I SŁOWO CIAŁEM SIĘ STAŁO...
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
-
- Posty: 14
- Rejestracja: sob kwietnia 29, 2006 9:24
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa
I SŁOWO CIAŁEM SIĘ STAŁO...
... wsiadłem na rolki ponownie po 10 lub jedenastu latach od ostatniego razu. Pamiętam tamte rolki... to był wówczas super model - taki jaki dzisiaj zakładają małe dzieci... abec -5 but plastikowy z wypadającym wnętrzem na trzy plastikowe klamry....
No cóż postęp poszedł do przodu... ech....
No ale do rzeczy..., założyłem buty i odziwo olśnienie - stoję. Szybciutko przypomniałem sobie tutejsze porady - kolana ugiąć, nos przed rolkami i wio.... Do tego dorzuciłem wspomnienie sprzed 11 lat i poszło... Kilka razy mnie gibnęło ale nie miałem wywrotki. To jest chyba jak jazda na rowerze - nie zapomina się.
Ale - zawsze jest jakieś ale, mam pytanko. Jeżdżę na 90mm abec 7. 81A Salomon Motion 9.0 Wzasadzie to one same jeżdżą i.... co zrobić jak człowiek jedzie sobie i ciągle przyśpiesza, aż w końcu wypada z rytmu... i się trochę gubi... JAK UTRZYMAĆ STAŁY RYTM? Czy to chodzi o przenoszenie ciężaru i dłuższą jazdę na jednej rolce a potem szuuuu na drugą nogę...(balansowanie ciałem)? Jak zrobić aby tak "płynąć"...
pozdrawiam...
No cóż postęp poszedł do przodu... ech....
No ale do rzeczy..., założyłem buty i odziwo olśnienie - stoję. Szybciutko przypomniałem sobie tutejsze porady - kolana ugiąć, nos przed rolkami i wio.... Do tego dorzuciłem wspomnienie sprzed 11 lat i poszło... Kilka razy mnie gibnęło ale nie miałem wywrotki. To jest chyba jak jazda na rowerze - nie zapomina się.
Ale - zawsze jest jakieś ale, mam pytanko. Jeżdżę na 90mm abec 7. 81A Salomon Motion 9.0 Wzasadzie to one same jeżdżą i.... co zrobić jak człowiek jedzie sobie i ciągle przyśpiesza, aż w końcu wypada z rytmu... i się trochę gubi... JAK UTRZYMAĆ STAŁY RYTM? Czy to chodzi o przenoszenie ciężaru i dłuższą jazdę na jednej rolce a potem szuuuu na drugą nogę...(balansowanie ciałem)? Jak zrobić aby tak "płynąć"...
pozdrawiam...
- MirekCz
- Szybszy niż Chuck Norris na 4x100mm
- Posty: 575
- Rejestracja: wt kwietnia 06, 2004 10:24
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
Bardzo dobra równowaga + wyćwiczone mięśnie nóg.
Napewno potrzeba trochę praktyki.
Na równowagę i ogólnie rozwinięcie potrzebnych do jej używania mięśni polecam trzymać ręce złączone z tyłu. Zmusza to nogi do utrzymywania równowagi i szybko je przyzwyczaja do tej roli.
Z początku jeździj raczej wolno, dbając o płynność i sylwetkę. Z czasem będziesz mógł jeździć coraz szybciej przy zachowaniu płynności ruchów.
Oprócz trzymania rąk z tyłu możesz spróbować:
-bodajże tzw. beczkę (gdzieś na forum niedawno była dokładniej opisywana)
jedziesz prosto, następnie rolki ustawiasz w kształcie litery V i nogi się Tobie rozjeżdzają, jak już jestes w dosyć szerokim rozkroku rolki ustawiasz w literę A i nogi spowrotem się zjeżdzają, powinny się zjechać bardzo blisko siebie (tylko na początku nie szalej). Robisz to coraz szybciej/głębiej.. do rozsądnej granicy
-wydłużyć czas jazdy na jednej rolce podczas odpychania się
-jazdę na jednej rolce
Te kilka ćwiczeń powinno pomóc Tobie szybko przyzwyczaić się do rolek i nauczyć się panować nad nimi.
