Wyrosty na pięcie
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
- dzosef
- Pięciokółkowiec 80mm
- Posty: 183
- Rejestracja: sob sierpnia 13, 2005 10:08
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Zoppot
- Kontakt:
Wyrosty na pięcie
Witam, czy ktokolwiek miał kiedyś do czynienienia z czymś takim na pięcie??
http://www.sportmedicina.com/patologie_piede.htm
mi zaczęło to uprzykrzać jazdę dopiero teraz (zwłaszcza przy dłużych jazdach) ale znam osoby, które już miały niezłe jazdy łącznie z zapaleniem związanym z obcieraniem tego czegoś w bucie.
Znajoma osoba przetłumaczyła mi trochę tej stronki i okazuje się, że jedynym skutecznym środkiem zapobiegawczym jest but robiony indywidualnie na odlew...
Ktoś wie coś więcej? Zaklejać, klajstrować, wycinać, a może typowe dla polskich lekarzy sportu zaprzestać ??
http://www.sportmedicina.com/patologie_piede.htm
mi zaczęło to uprzykrzać jazdę dopiero teraz (zwłaszcza przy dłużych jazdach) ale znam osoby, które już miały niezłe jazdy łącznie z zapaleniem związanym z obcieraniem tego czegoś w bucie.
Znajoma osoba przetłumaczyła mi trochę tej stronki i okazuje się, że jedynym skutecznym środkiem zapobiegawczym jest but robiony indywidualnie na odlew...
Ktoś wie coś więcej? Zaklejać, klajstrować, wycinać, a może typowe dla polskich lekarzy sportu zaprzestać ??
- Marek
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 782
- Rejestracja: czw marca 17, 2005 9:31
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
Re: Wyrosty na pięcie
Ta osoba miała racje najlepsze rozwiazanie to odlewik
- WFH
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 2994
- Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
- Moje rolki: Cavalli
- Jeżdżę od: 01 cze 1995
- Lokalizacja: STO(L)ICA
- Kontakt:
Re: Wyrosty na pięcie
Chyba amputować I to nad kolanem...
A poważnie to raczej ciężko, żeby coś pomogło, tylko odlew powinien dać ulgę.
A poważnie to raczej ciężko, żeby coś pomogło, tylko odlew powinien dać ulgę.
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Wyrosty na pięcie
Od nas miała to Agnieszka, usuwane chirurgicznie, właśnie wraca do zdrowia. Zrobiło się to od pewnego modelu buta szybkiego. Na drugim tej samej firmy jest wszystko jest ok.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
-
- Pięciokółkowiec 84mm
- Posty: 214
- Rejestracja: ndz maja 07, 2006 8:38
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Duszniki Zdroj
Re: Wyrosty na pięcie
Temu lekarzowi co poleca zaprzestac to zaproponuj ,zeby sam zaprzestal....wypowiadania sie na tematy o ktorych ma marne pojecie
Cz twoje buty sa idealnie dopasowane?Jesli sa minimalnie za duze,lub za male moze to sprzyjac rozwojowi takich historii.
Moze pomoc ponowne rozgrzanie buta i wycisniecie na zewnatrz tego miejsca specjalnymi szczypcami szewskimi(takie z kulka na jednym koncu i oczkiem na te kulke na drugim)
Oczywiscie odlew to najlepsze rozwiazanie,ale w szanujacej sie firmie kosztuje to minimum 700 EU.
Niestety jest to dosc powszechny problem,spowodowany taka a nie inna konstrukcja buta i materialami do tego uzytymi."Pomagaja" w tym karbony podejrzanej jakosci.
Z doswiadczenia wiem ze po pewnym czasie z miekkiej tkanki robi sie twarda narosl,ktora zdecydowanie mniej boli.Wyglada nieciekawie,ale przeciez to tylko stopa,tym sie nie je Da sie z tym jezdzic,na pewno interwencja chirurgiczna to ostatecznosc,ktorej trzeba unikac
Witek
Cz twoje buty sa idealnie dopasowane?Jesli sa minimalnie za duze,lub za male moze to sprzyjac rozwojowi takich historii.
Moze pomoc ponowne rozgrzanie buta i wycisniecie na zewnatrz tego miejsca specjalnymi szczypcami szewskimi(takie z kulka na jednym koncu i oczkiem na te kulke na drugim)
Oczywiscie odlew to najlepsze rozwiazanie,ale w szanujacej sie firmie kosztuje to minimum 700 EU.
