Ciekawa jestem co dokładnie kolega uważa we mnie za tak głupiego... Mądry człowiek wyraża grzecznie swoją opinię, a nie opluwa kogoś bez najmniejszego uzasadnienia. Gratuluję kultury i inteligencji i proszę się do mnie więcej na forum nie odzywać.admiral pisze:Jak czyta się takie posty, to poprostu ręce opadają
Daleki jestem od obrażania kogokolwiek, ale czasami trudno się powstrzymać
Gdyby głupota potrafiła latać, to niektórzy byli by niczym orły
Ostry ból w pachwinie
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
- Szania
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 130
- Rejestracja: śr lipca 16, 2008 8:33
- Jeżdżę od: 0- 0-2008
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ostry ból w pachwinie
- Andrzej
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1724
- Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
- Moje rolki: Szybsze ode mnie
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ostry ból w pachwinie
Ale przecież kolega Admiral tylko potwierdził słowa koleżanki Szani:
Więc nie dokońca rozumiem takie fochy koleżanki Szani. Ale z drugiej strony kto by zrozumiał dzisiejszą młodzież ...Szania pisze: ...Najśmieszniejsze jest to, że jak wczoraj założyłam role (tak, założyłam, wiem, głupia jestem ) to przestało boleć Za to dziś nie mogę przejść nawet kilku kroków bez bólu...
- Szania
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 130
- Rejestracja: śr lipca 16, 2008 8:33
- Jeżdżę od: 0- 0-2008
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ostry ból w pachwinie
Nie zamierzam tłumaczyć tu starszemu pokoleniu elementarnych zasad dobrego wychowania, bo nie tego dotyczy temat. Internet nie/stety daje swobodę słowa, a tzw. netykieta nie każdemu jest znana. Prosiłam o konkretne porady i dziękuję tym, którzy mi ich udzielili.
koniec tematu
koniec tematu
-
- Czterokółkowiec
- Posty: 81
- Rejestracja: czw maja 07, 2009 9:32
- Jeżdżę od: 02 kwie 2008
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Ostry ból w pachwinie
Ale powinnaś brać pod uwagę, że ewidentne lekceważenie własnego zdrowia może wzbudzić takie słowa krytyki. Jeżeli coś boli w wyniku przeforsowania (mięśnie, ścięgna), zwłaśzcza te drugie to nie można połknąć tabletkę lub posmarować maścią, nawet końską . Naderwanie może skończyć się kilkutygodniową absencją a zerwanie półroczną. Więc kilka dni odpoczynku to pestka. Nie można liczyć na podziw jeśli mimo np. ręki w gipsie będziemy próbować skoków po poręczach.
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i więcej rozsądku.
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i więcej rozsądku.
- Szania
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 130
- Rejestracja: śr lipca 16, 2008 8:33
- Jeżdżę od: 0- 0-2008
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ostry ból w pachwinie
Przykro mi carlmc, ale się z Tobą nie zgadzam. Jestem osobą dorosłą i dobrze wychowaną i nie pozwolę się obrażać. A kilka dni odpoczynku sobie robię, jak zresztą wcześniej napisałam.
- Toudi
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1974
- Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ostry ból w pachwinie
Można było udzielić Szani rady na temat podejścia do swojego zdrowia na kilka sposobów.
Admirał wybrał, moim zdaniem, jeden z gorszych.
I chodzi mi wyłącznie o sposób przekazania swojej opinii a nie samą opinię, bo to, czy będzie jeździć z kontuzją czy nie, zależy od niej samej.
Admirał wybrał, moim zdaniem, jeden z gorszych.
I chodzi mi wyłącznie o sposób przekazania swojej opinii a nie samą opinię, bo to, czy będzie jeździć z kontuzją czy nie, zależy od niej samej.
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
- Janusz
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 598
- Rejestracja: czw sierpnia 23, 2007 11:26
- Moje rolki: Schaenkel Edge R
- Jeżdżę od: 01 lip 2002
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ostry ból w pachwinie
Słodka i nieśmiała Szaniu,
Chińczycy mawiają, że jeden obraz wart jest tysiąca słów - czasem trudno doradzić antidotum na dolegliwość, której nie widzimy, choćby doskonale opisaną - może zdjęcie by pomogło - można porównać z własnymi bliznami bitewnymi i szybciej znaleźć rozwiązanie. Wielu kolegów myśli w gruncie rzeczy podobnie, tylko czasami nie wiedzą jak to wyrazić i stąd może powyższe nieporozumienia.
Twój Falstaf
Chińczycy mawiają, że jeden obraz wart jest tysiąca słów - czasem trudno doradzić antidotum na dolegliwość, której nie widzimy, choćby doskonale opisaną - może zdjęcie by pomogło - można porównać z własnymi bliznami bitewnymi i szybciej znaleźć rozwiązanie. Wielu kolegów myśli w gruncie rzeczy podobnie, tylko czasami nie wiedzą jak to wyrazić i stąd może powyższe nieporozumienia.
Twój Falstaf
Re: Ostry ból w pachwinie
dokładnie tak, bo post Pana admiral'a niby bezpośrednio nie odnosi się do Szani a jednak wiadomo co miał na myśli, więc jak dla mnie reakcja Szani jest zrozumiałaToudi pisze:Można było udzielić Szani rady na temat podejścia do swojego zdrowia na kilka sposobów.
Admirał wybrał, moim zdaniem, jeden z gorszych.
