Witam wszystkich,
szukam długiej i bezpiecznej trasy do jazdey; przeczytałam na forum o torze przy ul. Rakietowej- jakie sa tam zasady, tzn. w jakich godzinach można pojeździć na torze oraz czy jest to płatne?
Pozdrawiam;-)
(Wroclaw) zasady na Rakietowej
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
Regulamin forum
Każdy nowy temat rozpoczynamy od podania nazwy miejscowości w nawiasie, ewentualnie daty, informacji lub zapytania np. [Poznań] 02.04.2007 godz. 10:00 trening na Malcie! lub [Kraków] szukam rolkarzy jeżdżących freestyle slalom.
Każdy nowy temat rozpoczynamy od podania nazwy miejscowości w nawiasie, ewentualnie daty, informacji lub zapytania np. [Poznań] 02.04.2007 godz. 10:00 trening na Malcie! lub [Kraków] szukam rolkarzy jeżdżących freestyle slalom.
- odys_kg
- Ścigant 4x110mm
- Posty: 391
- Rejestracja: czw marca 30, 2006 4:09
- Jeżdżę od: 08 cze 2004
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: (Wroclaw) zasady na Rakietowej
http://wrotkarstwo.pl/forum/viewtopic.php?f=48&t=2505
tutaj został rozpoczęty wątek o rakietowej. Wszystko masz napisane.
wszystkie za i przeciw, nawet już nie pamiętam jak było z godzinami wejścia w zeszłym roku.
tutaj został rozpoczęty wątek o rakietowej. Wszystko masz napisane.
wszystkie za i przeciw, nawet już nie pamiętam jak było z godzinami wejścia w zeszłym roku.
- odys_kg
- Ścigant 4x110mm
- Posty: 391
- Rejestracja: czw marca 30, 2006 4:09
- Jeżdżę od: 08 cze 2004
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: (Wroclaw) zasady na Rakietowej
Hej Alex, z Rakietową może być jednak problem. Po pierwsze - patrzyłem na stronę internetową Redeco (bo tam był grafik, na którym w zeszłym roku rolkarze byli uwzględnieni, 4 dni w tygodniu: wtorki, czwartki, soboty i niedziele), no i niestety na nowej stronie dotyczącej toru Rakietowa o rolkarzach nie ma ani jednego słowa (chyba o nas zapomnieli). Po drugie - jeśli nawet moglibyśmy jeździć, to pozostaje kwestia godzin; w zeszłym roku w tygodniu mogliśmy zaczynać jazdę o godzinie 20.00,a wiadomo we wrześniu godzina 20.00 to już noc, a tor nie jest oświetlony, no chyba że coś się zmieniło w ciągu tego roku. Pozostaje ewentualnie sobota i niedziela. W zeszłym roku mogliśmy w te dni jeździć od 8.00 do 10.00 przed południem, ale i tak często się zdarzało, że były tam w weekendy imprezy samochodowe i tor był niedostępny dla rolkarzy. W sumie to warto do nich zadzwonić i wypytać co i jak..Jeśli nie mają napiętego grafiku, to może gdzieś tam nas umieszczą.
To jest post przemka apropo rakietowej.
oraz mój post chwile później.
albo spróbwać wejść za ładny uśmiech.
Podejść do pana który pilnuje i powiedzieć " słyszałem, że kiedys tutaj jeździli rolkarze, no i widzę że macie teraz wolny tor, nie dało by się za 5 zł wejść i pojeździć ?" jak ktoś ma szczęście to wejdzie akurat na kasę to są oni łasi
tylko, że ten kijek ma dwa końce. Np po 20 minutach po tym jak weszliście na tor może przyjechać ktoś samochodem i wygłosić podobną mowę tylko z uwzględnieniem samochodu zamiast rolek i 50 złotych zamiast 5 ... no i wtedy się ściska człowiek na małym placyku ... Jeśli dodać do tego fakt, że rakietowa jest na końcu świata, to trzeba się wykazać naprawdę dużym zaparciem żeby tam jeździć. O wiele mniej tego zaparcia trzeba do jeżdżenia pod Magnolią.
Na chwilę obecną te dwa posty oddają najlepiej sytuację obecną tor rakietowa - rolkarze.
Przestaliśmy jeździć bo nas zlewano.
To jest post przemka apropo rakietowej.
oraz mój post chwile później.
albo spróbwać wejść za ładny uśmiech.
Podejść do pana który pilnuje i powiedzieć " słyszałem, że kiedys tutaj jeździli rolkarze, no i widzę że macie teraz wolny tor, nie dało by się za 5 zł wejść i pojeździć ?" jak ktoś ma szczęście to wejdzie akurat na kasę to są oni łasi
tylko, że ten kijek ma dwa końce. Np po 20 minutach po tym jak weszliście na tor może przyjechać ktoś samochodem i wygłosić podobną mowę tylko z uwzględnieniem samochodu zamiast rolek i 50 złotych zamiast 5 ... no i wtedy się ściska człowiek na małym placyku ... Jeśli dodać do tego fakt, że rakietowa jest na końcu świata, to trzeba się wykazać naprawdę dużym zaparciem żeby tam jeździć. O wiele mniej tego zaparcia trzeba do jeżdżenia pod Magnolią.
Na chwilę obecną te dwa posty oddają najlepiej sytuację obecną tor rakietowa - rolkarze.
Przestaliśmy jeździć bo nas zlewano.