prośba o poradę jeszcze raz
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
prośba o poradę jeszcze raz
witam wszystkich,
mam nadzieję że macie jeszcze cierpliwość do takich jak ja ;)
jako dzieciak jeździłam na rolkach zawsze i wszędzie, potem nagle przestałam... a było to dobre 10 lat temu ;) teraz chciałabym do tego wrócić. wydaje mi się, że dobrze sobie wtedy radziłam, trochę skakałam, jeździłam po schodach itp, ciągnęło mnie do agresywnej jazdy ale tak naprawdę nigdy nie spróbowałam porządnie. teraz początkowo myślałam o jakichś rolkach do freeride'u, ale potem się naoglądałam filmików ;) i wróciła moja od zawsze tłumiona chęć jeżdżenia po poręczach. i pierwsze moje pytanie jest takie, czy dam radę w ogóle się tego nauczyć? mam 23 lata, trochę dużo chyba jak na początek, i jestem dziewczyną ;) a drugie pytanie dotyczy oczywiście wyboru rolek, chciałabym też sobie normalnie pojeździć, więc najpierw pomyślałam o rollerblade'ach fusion, ale potem przyszły mi na myśl te poręcze ;) no i nie wiem czy da się to połączyć. chyba w niektórych rolkach jest opcja wymiany szyny, ale pewnie to spory koszt w połączeniu z kupnem nowych rolek? ogólnie co byście polecili w takiej sytuacji? mam rozmiar stopy 38... ;)
z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam,
ania
mam nadzieję że macie jeszcze cierpliwość do takich jak ja ;)
jako dzieciak jeździłam na rolkach zawsze i wszędzie, potem nagle przestałam... a było to dobre 10 lat temu ;) teraz chciałabym do tego wrócić. wydaje mi się, że dobrze sobie wtedy radziłam, trochę skakałam, jeździłam po schodach itp, ciągnęło mnie do agresywnej jazdy ale tak naprawdę nigdy nie spróbowałam porządnie. teraz początkowo myślałam o jakichś rolkach do freeride'u, ale potem się naoglądałam filmików ;) i wróciła moja od zawsze tłumiona chęć jeżdżenia po poręczach. i pierwsze moje pytanie jest takie, czy dam radę w ogóle się tego nauczyć? mam 23 lata, trochę dużo chyba jak na początek, i jestem dziewczyną ;) a drugie pytanie dotyczy oczywiście wyboru rolek, chciałabym też sobie normalnie pojeździć, więc najpierw pomyślałam o rollerblade'ach fusion, ale potem przyszły mi na myśl te poręcze ;) no i nie wiem czy da się to połączyć. chyba w niektórych rolkach jest opcja wymiany szyny, ale pewnie to spory koszt w połączeniu z kupnem nowych rolek? ogólnie co byście polecili w takiej sytuacji? mam rozmiar stopy 38... ;)
z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam,
ania
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: prośba o poradę jeszcze raz
Hej,
musisz konkretnie się zastanowić nad rodzajem jazdy jaką wybierzesz.
Jest to bardzo ważne.
Szacunek za wstępny wybór poręczy, nie ujmując wieku - uważaj.
Fajna zabawa, ale zawsze jest to ale...
Jazda freeride też jest super, może nie głównie poręcze, ale rolki podobne do agresywnych, tak samo wytrzymałe, można skakać no i szybciej pojeździć.
musisz konkretnie się zastanowić nad rodzajem jazdy jaką wybierzesz.
Jest to bardzo ważne.
Szacunek za wstępny wybór poręczy, nie ujmując wieku - uważaj.
Fajna zabawa, ale zawsze jest to ale...
Jazda freeride też jest super, może nie głównie poręcze, ale rolki podobne do agresywnych, tak samo wytrzymałe, można skakać no i szybciej pojeździć.
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Re: prośba o poradę jeszcze raz
"ale" jest chyba tylko takie, że łatwiej można sobie krzywdę zrobić? ;) z tymi poręczami to chyba dlatego tak mam, że zimą z kolei zawsze próbuję cośtam działać w tym kierunku na desce.
czyli nie da się tego jakoś połączyć w żaden sposób? ;)
i w takim razie jakie modele rolek są godne polecenia, i do freeride'u i do agresywnej jazdy? nie ma chyba czegoś takiego jak rolki do freeride'u dla dziewczyn? :P
czyli nie da się tego jakoś połączyć w żaden sposób? ;)
i w takim razie jakie modele rolek są godne polecenia, i do freeride'u i do agresywnej jazdy? nie ma chyba czegoś takiego jak rolki do freeride'u dla dziewczyn? :P
Ostatnio zmieniony pt marca 26, 2010 3:49 przez Liane, łącznie zmieniany 1 raz.
