Justyna Kowalczyk o trasach biegowych w lecie
Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave
- Janusz
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 598
- Rejestracja: czw sierpnia 23, 2007 11:26
- Moje rolki: Schaenkel Edge R
- Jeżdżę od: 01 lip 2002
- Lokalizacja: Warszawa
Justyna Kowalczyk o trasach biegowych w lecie
http://sport.onet.pl/0,1271855,1924508,wiadomosc.html
Z tego, co sądzi nasza złota medalistka z Liberca wynika, że trudno jest pogodzić współjazdę na nartorolkach i łyżworolkach na tej samej trasie. Uprawiam obydwie dyscypliny i wydaje mi się, że po rozsądnym dogadaniu się w drogę byśmy sobie nie wjeżdżali. Rowerzyści, szczególnie wycieczki niedzielne tarasujące ścieżkę na uroczym zakręcie po zjeździe, to co innego, ale trasy wyłącznie dla ludzi z kijami? Chyba to nieporozumienie. Można przecież np. zamykać trasę np. na 2h podczas treningu nartorolkowców, podobnie, jak na torach łyżwiarskich. Z rodzinnej Jeleniej Góry w stronę Karpacza widzie ścieżka zasadniczo rowerowa, ale trenując na niej Tomek Kałużny zdobywał wiele tytułów na nartorolkach z kijami i nie słyszałem o narzekaniu na łyżworolkowców. Co o tym sądzicie?
Z tego, co sądzi nasza złota medalistka z Liberca wynika, że trudno jest pogodzić współjazdę na nartorolkach i łyżworolkach na tej samej trasie. Uprawiam obydwie dyscypliny i wydaje mi się, że po rozsądnym dogadaniu się w drogę byśmy sobie nie wjeżdżali. Rowerzyści, szczególnie wycieczki niedzielne tarasujące ścieżkę na uroczym zakręcie po zjeździe, to co innego, ale trasy wyłącznie dla ludzi z kijami? Chyba to nieporozumienie. Można przecież np. zamykać trasę np. na 2h podczas treningu nartorolkowców, podobnie, jak na torach łyżwiarskich. Z rodzinnej Jeleniej Góry w stronę Karpacza widzie ścieżka zasadniczo rowerowa, ale trenując na niej Tomek Kałużny zdobywał wiele tytułów na nartorolkach z kijami i nie słyszałem o narzekaniu na łyżworolkowców. Co o tym sądzicie?
Ostatnio zmieniony pt lutego 27, 2009 12:59 przez Janusz, łącznie zmieniany 1 raz.
- michał1990
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 777
- Rejestracja: wt sierpnia 29, 2006 8:05
- Moje rolki: powerslide c
- Jeżdżę od: 04 lip 1998
- Lokalizacja: warszawa - ursynów
- Kontakt:
Re: Justyna Kowalczyk o trasach biegowych w lecie
skoro nawet minister Drzewiecki sie tym interesuje to moze wreszcie cos sie ruszy:)
Nawet jesli powstanei sciezka w Zakopanem to juz jest cos
Nawet jesli powstanei sciezka w Zakopanem to juz jest cos
Pozdrawiam
Michał Machowski
Nightskating Warszawa (www.nightskating.waw.pl)
Warszawskie Stowarzyszenie Rolkarskie Polskater
Rollschool - szkoł jazdy na rolkach i wrotkach (www.rollschool.pl)
Rolkowa MapaWarszawy - www.rolkowamapa.pl
Michał Machowski
Nightskating Warszawa (www.nightskating.waw.pl)
Warszawskie Stowarzyszenie Rolkarskie Polskater
Rollschool - szkoł jazdy na rolkach i wrotkach (www.rollschool.pl)
Rolkowa MapaWarszawy - www.rolkowamapa.pl
- Ariel
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1124
- Rejestracja: wt sierpnia 09, 2005 2:56
- Moje rolki: 4x110 Powerslide TripleX C2
- Jeżdżę od: 01 lip 2005
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Justyna Kowalczyk o trasach biegowych w lecie
Rolkarze są jak najbardziej za tym, żeby ich dopuścić do jazdy na trasie dla nartorolkowców. Tylko kto przekona do tego narciarzy i urzędników? Może... PZSW?
Miłość wzrasta poprzez miłość
- WFH
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 2994
- Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
- Moje rolki: Cavalli
- Jeżdżę od: 01 cze 1995
- Lokalizacja: STO(L)ICA
- Kontakt:
Re: Justyna Kowalczyk o trasach biegowych w lecie
PZSW z chęcią by się zajął tą i innymi sprawami, ale niestety na dzień dzisiajszy nie pracuje u nas sztab ludzi i naprawdę ciężko zajmowac się wszystkim równoczesnie. Dlatego też z chęcią przyjmiemy wszelką pomocAriel pisze:Rolkarze są jak najbardziej za tym, żeby ich dopuścić do jazdy na trasie dla nartorolkowców. Tylko kto przekona do tego narciarzy i urzędników? Może... PZSW?