Niestety jest to dosc powszechny problem,spowodowany taka a nie inna konstrukcja buta i materialami do tego uzytymi."Pomagaja" w tym karbony podejrzanej jakosci.
Z doswiadczenia wiem ze po pewnym czasie z miekkiej tkanki robi sie twarda narosl,ktora zdecydowanie mniej boli.Wyglada nieciekawie,ale przeciez to tylko stopa,tym sie nie je Da sie z tym jezdzic,na pewno interwencja chirurgiczna to ostatecznosc,ktorej trzeba unikac
Witek
- dzosef
- Pięciokółkowiec 80mm
- Posty: 183
- Rejestracja: sob sierpnia 13, 2005 10:08
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Zoppot
- Kontakt:
Re: Wyrosty na pięcie
Dzięki Panowie za rady, nie no z tym lekarzem, to żartowałem
Chyba rzeczywiście trzeba będzie pomyśleć o odlewie ale najpierw zaoszczędzić trzeba by kasę
Chyba rzeczywiście trzeba będzie pomyśleć o odlewie ale najpierw zaoszczędzić trzeba by kasę
-
- Ścigant 4x110mm
- Posty: 356
- Rejestracja: śr maja 31, 2006 9:41
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wyrosty na pięcie
dzosef pisze:Dzięki Panowie za rady, nie no z tym lekarzem, to żartowałem
Chyba rzeczywiście trzeba będzie pomyśleć o odlewie ale najpierw zaoszczędzić trzeba by kasę
Może jakiś telefon do Pana Prusa!! Jak znajdzie chwilkę czasu to zrobi!!
- Toudi
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1974
- Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Wyrosty na pięcie
Ja krótko jeżdżę w twardym bucie i nie chcę sprawiać wrażenia, że udzielam rad: na inlineplanet.com w kiedyś wyczytałem, że takim sensacjom sprzyja nieprawidłowa technika odepchnięcia, która angażuje palce. Zalecali trenować odepchnięcie prostopadle do kierunku jazdy a w celach treningowych nawet nieznacznie do przodu. No i jeszcze, ćwiczenie jazdy w luźnym bucie, tak, żeby pięta w miarę możliwości nie przesuwała sie względem buta po dotknięciu podłoża, przed odepchnięciem. To tyle, co wyczytałem i pewnie gdzieś jeszcze można w archiwum porad to znaleźć.
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
- WFH
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 2994
- Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
- Moje rolki: Cavalli
- Jeżdżę od: 01 cze 1995
- Lokalizacja: STO(L)ICA
- Kontakt:
Re: Wyrosty na pięcie
Pan Janusz zawsze miał dużo czasu, więc nie powinno być problemu...LTM pisze: Może jakiś telefon do Pana Prusa!! Jak znajdzie chwilkę czasu to zrobi!!
A swoją drogą wielka szkoda, że zaprzestał już działalności...
-
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 907
- Rejestracja: wt czerwca 05, 2007 12:31
- Moje rolki: zbyt wolne
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Wyrosty na pięcie
Wyrost na pięcie jest zjawiskiem "sezonowym"; po sezonie, w okresie zimowym takie cuda zanikają.
W ubiegłym roku powędrowałem do ortopedy i po zdjęciu skarpetki dottoro wydało "diagnosis" - zmień buty. I to w zasadzie jest jedyne najlepsze lekarstwo.
A tego lekarza od wycinania to trzeba by było też wyciąć.......... z listy lekarzy .
W ubiegłym roku powędrowałem do ortopedy i po zdjęciu skarpetki dottoro wydało "diagnosis" - zmień buty. I to w zasadzie jest jedyne najlepsze lekarstwo.
A tego lekarza od wycinania to trzeba by było też wyciąć.......... z listy lekarzy .
- WFH
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 2994
- Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
- Moje rolki: Cavalli
- Jeżdżę od: 01 cze 1995
- Lokalizacja: STO(L)ICA
- Kontakt:
Re: Wyrosty na pięcie
Wszystko zależy od tego jak długo to narastało i jakiego jest rozmiaru. Po długotrwałym oddziaływaniu buta na stopę, często "to" już nie znika. W niektórych przypadkach konieczna jest interwencja chirurgiczna, dlatego też jak zaczyna się coś niedobrego dziać to wtedy jest odpowiedni moment na zmianę butów.WOJTEK45 pisze:Wyrost na pięcie jest zjawiskiem "sezonowym"; po sezonie, w okresie zimowym takie cuda zanikają.
A tego lekarza od wycinania to trzeba by było też wyciąć.......... z listy lekarzy .
- Mimbla
- Czterokółkowiec bez hamulców
- Posty: 112
- Rejestracja: ndz września 25, 2005 1:43
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Kontakt:
Re: Wyrosty na pięcie
Niestety nie zawsze jest to zjawisko sezonowe. Ja mam już problemy z naroslami na piętach od 2,5 roku. Zmiana butów pomogła - zgrubienia nie powiększają się już (ale zostały).WOJTEK45 pisze:Wyrost na pięcie jest zjawiskiem "sezonowym"; po sezonie, w okresie zimowym takie cuda zanikają.
W ubiegłym roku powędrowałem do ortopedy i po zdjęciu skarpetki dottoro wydało "diagnosis" - zmień buty. I to w zasadzie jest jedyne najlepsze lekarstwo.
A tego lekarza od wycinania to trzeba by było też wyciąć.......... z listy lekarzy .
Byłam u kilku lekarzy - ortopedów, chirurgów i ... każdy ma inne zdanie na temat co należy zrobić. Jednak większość uznała, że jedynym wyjściem w przypadku dużych narośli jest tylko ich wycięcie.
Coż, czasami po dłuższym treningu - bardzo bolą pięty, po częstych treningach - pojawia się ropa, ale nie ma co płakać, bo można z tym żyć.
- romanwrotkarz
- Ścigant 4x110mm
- Posty: 366
- Rejestracja: pt września 08, 2006 9:33
- Jeżdżę od: 25 gru 1959
- Lokalizacja: Ząbki
- Kontakt:
Re: Wyrosty na pięcie
Też znam te bóle;((
Najbezpieczniejzym po bucie odlewanym jest zmiana butów na miękkie, z naturalną skórą, która dopasowuje się do stopy a nie na odwrót. Karbonowe, twarde, sztywne buty deformują stopy. MIstrz olimpijski w łyżwiarstwie szybkim na 500m z Turynu, Joey Cheek,
http://www.socalspeedskating.org/albums ... g_0795.jpg wygrał złoto w takich tradycyjnych butach Vikinga.
Słynny Rintje Ritsma, wielokrotny MIstrz Swiata i Olimpijski też wolał od odlewowych zwykłe, naturalne buty Vikinga
Najbezpieczniejzym po bucie odlewanym jest zmiana butów na miękkie, z naturalną skórą, która dopasowuje się do stopy a nie na odwrót. Karbonowe, twarde, sztywne buty deformują stopy. MIstrz olimpijski w łyżwiarstwie szybkim na 500m z Turynu, Joey Cheek,
http://www.socalspeedskating.org/albums ... g_0795.jpg wygrał złoto w takich tradycyjnych butach Vikinga.
Słynny Rintje Ritsma, wielokrotny MIstrz Swiata i Olimpijski też wolał od odlewowych zwykłe, naturalne buty Vikinga
-
- Pięciokółkowiec 84mm
- Posty: 214
- Rejestracja: ndz maja 07, 2006 8:38
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Duszniki Zdroj
Re: Wyrosty na pięcie
Joe Cheek uzywal buta viking skeeler,ktory akurat jest najbardziej karbonowy z butow tej firmy.
To produkt na rolki.
Co do Rintje Ritsmy w swojej karierze uzywal chyba wszystkikch mozliwych butow produkowanych na swiecie.Wymagania dla buta lyzwiarskiego i na rolki sa nieporownywalne w zaden sposob.Zreszta obecnie w czolowce swiatowej na lyzwach nie ma zawodnika na miekkich butach.Odlew Vikinga nie jest miekki,gwarantuje
Witek
To produkt na rolki.
Co do Rintje Ritsmy w swojej karierze uzywal chyba wszystkikch mozliwych butow produkowanych na swiecie.Wymagania dla buta lyzwiarskiego i na rolki sa nieporownywalne w zaden sposob.Zreszta obecnie w czolowce swiatowej na lyzwach nie ma zawodnika na miekkich butach.Odlew Vikinga nie jest miekki,gwarantuje
Witek