www.wrotkarstwo.pl - jazda na wrotkach / rolkach w Polsce i na świecie

Teoria - teorią. Nie 2mm, a 4mm, a nawet i więcej. Odległość się mierzy od buta, a nie tylko promień kółka.

Jestem już właściwie zdecydowany na Seby FRX 80 (ewentualnie 84 jakby mi jakoś super leżały), cholernie chciałbym je kupić u zico i stąd pytanie - czym się różni model 2012 od 2013? Bo widzę, że w konkurencyjnym sklepie mają Seby FRX 80 2013 w tej samej cenie, co zico 2012, na domiar złego tutaj w ogóle nie widzę wersji na ten rok.

Wybiorę się do Warszawy na przymiary po weekendzie i dam znać co i jak. A mieszkam na wsi zabitej dechami na mazurach, najbliżej mam do Olsztyna, niestety zrobiłem już wstępny wypad do miasta i wszędzie płytki / polbruk, będę się woził nocami po asfalcie, ale nawet parkingi robią już z płytek... Domyślam się, że na kółkach 80mm to będzie masakra? :/ Nie wiem czy się nie porywam z motyką na słońce, bo nawet nigdy rolek na nogach nie miałem, ale zaczynam się zastanawiać czy jakbym kupił coś za 800-1000 zł to byłby to duży skok jakościowy w stosunku do FRX 80, szczególnie jeśli chodzi o jazdę po ciulowej nawierzchni? Dodam, że na pewno będę rolki męczył te 2-3 w tygodniu po parę godzin minimum, na początku na pewno więcej, bo wiadomo, trzeba się nauczyć na tym jeździć.

Jeśli nie potrafisz jeździć na rolkach, to żadnego skoku jakościowego nie zobaczysz. Naucz się jeździć na tych tańszych. Polecam gładkie nawierzchnie. Dobra jest tzw odwrócona kostka polbrukowa (nie frezowana). Może masz takie nawierzchnie w okolicy. Jeśli Seby ci pasują te je bierz. Mam nadzieję, że spodoba Ci się ten sport, bo na filmach wszystko łatwo wygląda. Powodzenia.

Dorzucę jeszcze moją skromną opinię. W twoim budżecie, aby starczyło na komplet ochraniaczy widzę dwie opcje: Rollerblade Fusion x3 lub SEBA FRX 80 (80, a nie 84 bo ma niższy balans). I wybór tutaj uzależniałbym przede wszystkim wygodą. RB lepiej leżą na nodze wąskiej, SEBY na szerokiej choć i tak jest to sprawa indywidualna. Przymiarka powinna trwać co najmniej 15min.
Nie ważne czy wybierzesz sprzęt z szyną 243 i podniesioną piętą (SEBA), czy szyną 266 z piętą na płasko (x3). Do czego się przyzwyczaisz, to z dużym prawdopodobieństwem polubisz, a opinii na temat które rozwiązanie, która długość szyny itd., jest lepsza jest tyle ilu riderów.

Dziękuję wszystkim za pomoc, w tej cenie także X3 rzuciły mi się w oczy.

Czyli w skrócie, kupuję:

Seba FRX 80: http://www.zicoracing.com/pl/p/Seba-FRX-80-2012/1117
Rollerblade PRO N3 Pack 2013: http://www.zicoracing.com/pl/p/Komplet- ... k-2013/181 (poprzewalałem trochę forum i doszedłem do wniosku, że w tej cenie chyba nic innego nie znajdę)

I teraz największy wał - czy dam radę to kupić BEZ MIERZENIA? Mam teraz masę roboty, ledwo wysupłam na rolki 1-2h dziennie i po prostu nie ma szans, żebym się dostał do Poznania/Trójmiasta/Warszawy (w ostateczności do Warszawy może mi się uda, ale strasznie marnie stolica stoi jeśli chodzi o sklepy i w/w Sebę mają tylko w jednym, ale nie ma mojego rozmiaru...).

Może jakbym coś poprzymierzał w Olsztynie (myślę, że jakieś najbardziej popularne sztuki od Rollerblade będą mieć) to miałbym jakiś punkt odniesienia do tej Seby (trochę martwi to, że system inny i pięta podniesiona)? W wolnej chwili i tak się odezwę do Zico przez www sklepu, ale jestem ciekaw opinii forumowiczów. Oczywiście stopę bym dokładnie wcześniej zmierzył i wysłał wszystko Zico. Wiem, że istnieje możliwość zwrotu/wymiany na odpowiedni model, ale wiadomo, że chciałbym tego uniknąć, bo to problem i dla mnie i dla Zico.