- Casc
- Prześcigant 4x100mm
- Posty: 311
- Rejestracja: sob lipca 12, 2008 3:20
- Moje rolki: Fusion X5
- Jeżdżę od: 15 maja 1996
- Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Re: prośba o poradę jeszcze raz
Jak nie wiesz jeszcze czy chcesz jeździć agresywnie czy "tylko" freeride, to tym bardziej Fusiony są dobrym wyborem, bo mają możliwość wymiany szyny na taka do jazdy agresywnej. Generalnie na początku wystarczy je założyć, pojeździć, poskakać i jeśli będzie ciągle za mało, to dokupić odpowiednią szynę. Na tym zresztą ma polegać uniwersalność tych rolek.
Tak się składa, że jestem / byłem w podobnej sytuacji, ale stwierdziłem, że nie wrócę do jazdy agresywnej jeśli nie nauczę się najpierw naprawdę porządnie skakać, a nauka idzie dosyć opornie.Generalnie wszystko sprowadza się do kwestii mobilność vs grindy. Bez grindowania też można zrobić wiele ciekawych i niekoniecznie łatwych rzeczy, które zresztą trudno jednoznacznie zaliczyć do freeride lub jazdy agresywnej. Ogólnie na podstawie dotychczasowych doświadczeń mam wrażenie, że o wiele wygodniej ląduje się skoki na większych kołach.
Tak się składa, że jestem / byłem w podobnej sytuacji, ale stwierdziłem, że nie wrócę do jazdy agresywnej jeśli nie nauczę się najpierw naprawdę porządnie skakać, a nauka idzie dosyć opornie.Generalnie wszystko sprowadza się do kwestii mobilność vs grindy. Bez grindowania też można zrobić wiele ciekawych i niekoniecznie łatwych rzeczy, które zresztą trudno jednoznacznie zaliczyć do freeride lub jazdy agresywnej. Ogólnie na podstawie dotychczasowych doświadczeń mam wrażenie, że o wiele wygodniej ląduje się skoki na większych kołach.
Mad Blades
Bauer FX1 (1996-1998)
Bauer FX3 (1999-2008)
Fusion X5 (2009 - ?)
Tak kiedyś wyglądały moje rolki:
Bauer FX1 (1996-1998)
Bauer FX3 (1999-2008)
Fusion X5 (2009 - ?)
Tak kiedyś wyglądały moje rolki:
Re: prośba o poradę jeszcze raz
o dzięki, właśnie edytowałam posta w tym kierunku ;) to może tak właśnie zrobię, że najwyżej później tą szynę dokupię
ps. też kiedyś miałam bauery, wszyscy mieli ;)
ps. też kiedyś miałam bauery, wszyscy mieli ;)
Re: prośba o poradę jeszcze raz
mam kolejne pytanie, właściwie to mam ich dużo ;) ale zacznę może od tego, że jeśli już te fusiony, to które? bo nastawiłam się na początku na x3, ale im dłużej o nich czytam tym bardziej podejrzane mi się wydają ;) przede wszystkim czemu mają taką długą szynę w porównaniu do innych, nawet w małych rozmiarach? [a ja mam 38]
- zico
- Admin
- Posty: 8963
- Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
- Moje rolki: SR Tarrega
- Jeżdżę od: 12 sty 1994
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: prośba o poradę jeszcze raz
Poszli po kosztach i zrobili jedną szyną, w którą można włożyć kółka 84mm. Bardziej nastawienie na szybką jazdę przez miasto. Dobra amortyzacja dzięki szynie kompozytowej.
Lada moment będzie dodatkowa oferta Fusion X3 z szynami aluminiowymi, jeszcze cenę muszę wykalkulować
Lada moment będzie dodatkowa oferta Fusion X3 z szynami aluminiowymi, jeszcze cenę muszę wykalkulować
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami