Kraków Maraton 6.05.2007

Kraków Cracovia Maraton - historia od 2006 r. oraz najświeższe informacje

Moderatorzy: MirekCz, null, PeterCave

Regulamin forum
Wszystkie posty w tym dziale dotyczą zawodów jazdy szybkiej na rolkach. Prośba o wpisywanie nowych tematów wg zasady: data, miejsce, rodzaj wyścigu, czego temat dotyczy, np. "2009.09.19 Berlin Marathon - gdzie odebrać pakiet?", "2009.05.12-13 Poznańska Majówka - galeria zdjęć".
Awatar użytkownika
Andrzej
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1724
Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
Moje rolki: Szybsze ode mnie
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Andrzej » czw maja 10, 2007 9:32

kajman pisze:Gratuluję wszystkim.
Niesamowity PeterCave prawie zagroził Witkowi Mazurowi :shock:
To PeterCave jechał tym samochodem co potrącił Witka :?: :shock:

Awatar użytkownika
ALAN54
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 913
Rejestracja: czw stycznia 29, 2004 8:43
Jeżdżę od: 15 sie 2001
Lokalizacja: POZNAŃ
Kontakt:

Post autor: ALAN54 » czw maja 10, 2007 9:59

Andrzej pisze:
kajman pisze:Gratuluję wszystkim.
Niesamowity PeterCave prawie zagroził Witkowi Mazurowi :shock:
To PeterCave jechał tym samochodem co potrącił Witka :?: :shock:
Nie! To był łysy z fryzjerem :D :D :wink:

Awatar użytkownika
Toudi
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1974
Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Toudi » czw maja 10, 2007 10:12

Żeby Witomazutr teraz kłopotów nie miał. :? W końcu uciekł z miejsca wypadku nie upewniajac sie wcześniej, że sprawca nie został poszkodowany. A może trzeba było udzielić pomocy, czy coś?
Jeśli to był fryzjer i miał torbę ze sprzętem otwartą to nożyczkami się mógł pokaleczyć albo żel sobie wylać na spodnie i teraz mu tam wszystko sterczy czy może jszcze coś gorszego.
Nieodpowiedzialnie się chłopak zachował. :( Ale, z drugiej strony, może dobrze, że zwiał? W końcu łysy też tam jechał a stłuczka mogła go rozdrażnić.
Pozdrawiam
Piotr

Awatar użytkownika
Andrzej
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1724
Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
Moje rolki: Szybsze ode mnie
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Andrzej » czw maja 10, 2007 10:14

Toudi pisze:Żeby Witomazutr teraz kłopotów nie miał. :? W końcu uciekł z miejsca wypadku nie upewniajac sie wcześniej, że sprawca nie został poszkodowany. A może trzeba było udzielić pomocy, czy coś?
Jeśli to był fryzjer i miał torbę ze sprzętem otwartą to nożyczkami się mógł pokaleczyć albo żel sobie wylać na spodnie i teraz mu tam wszystko sterczy czy może jszcze coś gorszego.
Nieodpowiedzialnie się chłopak zachował. :( Ale, z drugiej strony, może dobrze, że zwiał? W końcu łysy też tam jechał a stłuczka mogła go rozdrażnić.
To było auto firmy ochroniarskiej : CYNK OCHRONA I KARK MONITORING

Awatar użytkownika
Piotr B
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1839
Rejestracja: czw listopada 18, 2004 8:00
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Dębno

Post autor: Piotr B » czw maja 10, 2007 10:18

Toudi pisze:Żeby Witomazutr teraz kłopotów nie miał. :? W końcu uciekł z miejsca wypadku nie upewniajac sie wcześniej, że sprawca nie został poszkodowany. A może trzeba było udzielić pomocy, czy coś?
Jeśli to był fryzjer i miał torbę ze sprzętem otwartą to nożyczkami się mógł pokaleczyć albo żel sobie wylać na spodnie i teraz mu tam wszystko sterczy czy może jszcze coś gorszego.
Nieodpowiedzialnie się chłopak zachował. :( Ale, z drugiej strony, może dobrze, że zwiał? W końcu łysy też tam jechał a stłuczka mogła go rozdrażnić.
facet i tak miał szczeście że to Witold wpadł mu na maskę, niechcielibyście być w samochodzie w przez który ja sam przetaczam sie przez maskę i dach........była by masakra

Awatar użytkownika
Andrzej
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1724
Rejestracja: pn marca 15, 2004 10:26
Moje rolki: Szybsze ode mnie
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Andrzej » czw maja 10, 2007 10:27