Dzięki jeszcze raz za pomoc, już nie mogę się doczekać latania.

(a i tak, kask na razie odpuściłem, ale kupię jak najszybciej się da, swoją drogą sporo jeżdżę na łyżwach i nie wyobrażam sobie jak można walnąć się głową? bo kolana, ręce i od czasu do czasu dupa to inna historia )

Tak, jest możliwość dopasowania na odległość. 6 lat pracy w sklepie internetowym, wysyłki. Poczytać forum też wystarczy, żeby się przekonać, że da się.
Sam wysyłam schemat mierzenia, bo to, co jest w sieci to jest jedna, wielka lipa. Jedni każą dodawać 1cm, inni odejmować - paranoja totalna.
Schemat wysyłam na maila, po kontakcie przez sklep.

Podepnę się pod temat bo mam podobny dylemat.

Wracam do rolek po około 5 latach przerwy, i zastanawiam się który model wybrać .

Mogę mieć tanio Rollerblady Crossfire 84 model 2011http://www.inlineskates.com/Rollerblade ... lt,pd.html (~400zł) roku czy dołożyć do seby FRX.
Wiem że to dwie rózne rolki ale coś trzeba wybrać.

W większości czasu w tym sezonie rolki będą wykorzystywane do spokojnej jazdy na leśnych asfaltach aczkolwiek zdarzy się też wypad na miasto , za rok to czas pokarze co mnie bardziej wciągnie.

Na ile solidny jest crossfire ? Czy da rade krakowskim nierównym chodnikom ? Moja waga ~72 kg.

Do lasu crossfire, do miasta seba
BTW, na odrót też da się jeździć ale fitnessy będą trochę gorsze do śmigania na mieście od rolek urban, chociażby przez długość szyny. Natomiast rolki urban będą gorsze nieco przez tą długość szyny na trasach leśnych z uwagi na mniejszą stabilność przy dużych prędkościach. Ergo, jeżeli nie masz tam po lasach dużych górek, po których chcesdz szybko śmigać, bierz seby. Będą lepsze w mieście a i w lesie dadzą radę. Natomiast jeśli kręci cię szybkość, weź rolki bardziej fitness.

Prawie że zakupiłem RB sparka 80 ale po przeczytaniu kilku postów szybko ten pomysł został wybity z głowy - pytanie o ile sztywniejsze są crossfire'y? I chyba wytrzymają jazdę po krakowskich nierównych krawężnikach i jakiś mały jump z nim ? bo jeśli nie to co mam pomyśleć o tańszych rolkach ?
Jako początkujący rolkarz odczuje w ogolę jakaś różnice miedzy tymi butami ?

Nie polecam Crossfire do skoków, to nie są rolki do tego. Miasto = rolki na miasto.

Rozumiem że nie da się połączyć tego w jedna rolkę.

Jeśli zdecyduje się na rolki fitnesowe - to do 500zł jest sens szukać innej niz ta RB crossf?

Pamiętaj, że Crossfire były gorsze i lepsze - nowsze 2013 mają mocniejszy element trzymający cholewkę, wcześniejsze modele tam pękały.

Moim zdaniem lepiej celować w miejskie na 84mm kółkach, np. Seba FRX 84, droższe, ale spełnią Twoje wymagania w 100%.

Seby pewnie ideał ale nie mój przedział cenowy , a coś kupic trzeba bo pogoda coraz ładniejsza ... powyżej zamieściłem model tych crossfireów - one mogą sie zaliczać do tych pękających ?

Jeśli chodzi typowo o fitnessy to:
Powerslide - Phuzion 6 Man 2012
Powerslide - Phuzion Roll of Fame 2012
Powerslide - Epsilon Men 2013
Powerslide - Phuzion 2 Open Air 2012

Powyższe rolki znalazłem w internetach w cenie do 500 zł, nóweczki. Ustawione od najlepszej do najgorszej wg mojej subiektywnej oceny i akurat wg ceny od najdroższej do najtańszej. Ale zaznaczam, że koła 100mm w Phuzion 6 absolutnie nie nadają się do miasta. Dasz radę pojeździć ale to nie to, natomiast na trasy w lesie czy inne bulwary, gdzie nie musisz skręcać i lawirować między ludźmi - super.

guja pisze:Seby pewnie ideał ale nie mój przedział cenowy , a coś kupic trzeba bo pogoda coraz ładniejsza ... powyżej zamieściłem model tych crossfireów - one mogą sie zaliczać do tych pękających ?

Tak, to jest model pękający.