No i ważne.. jeździć, jeździć i jeszcze raz jeździć =)
Napewno potrzeba trochę praktyki.
Na równowagę i ogólnie rozwinięcie potrzebnych do jej używania mięśni polecam trzymać ręce złączone z tyłu. Zmusza to nogi do utrzymywania równowagi i szybko je przyzwyczaja do tej roli.
Z początku jeździj raczej wolno, dbając o płynność i sylwetkę. Z czasem będziesz mógł jeździć coraz szybciej przy zachowaniu płynności ruchów.
Oprócz trzymania rąk z tyłu możesz spróbować:
-bodajże tzw. beczkę (gdzieś na forum niedawno była dokładniej opisywana)
jedziesz prosto, następnie rolki ustawiasz w kształcie litery V i nogi się Tobie rozjeżdzają, jak już jestes w dosyć szerokim rozkroku rolki ustawiasz w literę A i nogi spowrotem się zjeżdzają, powinny się zjechać bardzo blisko siebie (tylko na początku nie szalej). Robisz to coraz szybciej/głębiej.. do rozsądnej granicy
-wydłużyć czas jazdy na jednej rolce podczas odpychania się
-jazdę na jednej rolce
Te kilka ćwiczeń powinno pomóc Tobie szybko przyzwyczaić się do rolek i nauczyć się panować nad nimi.
No i ważne.. jeździć, jeździć i jeszcze raz jeździć =)
Pozdrawiam,
Mirek Czerwiński
Mirek Czerwiński
- wełek
- Prześcigant 4x110mm
- Posty: 435
- Rejestracja: ndz lipca 25, 2004 7:16
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Tomaszów lubelski
- Kontakt:
A według mnie rada jest tylko jedna>>>> jeździć<<<<. Ćwiczenia zostaw sobie na później bo teraz pewnie ci nie będą wychodziły będziesz się denerwował. Zapanuj najpierw nad sprzetem później myśl o technice czyli jazda dłużej na jednej nodze itd. Jesli wyjeździsz swoje nogi się troche wzmocnią to jada dłuzej na jednej nodze, równowaga przyjdą same.
-
- Posty: 14
- Rejestracja: sob kwietnia 29, 2006 9:24
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa
jest cool
Hmmm. muszę przyznać, że kolejny raz nie jest łatwy... wydaje się, że człowiek ma jeszcze bardziej drętwe nogi niżjak założył rolki pierwszy raz...
Ale po 20 min odsiedzenia na ławce w rolkach i kolejnych 20 min uczenia się ponownie stać i jeździć o dziwo nagle się rozjeździłem i szło mi tak dobrze jak na początku....
O co więt tutaj chodzi... O JEŻDŻENIE i właśnie o to....
Ale po 20 min odsiedzenia na ławce w rolkach i kolejnych 20 min uczenia się ponownie stać i jeździć o dziwo nagle się rozjeździłem i szło mi tak dobrze jak na początku....
O co więt tutaj chodzi... O JEŻDŻENIE i właśnie o to....
Witam,
Gratuluję
Ja dziś spędziłam połtorej godziny w sklepie..... i nie potrafiłam się zdecydoować które kupić.
Yagofish pocieszasz mnie, że jest jak z jazdą na rowerze. Ja też po mniejwiecej takim czasie zaczynami.... dziś mierząc roki w sklepie o mało nie zaliczyłam wieszaka z ubraniami
Trzymajcie kciuki abym jutro potrafiła podjąć decyzję:)
Pozdrawiam serdecznie,
HO
Gratuluję
Ja dziś spędziłam połtorej godziny w sklepie..... i nie potrafiłam się zdecydoować które kupić.
Yagofish pocieszasz mnie, że jest jak z jazdą na rowerze. Ja też po mniejwiecej takim czasie zaczynami.... dziś mierząc roki w sklepie o mało nie zaliczyłam wieszaka z ubraniami
Trzymajcie kciuki abym jutro potrafiła podjąć decyzję:)
Pozdrawiam serdecznie,
HO