Piotr B pisze:
Toudi pisze:Żeby Witomazutr teraz kłopotów nie miał. :? W końcu uciekł z miejsca wypadku nie upewniajac sie wcześniej, że sprawca nie został poszkodowany. A może trzeba było udzielić pomocy, czy coś?
Jeśli to był fryzjer i miał torbę ze sprzętem otwartą to nożyczkami się mógł pokaleczyć albo żel sobie wylać na spodnie i teraz mu tam wszystko sterczy czy może jszcze coś gorszego.
Nieodpowiedzialnie się chłopak zachował. :( Ale, z drugiej strony, może dobrze, że zwiał? W końcu łysy też tam jechał a stłuczka mogła go rozdrażnić.
facet i tak miał szczeście że to Witold wpadł mu na maskę, niechcielibyście być w samochodzie w przez który ja sam przetaczam sie przez maskę i dach........była by masakra
Tu się z Piotrem zgadzam. Miały chłopaki szczęście.
Ten poniżej nie miał. Wyjechał mi z nienacka na Malcie. Nie zahamowałem....
Obrazek
Ostatnio zmieniony czw maja 10, 2007 11:45 przez Andrzej, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
ALAN54
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 913
Rejestracja: czw stycznia 29, 2004 8:43
Jeżdżę od: 15 sie 2001
Lokalizacja: POZNAŃ
Kontakt:

Post autor: ALAN54 » czw maja 10, 2007 11:16

Nawet nie najgorzej wygląda. Da się wyklepać. Musi wolno jechałeś :D :D

Awatar użytkownika
Toudi
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1974
Rejestracja: pn września 18, 2006 12:13
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Toudi » czw maja 10, 2007 11:21

ALAN54 pisze:Nawet nie najgorzej wygląda. Da się wyklepać. Musi wolno jechałeś :D :D
Po wycieraczkach wnioskuję, że deszcz padał. Pewnie dlatego wolno jechał i nie wyhamował.
Pozdrawiam
Piotr

marek_katowice
Pięciokółkowiec 80mm
Posty: 150
Rejestracja: śr kwietnia 18, 2007 2:08
Jeżdżę od: 01 maja 1999
Lokalizacja: KATOWICE

Post autor: marek_katowice » pt maja 11, 2007 6:59

ALAN54 pisze:Nawet nie najgorzej wygląda. Da się wyklepać. Musi wolno jechałeś :D :D
A ja myślałem ze po pierwszym moim maratonie ja tak będę wyglądał. Alan miłem przyzjemność poznac Cię - od połowy dystansu jechałem z Toba w grupie. Na zjeżdzie z NOwej Hucie doszedłem Was a zgubiliście mnie na pętli na błoniach. Dla przypomnienia ja to ten co jechał na zwykłych rolkach i maleńkich kółeczkach. Dzięki za wspólną jazdę. Kupię lepszy sprzęt bo na tym co mam lepszego wyniku nie da się osiągnąć. Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
Piotr B
Prześcignął Chuck`a...
Posty: 1839
Rejestracja: czw listopada 18, 2004 8:00
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Dębno

Post autor: Piotr B » pt maja 11, 2007 8:57

marek_katowice pisze:
ALAN54 pisze:Nawet nie najgorzej wygląda. Da się wyklepać. Musi wolno jechałeś :D :D
A ja myślałem ze po pierwszym moim maratonie ja tak będę wyglądał. Alan miłem przyzjemność poznac Cię - od połowy dystansu jechałem z Toba w grupie. Na zjeżdzie z NOwej Hucie doszedłem Was a zgubiliście mnie na pętli na błoniach. Dla przypomnienia ja to ten co jechał na zwykłych rolkach i maleńkich kółeczkach. Dzięki za wspólną jazdę. Kupię lepszy sprzęt bo na tym co mam lepszego wyniku nie da się osiągnąć. Pozdrawiam.
debiut marzenie! Gratulacje!

