranów"
gdzie i o której jeśli wogóle się zbieracie jak dojechać samochodem czy inaczej co radzicie czy można mieć własne picie np bidon przy pasie co prawda w regulaminie nie widziałem takiego zakazu ale nie chciałbym być upomniany przy pierwszym starcie
Maraton Poznański
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
Regulamin forum
Wszystkie posty w tym dziale dotyczą zawodów jazdy szybkiej na rolkach. Prośba o wpisywanie nowych tematów wg zasady: data, miejsce, rodzaj wyścigu, czego temat dotyczy, np. "2009.09.19 Berlin Marathon - gdzie odebrać pakiet?", "2009.05.12-13 Poznańska Majówka - galeria zdjęć".
Wszystkie posty w tym dziale dotyczą zawodów jazdy szybkiej na rolkach. Prośba o wpisywanie nowych tematów wg zasady: data, miejsce, rodzaj wyścigu, czego temat dotyczy, np. "2009.09.19 Berlin Marathon - gdzie odebrać pakiet?", "2009.05.12-13 Poznańska Majówka - galeria zdjęć".
- wełek
- Prześcigant 4x110mm
- Posty: 435
- Rejestracja: ndz lipca 25, 2004 7:16
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Tomaszów lubelski
- Kontakt:
Co do picia to różne już słysząłem opinie jedni nie biorą bo są na maratonie punkty odżywcze, inni wziozą w ręku, jeszcze inni jak ty na pasie, albo mają kieszonki w strojach i tam można ze sobą zabrać. Ja zawsze sam biore swoje picie już sie przyzwyczaiłem do jazdy z bitelką a jak mam swoje zawsze wiem że pewne bo na trasie większośc punktów mi ucieka olbo podający nie umieją podawać i rozlewają.
- ALAN54
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 913
- Rejestracja: czw stycznia 29, 2004 8:43
- Jeżdżę od: 15 sie 2001
- Lokalizacja: POZNAŃ
- Kontakt:
Koniecznie zabrać swoje picie. Na wodopojach podają napoje z kubeczków, trudno złapać w biegu, łatwo rozlać, bardzo niewygodnie się pije. Najlepsze są plastikowe butelki od napojów POWERADE lub podobnych. Na drugim okrążeniu omijać wodopoje szerokim łukiem bo można się poślizgnąć na mokrym - chyba że będzie padało to wtedy bez różnicy. Wznośmy modły do niebios, palmy zioła ofiarne i dmuchajmy w róg Amisa oby było sucho. POZDRO ALAN54