- Janusz
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 598
- Rejestracja: czw sierpnia 23, 2007 11:26
- Moje rolki: Schaenkel Edge R
- Jeżdżę od: 01 lip 2002
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Justyna Kowalczyk o trasach biegowych w lecie
Nie miałem zamiaru dzielić skóry na niedźwiedziu. Ścieżek wszak asfaltowych, wyłącznie dla nartorolkowców, jeszcze nie ma. Warto chyba jednak śledzić postęp ich budowy i trzymać oko i ucho na pulsie spraw, a w odpowiednim momencie przypomnieć i o naszym, łyżworolkarskim istnieniu. Wtedy być może wspólnie z PZSW warto podjąć inicjatywę (o ile dożyjemy).
- WFH
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 2994
- Rejestracja: pt marca 25, 2005 11:57
- Moje rolki: Cavalli
- Jeżdżę od: 01 cze 1995
- Lokalizacja: STO(L)ICA
- Kontakt:
Re: Justyna Kowalczyk o trasach biegowych w lecie
Oczywiście, że będziemy się starać "wejść" w tego typu inicjatywy, bądź uczynić je wspólnymi inicjatywami. Tak jak już wspomniałem liczymy w tym zakresie na pomoc szeroko pojętego "środowiska wrotkarskiego".Janusz pisze:Nie miałem zamiaru dzielić skóry na niedźwiedziu. Ścieżek wszak asfaltowych, wyłącznie dla nartorolkowców, jeszcze nie ma. Warto chyba jednak śledzić postęp ich budowy i trzymać oko i ucho na pulsie spraw, a w odpowiednim momencie przypomnieć i o naszym, łyżworolkarskim istnieniu. Wtedy być może wspólnie z PZSW warto podjąć inicjatywę (o ile dożyjemy).
- Piotr B
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 1839
- Rejestracja: czw listopada 18, 2004 8:00
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Dębno
Re: Justyna Kowalczyk o trasach biegowych w lecie
wydaje mi sie że to ciekawy wywiad z Justyną Kowalczyk:
http://www.sport.pl/zimowe/1,79225,6331 ... ga_po.html
http://www.sport.pl/zimowe/1,79225,6331 ... ga_po.html
- Janusz
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 598
- Rejestracja: czw sierpnia 23, 2007 11:26
- Moje rolki: Schaenkel Edge R
- Jeżdżę od: 01 lip 2002
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Justyna Kowalczyk o trasach biegowych w lecie
Trochę dziewczyna napiera....Piotr B pisze:wydaje mi sie że to ciekawy wywiad z Justyną Kowalczyk:
http://www.sport.pl/zimowe/1,79225,6331 ... ga_po.html
- Marek
- Prześcignął Chuck`a...
- Posty: 782
- Rejestracja: czw marca 17, 2005 9:31
- Jeżdżę od: 02 sty 2010
- Lokalizacja: Poznań
Re: Justyna Kowalczyk o trasach biegowych w lecie
to znaczy?Janusz pisze:Trochę dziewczyna napiera....Piotr B pisze:wydaje mi sie że to ciekawy wywiad z Justyną Kowalczyk:
http://www.sport.pl/zimowe/1,79225,6331 ... ga_po.html
- Janusz
- Redaktor wrotkarstwo.pl
- Posty: 598
- Rejestracja: czw sierpnia 23, 2007 11:26
- Moje rolki: Schaenkel Edge R
- Jeżdżę od: 01 lip 2002
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Justyna Kowalczyk o trasach biegowych w lecie
To znaczy, że cholernie dużo i ciężko trenuje, moim skromnym zdaniem.
Koledzy, którzy są byłymi zawodnikami w biegach narciarskich po obejrzeniu na żywo biegu kobiet na 30km, a potem mężczyzn na 50km z perspektywy mety twierdzą, że tempo obecnie forsowane przez czołówkę na poziomie średnio 25km/h było kilka lat temu nie do pomyślenia. I nie chodzi tu tylko o coraz lżejsze narty i tajne smary. Finisz Northuga i Justyny Kowalczyk to po prostu poziom kosmiczny, a opis treningu Justyny w stosunku np. do tego co trenowali kilka lat temu znajomi pływacy, to po prostu za dwóch chłopa. Choćby 2h treningu dziennie na rozluźnienie - to mnie przytkało. Nie dziw, że takie tyły na maratonach robię.
Koledzy, którzy są byłymi zawodnikami w biegach narciarskich po obejrzeniu na żywo biegu kobiet na 30km, a potem mężczyzn na 50km z perspektywy mety twierdzą, że tempo obecnie forsowane przez czołówkę na poziomie średnio 25km/h było kilka lat temu nie do pomyślenia. I nie chodzi tu tylko o coraz lżejsze narty i tajne smary. Finisz Northuga i Justyny Kowalczyk to po prostu poziom kosmiczny, a opis treningu Justyny w stosunku np. do tego co trenowali kilka lat temu znajomi pływacy, to po prostu za dwóch chłopa. Choćby 2h treningu dziennie na rozluźnienie - to mnie przytkało. Nie dziw, że takie tyły na maratonach robię.