Alan z nim poźniej rozmawiał i kolo narzekał trochę na plecy pod koniec wyścigu...WOJTEK45 pisze:My tutaj rozwodzimy się nad prędkościami 40-50 km/h a ja na wynikach z półmaratonu w Cottbus znalazłem gościa
CHRISTIANA MOSLERA któremu LAUSITZ TIMING wykazał prędkość.......950,4 km/h.
ciekawe czy wytrzymałby w tym tempie na pełnym dystansie
Materiał źródłowyponiżej:
first name name association age group time country laps speed km/h
116 Christian Mosler SV Flaeming Skate M 40 00:00:20.280 Brandenburg 1 950,40
http://www.lausitz-timing.de/2011/pdf/c ... gesamt.pdf
PT
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
- Andrzej
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1724
- Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
- Moje rolki: Szybsze ode mnie
- Lokalizacja: Poznań
PT
-
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 907
- Rejestracja: wt czerwca 05, 2007 12:31
- Moje rolki: zbyt wolne
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Tor wrotkarski w Poznaniu?
ale przynajmniej nie bolały go zbyt długo.
To nie to co u nas ; ponad godzinę ; i to grubo
To nie to co u nas ; ponad godzinę ; i to grubo
- Andrzej
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1724
- Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
- Moje rolki: Szybsze ode mnie
- Lokalizacja: Poznań
Re: Tor wrotkarski w Poznaniu?
A Ty jak zawsze musisz sie czepiać. A ze długo jedziemy? Z reguły jak jest nam dane jechać w jednej grupie jest miło, wesoło wiec po co to od razu kończyćWOJTEK45 pisze:... i to grubo
-
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 907
- Rejestracja: wt czerwca 05, 2007 12:31
- Moje rolki: zbyt wolne
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Tor wrotkarski w Poznaniu?
dostrzegam pewną analogię z seksem.......grupowymAndrzej pisze:A Ty jak zawsze musisz sie czepiać. A ze długo jedziemy? Z reguły jak jest nam dane jechać w jednej grupie jest miło, wesoło wiec po co to od razu kończyćWOJTEK45 pisze:... i to grubo
- Andrzej
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1724
- Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
- Moje rolki: Szybsze ode mnie
- Lokalizacja: Poznań
Re: Tor wrotkarski w Poznaniu?
Na Ciebie zawsze można liczyćWOJTEK45 pisze:dostrzegam pewną analogię z seksem.......grupowymAndrzej pisze:A Ty jak zawsze musisz sie czepiać. A ze długo jedziemy? Z reguły jak jest nam dane jechać w jednej grupie jest miło, wesoło wiec po co to od razu kończyćWOJTEK45 pisze:... i to grubo
- Toudi
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1974
- Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: PT
I pomyśleć, że każdy z was osobno to - nie bójmy się tego określenia - romantyk.
Do teraz pamiętam noc spędzoną z Wojtkiem w samochodzie z Koblencji - tylko my, droga, noc, szum silnika, niemieckie ballady jazzowe sączące się z głośników i czas płynący zbyt szybko.
Ale nie, wystarczy mrugnięcie okiem, szczypta zachęty, drobna aluzja, zaproszenie pobrzmiewające między wierszami, zawoalowana obietnicy odmiany i czar pryska - wszyscy faceci są tacy sami
Słusznie, że was wywalili do "tematów pobocznych".
Do teraz pamiętam noc spędzoną z Wojtkiem w samochodzie z Koblencji - tylko my, droga, noc, szum silnika, niemieckie ballady jazzowe sączące się z głośników i czas płynący zbyt szybko.
Ale nie, wystarczy mrugnięcie okiem, szczypta zachęty, drobna aluzja, zaproszenie pobrzmiewające między wierszami, zawoalowana obietnicy odmiany i czar pryska - wszyscy faceci są tacy sami
Słusznie, że was wywalili do "tematów pobocznych".
Pozdrawiam
Piotr
Piotr