Awatar użytkownika
Darko
Czterokółkowiec bez hamulców
Posty: 148
Rejestracja: pt stycznia 12, 2007 4:45
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Rybnik,Śląsk

Post autor: Darko » pt maja 11, 2007 1:56

Piotr B pisze:
marek_katowice pisze:
ALAN54 pisze:Nawet nie najgorzej wygląda. Da się wyklepać. Musi wolno jechałeś :D :D
A ja myślałem ze po pierwszym moim maratonie ja tak będę wyglądał. Alan miłem przyzjemność poznac Cię - od połowy dystansu jechałem z Toba w grupie. Na zjeżdzie z NOwej Hucie doszedłem Was a zgubiliście mnie na pętli na błoniach. Dla przypomnienia ja to ten co jechał na zwykłych rolkach i maleńkich kółeczkach. Dzięki za wspólną jazdę. Kupię lepszy sprzęt bo na tym co mam lepszego wyniku nie da się osiągnąć. Pozdrawiam.
debiut marzenie! Gratulacje!
No, Panowie, rośnie Wam wieeeeeelka konkurencja.... ze Śląska... :D :D :D
Marek :!: Trenuj ostro :!: :!: :!:

marek_katowice
Pięciokółkowiec 80mm
Posty: 150
Rejestracja: śr kwietnia 18, 2007 2:08
Jeżdżę od: 01 maja 1999
Lokalizacja: KATOWICE

Post autor: marek_katowice » sob maja 12, 2007 1:02

Darko pisze:
Piotr B pisze:
marek_katowice pisze: A ja myślałem ze po pierwszym moim maratonie ja tak będę wyglądał. Alan miłem przyzjemność poznac Cię - od połowy dystansu jechałem z Toba w grupie. Na zjeżdzie z NOwej Hucie doszedłem Was a zgubiliście mnie na pętli na błoniach. Dla przypomnienia ja to ten co jechał na zwykłych rolkach i maleńkich kółeczkach. Dzięki za wspólną jazdę. Kupię lepszy sprzęt bo na tym co mam lepszego wyniku nie da się osiągnąć. Pozdrawiam.
debiut marzenie! Gratulacje!
No, Panowie, rośnie Wam wieeeeeelka konkurencja.... ze Śląska... :D :D :D
Marek :!: Trenuj ostro :!: :!: :!:
Trenuje, trenuje ale ten mój sprzęt!!!! Jak nie ma siły to na coś trzeba zwalić, He, he. Myślę że te zawody to początek jazdy szybkiej na Śląsku teraz trzeba sie zwołać na wsplne treningi i razem potrenować. W krakowie więcej debiutantów było od nas. Prawdę mówiąc to wszycy od nas jechali chyba pierwszy raz. Do następnego razu!! Pozdrawiam

Awatar użytkownika
zico
Admin
Posty: 8963
Rejestracja: śr stycznia 28, 2004 8:53
Moje rolki: SR Tarrega
Jeżdżę od: 12 sty 1994
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: zico » sob maja 12, 2007 10:55

Galeria ekipy z Tomaszowa Lubelskiego:

http://www.tomaszow-lubelski.pl/tuks-ro ... ia2007.htm
Serdecznie pozdrawiam,
Jakub "Zico" Ciesielski
http://www.wrotkarstwo.pl - jazda na rolkach: Twoje pierwsze źródło informacji
http://www.zicoracing.com - sklep z rolkami

piterbiker
Posty: 18
Rejestracja: pt lutego 02, 2007 8:19
Jeżdżę od: 02 sty 2010
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: piterbiker » sob maja 12, 2007 2:29

marek_katowice pisze:
... Myślę że te zawody to początek jazdy szybkiej na Śląsku teraz trzeba sie zwołać na wsplne treningi i razem potrenować...
cześć

Eeeeee Marku - bez przesady:)

tu się cały czas trenuje :wink:
pozdrawiam
piter

marek_katowice
Pięciokółkowiec 80mm
Posty: 150
Rejestracja: śr kwietnia 18, 2007 2:08
Jeżdżę od: 01 maja 1999
Lokalizacja: KATOWICE

Post autor: marek_katowice » ndz maja 13, 2007 1:54

piterbiker pisze:
marek_katowice pisze:
... Myślę że te zawody to początek jazdy szybkiej na Śląsku teraz trzeba sie zwołać na wsplne treningi i razem potrenować...
cześć

Eeeeee Marku - bez przesady:)

tu się cały czas trenuje :wink:
Niegdy w to nie wątpiłem ale miałem na myśli że jest szansa skrzyknąć chłopaków choć na jeden trening wspólny tygodniowo. Krakowski maraton pokazał kto jeżdzi a na liści startujacych były też osoby z Dąbrowy (brykają na Pogori IV) zwołajmy sie i potrenujmy RAZEM.
Pozdrawiam
P.S. a jak tam po upadku - śladu już nie ma?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kraków Cracovia Maraton - historia od 2006 r. oraz najświeższe informacje”