I chodzi mi wyłącznie o sposób przekazania swojej opinii a nie samą opinię, bo to, czy będzie jeździć z kontuzją czy nie, zależy od niej samej.
btw Szania może przyjechać i wymasować nóżkę ??
- Toudi
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1974
- Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ostry ból w pachwinie
He, he. Jednak wrotkarze to odpowiedzialne towarzystwo. Propozycje Linclona i Janusza padły dopiero po tym, kiedy przyznałaś, że jesteś dorosła.
Szacuneczek, że wytrzymali 2 strony postów.
Szacuneczek, że wytrzymali 2 strony postów.
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
- Szania
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 130
- Rejestracja: śr lipca 16, 2008 8:33
- Jeżdżę od: 0- 0-2008
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ostry ból w pachwinie
A już myślałam, że nie ma tu ani jednego dżentelmena! DziękujęLincoln pisze:jak dla mnie reakcja Szani jest zrozumiała
Lincoln pisze:może przyjechać i wymasować nóżkę ??
Kusząca propozycja!
-
- Czterokółkowiec
- Posty: 81
- Rejestracja: czw maja 07, 2009 9:32
- Jeżdżę od: 02 kwie 2008
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Ostry ból w pachwinie
Janusz pisze:...może zdjęcie by pomogło ...
P.S. Gdzieś w jakimś temacie jakiś kolega się lekko zadrapał i powstawiał zdjęcia "nóżki". Myślałem, że padnę . No ale przy kontuzji Szani to zdjęcia obowiązkowo .
-
- Posty: 15
- Rejestracja: wt marca 31, 2009 10:26
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa-Wrocław
Re: Ostry ból w pachwinie
Jak miło, że część męskiego grona rozładowała atmosferę A Ania oprócz tego, że ambitna to rozsądna dziewczyna, tym bardziej, że pogoda deszczowa i nie będzie kusiło
- Szania
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 130
- Rejestracja: śr lipca 16, 2008 8:33
- Jeżdżę od: 0- 0-2008
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ostry ból w pachwinie
Dziś chyba nie będzie padać
Zastanawiam się, czy takie siedzenie w domu i czytanie książek jest najlepszym sposobem wyjścia z kontuzji. Może powinnam się starać trochę poruszać ten mięsień (nie jeździć na rolkach - żeby znów się na mnie co poniektórzy z zębami nie rzucili ). Na przykład bardzo delikatny spacerek. Na wtorek wciąż mam termin u lekarza sportowego, chyba wybiorę się tam nawet jeśli ból ustąpi i podpytam. Napiszę potem czego się dowiedziałam.
Zastanawiam się, czy takie siedzenie w domu i czytanie książek jest najlepszym sposobem wyjścia z kontuzji. Może powinnam się starać trochę poruszać ten mięsień (nie jeździć na rolkach - żeby znów się na mnie co poniektórzy z zębami nie rzucili ). Na przykład bardzo delikatny spacerek. Na wtorek wciąż mam termin u lekarza sportowego, chyba wybiorę się tam nawet jeśli ból ustąpi i podpytam. Napiszę potem czego się dowiedziałam.
- Krzysztof
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 697
- Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:53
- Moje rolki: Grelowski
- Jeżdżę od: 01 cze 2002
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ostry ból w pachwinie
Jaka ciekawa i burzliwa dyskusja się odbyła wczoraj, a ja nie mogłem jej śledzić na bieżąco.
Ale po przeczytaniu
Kolega Admirał napisał wprost i sądzę, że kierowała nim troska o zdrowie koleżanki Szani. Gdyby to była córka Admirała, to obolałe byłyby dodatkowo oba pośladki. Choć z drugiej strony złożyłaś samokrytykę
Kontuzje się zdarzają się nawet najlepszym ale najważniejszy jest powrót do zdrowia, a nie doprowadzenie do kalectwa.
Ale po przeczytaniu
szkoda było tracić czas na pisanie o rzeczach oczywistych.Szania pisze:Tylko nie piszcie, żebym sobie zrobiła przerwę w treningach, bo to jest wykluczone Zapisałam się do lekarza medycyny sportowej, ale mam termin dopiero za tydzień i nie wiem czym się ratować do tego czasu. Pomóżcie.
Kolega Admirał napisał wprost i sądzę, że kierowała nim troska o zdrowie koleżanki Szani. Gdyby to była córka Admirała, to obolałe byłyby dodatkowo oba pośladki. Choć z drugiej strony złożyłaś samokrytykę
i nie obrażaj się, ani nie pisz, że ktoś jest niegrzeczny jeśli się z Tobą zgadza.Szania pisze: Najśmieszniejsze jest to, że jak wczoraj założyłam role (tak, założyłam, wiem, głupia jestem ) to przestało boleć Za to dziś nie mogę przejść nawet kilku kroków bez bólu. Ale czego się wczoraj nauczyłam to moje!
Kontuzje się zdarzają się nawet najlepszym ale najważniejszy jest powrót do zdrowia, a nie doprowadzenie do kalectwa.
Re: Ostry ból w pachwinie
heh, niezgadzanie się z kimś a obrażanie to są dwie różne sprawyKrzysztof pisze: i nie obrażaj się, ani nie pisz, że ktoś jest niegrzeczny jeśli się z Tobą zgadza.
admiral jakby nie było nie chcąc nikogo obrażać, jednak napisał co napisał